PIGUŁKA Co słychać w Solidarności
Warszawa 08.06.2018r.
nr 20/18
|
W Polfie Warszawa S.A.
|
W tygodniu
W dniu 7 czerwca
2018 na ul. Bobrowieckiej odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej Polfy Warszawa
S.A..
Przypomnę, że z
ramienia załogi członkami Rady są: Paweł Gałecki; Marcin Radoski; Mirosław
Miara.
Jak zawsze co roku
o tej porze, czyli w okolicy czerwca Rada Nadzorcza dokonuje oceny sprawozdania
finansowego za rok poprzedni oraz oceny
sprawozdania Zarządu z działalności Spółki w roku poprzednim.
Rada również opiniuje
wniosek Zarządu o podziale zysku netto za rok poprzedni.
Zanim podjęliśmy uchwały
w tych sprawach, Prezes Zarządu Polfy Warszawa przedstawił wyniki firmy za rok
ubiegły. Nie podaję szczegółów z przyczyn wiadomych, ale wyniki firmy za rok
2017 zaprezentowane przez Prezesa, wyglądają
bardzo, bardzo imponująco. Pogratulowałem Prezesowi takich wyników, jednocześnie
wyrażając wobec całej Rady Nadzorczej swoje niezadowolenie z powodu negocjacji
dotyczących zasilenia funduszu socjalnego. Przy
tak imponujących wynikach Spółki, walka Zarządu ze związkami, aby nie dać
dofinansowania brakujących 300 000,00 zł. na długo będzie zadrą w naszej
pamięci. Nie powinno takiej sytuacji być jaka się niedawno zdarzyła, mam
nadzieję, że już nigdy się nie powtórzy.
Po dyskusji nad
sprawozdaniami, Rada Nadzorcza zaopiniowała pozytywnie sprawozdania i wniosek o
podziale zysku. Następnie podjęto jeszcze jedną ważną uchwałę finansową, której
nie będę omawiał na forum „Pigułki”.
Jeśli ktoś ma
jakieś pytania odnośnie posiedzenia RN, proszę bezpośrednio kontaktować się z
członkami Rady, co będą mogli przekazać, zapewne przekażą i odpowiedzą na
pytania.
Od kilkunastu dni mamy
pewne problemy techniczne na jednym z działów i w związku z tym, Zarząd od
jakiegoś czasu rozmawia ze związkami o ewentualnym jednorazowym porozumieniu
dotyczącym tego działu, które zawierałoby 4 miesięczny okres rozliczeniowy (
czerwiec-wrzesień). Ten okres rozliczeniowy jest oczywiście potrzebny aby były
na tym dziale pracujące soboty, które pozwolą nadgonić zaległości.
Negocjujemy warunki
tego porozumienia. Wiadomo, że temat jest trudny i wraca jak bumerang. Pracownicy
na produkcji są przepracowani, nie chcą pracować w soboty i na nocne zmiany. Wykorzystałem wczorajsze posiedzenie Rady Nadzorczej
i zapytałem Prezesa Zarządu Grupy Polpharma – Markusa Sieger ( może Siegera
nie wiem 😊 a pewnie powinienem wiedzieć, poprawię się) kiedy będzie zrealizowana zapowiedź właściciela Grupy – Pana Jerzego
Staraka, dotycząca likwidacji w całej Grupie pracujących sobót i nocnych zmian.
No odpowiedź nie była ani satysfakcjonująca, ani konkretna. Mniej więcej
otrzymałem odpowiedź, że te zapowiedzi właściciela, będą zrealizowane w okresie
długoplanowym. Sadzę, że musimy zadziałać
w tej sprawie, ale poprzez wspólne zdecydowane stanowisko wszystkich
organizacji związkowych w całej Grupie.
Karty
LOTOS
Proponujemy
członkom NSZZ SOLIDARNOŚĆ z Polfy Warszawa, możliwość pozyskania kart
umożliwiających tankowanie z rabatem na wszystkich stacjach LOTOS i LOTOS Optima.
Zapraszamy członków związku do skorzystania z oferty, należy wypełnić
wniosek i złożyć w biurze związku u Pani Sandry Domagalskiej tel. 22 691 35 75;
kom: 785 192 803; mail: spch.solidarnosc@gmail.com
Ochrona prawna dla członków NSZZ Solidarność
Wszyscy
członkowie otrzymali ( lub mogą otrzymać) karty ochrony prawnej CDO24, teraz
zachęcamy do korzystania z usług prawnych w praktycznie każdej dziedzinie
prawnej. Zwracam się również z prośbą o informowaniu mnie w przypadku
jakichkolwiek problemów związanych z korzystaniem z usługi. Proszę również o
uwagi i spostrzeżenia związane z tą usługą. W przypadku zgubienia karty lub kradzieży, proszę zgłosić do nas,
wyrobimy duplikat karty. Zachęcam do
korzystania z tej usługi przy każdej sposobności, gdy mamy jakiekolwiek
wątpliwości jak postąpić, jak się zachować wobec sytuacji, które nas spotykają
w sklepie, przy zatrzymaniu przez policję itd.
Kulturalny Członek NSZZ
Solidarność
Kolejny rok
kontynuujemy akcję „Kulturalny Członek
Związku”. Akcja rozpoczęła się w dniu 2 stycznia 2018r i zakończy w dniu 31 grudnia 2018r. Proszę pamiętać, że po
zwrot kwoty za bilety, będzie można się zgłosić tylko
raz w roku, co oznacza, że przychodzimy wówczas, gdy mamy bilet o
wartości około 200,00zł lub zbieramy bilety w ciągu roku, do momentu uzbierania
biletów o wartości około 200,00 zł.
Bardzo proszę
wszystkich, aby nie czekać na koniec roku i nie realizować akcji w ostatnie
dni grudnia jak było to w tym roku. Paleta rozrywek kulturalnych jak widać
z regulaminu jest duża: kino, teatr, mecz, koncert, kabaret, festiwal,
widowisko, imprezy sportowe, muzea, galerie itp. i zapewne każdy z nas w ciągu
11 miesięcy znajdzie coś dla siebie i najbliższej osoby z czego może
skorzystać. Przypominam również istotny warunek, który co roku
zapominamy: z jednej imprezy realizujemy maksimum dwa bilety i bez
znaczenia jest czy pójdziemy z jedną, dwoma czy pięcioma członkami rodziny do
kina, dwa bilety z jednej imprezy.
Zapraszamy do NSZZ Solidarność.
Od stycznia dotychczasowi
pracownicy z Agencji Pracy Tymczasowej i pracownicy na etatach ZF Polpharma,
pracujący na Karolkowej, stali się pracownikami Polfy Warszawa. Zapraszam tych pracowników, do zapisywania
się do NSZZ Solidarność. Wystarczy przyjść do biura i wypełnić deklarację,
można ją otrzymać również mailowo. Oprócz wszystkich zalet przynależności do
związków zawodowych tj. jak obrona pracownika, reprezentowanie jego interesów
przed pracodawcą, przypomnę o kilku dodatkowych kwestiach: wypłacamy zasiłki
statutowe (urodzenie dziecka - 1000,00zł, śmierć członka rodziny
-500,00zł), każdy członek związku dostaje dofinansowanie do imprez kulturalnych
do wysokości 200,00 zł, członek związku odchodzący na emeryturę otrzymuje
prezent w wysokości – 600,00 zł, każdy
członek związku otrzymuje specjalną kartę, która upoważnia go do korzystania
bez ograniczeń z porad prawnych kancelarii CDO24, każdy członek związku może
otrzymać specjalną kartę rabatową na
paliwo, dofinansowujemy również dla
członków związku wycieczki, opłacamy adwokata w przypadku zwolnienia pracownika
z pracy, gdy zdecydujemy się „iść do sądu” i szereg innych przywilejów.
U właściciela ; W farmacji
|
Dwutorowa walka z nielegalnym wywozem leków
Dziennik
Rozwiązania zaproponowane przez rząd utrudnią
przestępcom nielegalne wywożenie medykamentów z Polski, ale tego nie
uniemożliwią. Dziś projektem przygotowanym przez resort zdrowia powinien zająć
się Sejm. Wczoraj oficjalnie opublikowany został projekt Ministerstwa
Sprawiedliwości. Procedowana w parlamencie ustawa przewiduje przede wszystkim
wprowadzenie zakazu prowadzenia przez jednego przedsiębiorcę kilku rodzajów
działalności gospodarczej, w ramach której można nabywać leki. Przede wszystkim
więc zabronione będzie prowadzenie równocześnie hurtowni farmaceutycznej
i apteki lub przychodni. Obecnie jest bowiem tak, że jeden podmiot dokonuje
przesunięcia leków pomiędzy swoimi spółkami. Przez to inspektorzy farmaceutyczni
tracą je często z pola widzenia. W ten sposób produkty trafiają na Zachód (co
jest zabronione dla ok. 200 leków, z dostępnością których są w polskich
aptekach największe trudności), gdzie można na nich zarobić więcej. Rzecz w
tym, że zakaz łączenia związanych z obrotem lekami działalności utrudni
proceder wywozu leków, ale go nie uniemożliwi. Przyznawali to na łamach DGP
nawet urzędnicy Ministerstwa Zdrowia. Nic nie stoi przecież na przeszkodzie, by
przestępcy wywożący leki założyli dwie różne działalności gospodarcze - w
ramach jednej z nich będzie prowadzona hurtownia farmaceutyczna, a w
ramach drugiej apteka lub przychodnia.
Stąd potrzeba uchwalenia drugiej ustawy, tym razem pilotowanej przez resort Zbigniewa Ziobry. Jej clou to zwiększenie kar za nielegalny wywóz medykamentów. Będzie za to groziło nawet 10 lat pozbawienia wolności. I to nie tylko tym, którzy zostaną złapani na wywozie. Proponowany art. 127 prawa farmaceutycznego ma bowiem penalizować nabywanie, zbywanie, przywożenie, wywożenie, przewożenie oraz przechowywanie produktów leczniczych wbrew przepisom ustawy. Teraz kary - znacznie niższe - grożą w zasadzie jedynie aptekarzom. Po wejściu w życie ustawy będą groziły również hurtownikom. A także wszystkim, którzy będą utrudniali przeprowadzanie kontroli przez inspekcję farmaceutyczną. Bolączką obecnego systemu jest to, że w zasadzie za niewpuszczenie urzędnika do placówki nic nie grozi. Na łamach DGP wojewódzcy inspektorzy farmaceutyczni żalili się, że zdarzały się sytuację, gdy widzieli załadunek leków do nielegalnego wywozu, ale mogli to obserwować jedynie zza płotu. Na teren posesji nie mogli wejść. Jeśli wejdzie w życie nowelizacja zaproponowana przez MS - za utrudnianie przeprowadzenia kontroli grozić będzie do trzech lat pozbawienia wolności.
Stąd potrzeba uchwalenia drugiej ustawy, tym razem pilotowanej przez resort Zbigniewa Ziobry. Jej clou to zwiększenie kar za nielegalny wywóz medykamentów. Będzie za to groziło nawet 10 lat pozbawienia wolności. I to nie tylko tym, którzy zostaną złapani na wywozie. Proponowany art. 127 prawa farmaceutycznego ma bowiem penalizować nabywanie, zbywanie, przywożenie, wywożenie, przewożenie oraz przechowywanie produktów leczniczych wbrew przepisom ustawy. Teraz kary - znacznie niższe - grożą w zasadzie jedynie aptekarzom. Po wejściu w życie ustawy będą groziły również hurtownikom. A także wszystkim, którzy będą utrudniali przeprowadzanie kontroli przez inspekcję farmaceutyczną. Bolączką obecnego systemu jest to, że w zasadzie za niewpuszczenie urzędnika do placówki nic nie grozi. Na łamach DGP wojewódzcy inspektorzy farmaceutyczni żalili się, że zdarzały się sytuację, gdy widzieli załadunek leków do nielegalnego wywozu, ale mogli to obserwować jedynie zza płotu. Na teren posesji nie mogli wejść. Jeśli wejdzie w życie nowelizacja zaproponowana przez MS - za utrudnianie przeprowadzenia kontroli grozić będzie do trzech lat pozbawienia wolności.
Surowe kary dla mafii lekowych
Rzeczpospolita
Za utrudnianie czynności służbowych
inspektorom farmaceutycznym można trafić za kratki. Projekt noweli prawa
farmaceutycznego trafił do Rządowego Centrum Legislacji. Będą surowe
kary. Przykład? Kto wbrew prawu nabywa, zbywa, przywozi, wywozi lub przechowuje
produkt leczniczy, będzie podlegał karze od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Przy
przestępstwach na dużą skalę - od pół roku do 8 lat. Projekt wzmacnia też
pozycję inspektorów Państwowej Inspekcji Farmaceutycznej. Do 3 lat
więzienia ma grozić za utrudnianie ich czynności służbowych. Na 2 lata narazi
się hurtownik czy aptekarz zacierający ślady swych nieprawidłowości.
Przedsiębiorcy, który w terminie nie pomoże PIF, zagrozi do 50 tys. zł kary. Za
uporczywe uniki - nawet do 300 tys. zł.
Lekki zawał w prawie farmaceutycznym
Dziennik
Zapowiadany z pompą przez ministra Zbigniewa
Ziobrę projekt ustawy zwalczającej mafię lekową zawiera przepis, dzięki któremu
przestępcy mogliby de facto nabrać wiatru w żagle. Przewiduje on, że aptekarz
będzie mógł za darmo wydać pacjentowi dowolny lek, nawet taki na receptę, ale
bez konieczności jej okazywania. Wystarczyłoby więc, aby w takiej sytuacji farmaceuta
dogadał się z „klientem” chcącym wywozić leki na Zachód. Jednocześnie
kontrowersyjny przepis skonstruowano tak, że bezpłatnie produktów medycznych
nie można by przekazywać najbardziej zainteresowanym - hospicjom, domom pomocy
społecznej czy domom dziecka. Wszyscy eksperci przyznają: projektowane prawo
jest szalenie nieprecyzyjne. Po naszych pytaniach przyznało to również
Ministerstwo Sprawiedliwości. Deklaruje, że w nowelizacji chodzi o walkę z
wywozem leków, i obiecuje, że projekt ustawy zostanie skorygowany, zanim trafi
do Sejmu.
Wartość nielegalnie wywożonych leków szacuje się na 1,5-2 mld zł rocznie. Wskutek tego na półkach polskich aptek brakuje ok. 200 produktów, w tym środków przeciwzakrzepowych oraz insuliny.
Wartość nielegalnie wywożonych leków szacuje się na 1,5-2 mld zł rocznie. Wskutek tego na półkach polskich aptek brakuje ok. 200 produktów, w tym środków przeciwzakrzepowych oraz insuliny.
W kraju i na
świecie
|
||||
Monitoring w pracy? Tylko na podstawie aktów
prawa wewnątrzzakładowego.
W dniu
25 maja w życie weszła ustawa z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych
osobowych (Dz.U. 2018, poz. 1000). Art. 111 ustawy wprowadził zmiany do
Kodeksu pracy. Zmiany te polegają na dodaniu nowych art. 22'2 i 22'3
regulujących zasady wprowadzania i stosowania monitoringu w pracy. Art. 222 Kodeksu pracy reguluje zasady wprowadzania i
stosowania monitoringu za pomocą rejestracji obrazu. Zgodnie z Kodeksem,
monitoring taki może być stosowany tylko w określonym w przepisie §1 celu, a
mianowicie do zapewnienia bezpieczeństwa pracowników, ochrony mienia,
kontroli produkcji, zachowania tajemnicy informacji, których ujawnienie
mogłoby narazić pracodawcę na szkodę. Monitoring może obejmować teren zakładu
pracy lub teren wokół zakładu pracy.
Monitoring nie może obejmować pomieszczeń sanitarnych, szatni, stołówek oraz palarni lub pomieszczeń udostępnianych zakładowej organizacji związkowej, chyba że stosowanie monitoringu w tych pomieszczeniach jest niezbędne do realizacji celu określonego powyżej i nie naruszy to godności oraz innych dóbr osobistych pracownika, a także zasady wolności i niezależności związków zawodowych, w szczególności poprzez zastosowanie technik uniemożliwiających rozpoznanie przebywających w tych pomieszczeniach osób. Nagrania obrazu nie mogą być przetwarzane w innych celach niż te, dla których zostały zebrane. Nagrania obrazu mogą być przechowywane przez okres nie dłuższy niż 3 miesiące od dnia nagrania. Nagrania obrazu mogą stanowić dowód w postepowaniu. W tym przypadku termin przechowywania nagrań ulega wydłużeniu do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Przepis nie wskazuje o jakie postępowania chodzi co oznacza, iż nagrania mogą stanowić dowód w sprawie w każdego rodzaju postepowaniu, w tym w postepowaniu dyscyplinarnym. Co wymaga podkreślenia, zgodnie z art. 222 § 6 Kodeksu pracy zarówno cele jak i zakres oraz sposób zastosowania monitoringu musi być ustalany w układzie zbiorowym pracy lub regulaminie pracy albo w obwieszczeniu, jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu pracy. Oznacza to, iż u pracodawców u których działają organizacje związkowe, mogą mieć one realny wpływ na samo wprowadzenie monitoringu jak i wyznaczenie jego celów i zakresu, gdyż podstawą prawną prowadzenia monitoringu u konkretnego pracodawcy są akty prawa wewnątrzzakładowego. Prowadzenie monitoringu, bez uprzedniego uregulowania jego celów, zakresu i sposobu stosowania w układzie zbiorowym pracy lub regulaminie pracy albo bez wydania obwieszczenia zawierającego wskazane informacje będzie równoznaczne z pozyskiwaniem przez pracodawcę danych osobowych pracowników z naruszeniem przepisów prawa. Nie później niż 2 tygodnie przed uruchomieniem monitoringu, pracodawca ma obowiązek poinformować pracowników o tym fakcie, w sposób przyjęty u danego pracodawcy. Pracodawca ma również obowiązek przekazać na piśmie, przed dopuszczeniem pracownika do pracy informacje o celu, zakresie i sposobach prowadzenia monitoringu. Pomieszczenia i teren monitorowany powinny być w sposób widoczny i czytelny oznaczone przez pracodawcę. Może być to dokonane za pomocą odpowiednich znaków lub ogłoszeń dźwiękowych, nie później niż jeden dzień przed uruchomieniem monitoringu. Art. 223 § 1-3 Kodeksu pracy reguluje zasady prowadzenia monitoringu poczty elektronicznej. Monitoring poczty elektronicznej jest dopuszczalny w celu zapewnienia organizacji pracy umożliwiającej pełne wykorzystanie czasu pracy oraz właściwego użytkowania udostępnionych pracownikowi narzędzi pracy. Pracodawca prowadząc monitoring służbowej poczty elektronicznej pracownika nie może naruszać tajemnicy korespondencji oraz innych dóbr osobistych pracownika. Podobnie jak w przypadku monitoringu polegającego na rejestracji obrazu cele, zakres i sposób stosowania monitoringu poczty elektronicznej powinny przed jego wprowadzeniem zostać ustalone w układzie zbiorowym pracy lub regulaminie pracy albo w obwieszczeniu. Na pracodawcy ciąży również analogiczny obowiązek uprzedniego (2 tygodnie przed uruchomieniem) poinformowania pracownika o wprowadzeniu monitoringu oraz przekazania na piśmie informacji o celach, zakresie i sposobach prowadzenia monitoringu poczty elektronicznej przed dopuszczeniem pracownika do pracy. Na podobnych zasadach jak monitoring poczty elektronicznej, pracodawca może wprowadzić inne formy monitoringu ( § 4) jeżeli jego wprowadzenie jest niezbędne do zapewnienia celu tożsamego dla wprowadzenia monitoringu poczty elektronicznej tj. dla zapewnienia organizacji pracy umożliwiającej pełne wykorzystanie czasu pracy oraz właściwego użytkowania udostępnionych pracownikowi narzędzi pracy.
|
||||
|
||||