Warszawa 20.07.2018r.
nr 26/18
|
W Polfie Warszawa S.A.
|
PIELGRZYMKA LUDZI PRACY
Częstochowa 15-16
wrzesień 2018r.
Przypominam komunikat o wyjeździe do Częstochowy,
ponieważ jest jeszcze kilka wolnych miejsc.
Wyjazd na Pielgrzymkę 15 września (sobota)
o godz. 7.00 (Karolkowa 22/24). Po uroczystościach około
godz. 15.30 w dniu 16 września, wyjazd do Warszawy, przyjazd około godz. 19.00.
Zapisy w siedzibie NSZZ Solidarność. Koszt wyjazdu dla członka NSZZ Solidarność wynosi: 50,00 zł (wpłata przy zapisie). Koszt wyjazdu dla pozostałych
uczestników wynosi: 200,00 zł (wpłata
przy zapisie)
Wyjazd do Izraela
Tydzień temu pisałem o
wyjeździe do Izraela w weekend majowy w przyszłym roku. Mamy prawie wszystko
uzgodnione z biurem podróży, ale jest jeden dylemat, który trzeba rowiązać tzn. podjąć decyzję.
Otóż ten wyjazd chciałem koniecznie połączyć z jednodniowym wypadem do Jordani,
żeby tam zwiedzić jeden z najpięknieszych
zabytków świata – Petrę, jakby się udało, to jeszcze 2 godz. safari do wąwozu Wadi Rum. Okazuje się, że
Jordania żyje praktycznie z turystów i „zdziera kasę” jak się da, kombinują tak,
żeby wszyscy zarobili. Okazuje
się, że czy jest nocleg w Petrze czy nie, to jest taki sam koszt wizy i
opłaty granicznej. Cena biletu wstępu do Petry jest wyższa wtedy kiedy nie
mieszka się w Hotelu ( o cenę noclegu w Hotelu ). W przypadku zamieszkania w
hotelu, cena biletu niższa o nocleg. Wydaje się to śmieszne i nieprawdziwe, ale
tam tak jest. Tak czy inaczej, wycieczka nasza do Izraela kosztowała by w
przybliżeniu około 4000,00 zł natomiast z Jordanią niestety około 5000,00 zł.
Różnica bardzo duża niestety z przyczyn o których napisałem wyżej. Z drugiej
strony, Petra jest zapewne warta zobaczenia, dylemat na co się zdecydować.
Oczywiście dla członków NSZZ Solidarność będą dopłaty, 1000,00 zł może więcej 😊 (decyzja Komisji). Mam taką myśl, żeby osoby
zainteresowane tym wyjazdem, pomogły
mi w decyzji, proszę was o maile z
waszym zdaniem, który wariant wybieramy, z Jordanią czy bez ? czekam na
maile od zainteresowanych wyjazdem.
„Mini ambulatorium” w „Solidarności”
Od sześciu lat, nie mamy już w Polfie
przychodni lekarskiej, gdzie można było skorzystać z porad lekarskich, usług
stomatologicznych, jak również z
ambulatorium, gdzie można było zrobić zastrzyk czy chociażby zmierzyć ciśnienie
tętnicze. Mamy oczywiście wykupiony pakiet usług w Luxmedzie, ale to nie jest
tu na miejscu. Czasem pracownik potrzebuje natychmiast sprawdzić np. swoje
ciśnienie, bo słabiej się poczuł. Wyszliśmy naprzeciw takiej potrzebie już
jakiś czas temu i zakupiliśmy ciśnieniomierz, potem za chwilę okazało się, że
ciśnieniomierze znalazły się na niektórych działach. Co jakiś czas ktoś
przychodzi do nas sprawdzić swoje ciśnienie i oczywiście zachęcamy do tego każdego
pracownika, kto tylko ma potrzebę sprawdzenia ciśnienia.
Natomiast dla członków związku NSZZ Solidarność mamy jeszcze jedną ofertę, otóż
zakupiliśmy urządzenie do pomiaru glukozy (cukru), cholesterolu i
trójglicerydów. Osoby które mają taką potrzebę dokonania tych pomiarów i
potrafią posługiwać się tym sprzętem (urządzenie ogólnodostępne w aptekach)
zapraszamy do siedziby NSZZ Solidarność, służymy również pomocą w czasie
pomiaru.
Karty
LOTOS
Proponujemy
członkom NSZZ SOLIDARNOŚĆ z Polfy Warszawa, możliwość pozyskania kart
umożliwiających tankowanie z rabatem na wszystkich stacjach LOTOS i LOTOS Optima.
Zapraszamy członków związku do skorzystania z oferty, należy wypełnić
wniosek i złożyć w biurze związku u Pani Sandry Domagalskiej tel. 22 691 35 75;
kom: 785 192 803; mail: spch.solidarnosc@gmail.com
Ochrona prawna dla członków NSZZ Solidarność
Wszyscy
członkowie otrzymali ( lub mogą otrzymać) karty ochrony prawnej CDO24, teraz
zachęcamy do korzystania z usług prawnych w praktycznie każdej dziedzinie
prawnej. Zwracam się również z prośbą o informowaniu mnie w przypadku
jakichkolwiek problemów związanych z korzystaniem z usługi. Proszę również o
uwagi i spostrzeżenia związane z tą usługą. W przypadku zgubienia karty lub kradzieży, proszę zgłosić do nas,
wyrobimy duplikat karty. Zachęcam do
korzystania z tej usługi przy każdej sposobności, gdy mamy jakiekolwiek
wątpliwości jak postąpić, jak się zachować wobec sytuacji, które nas spotykają
w sklepie, przy zatrzymaniu przez policję itd.
Kulturalny Członek NSZZ
Solidarność
Kolejny rok
kontynuujemy akcję „Kulturalny Członek
Związku”. Akcja rozpoczęła się w dniu 2 stycznia 2018r i zakończy w dniu 31 grudnia 2018r. Proszę pamiętać, że po
zwrot kwoty za bilety, będzie można się zgłosić tylko
raz w roku, co oznacza, że przychodzimy wówczas, gdy mamy bilet o
wartości około 200,00zł lub zbieramy bilety w ciągu roku, do momentu uzbierania
biletów o wartości około 200,00 zł.
Bardzo proszę
wszystkich, aby nie czekać na koniec roku i nie realizować akcji w ostatnie
dni grudnia jak było to w tym roku. Paleta rozrywek kulturalnych jak widać
z regulaminu jest duża: kino, teatr, mecz, koncert, kabaret, festiwal,
widowisko, imprezy sportowe, muzea, galerie itp. i zapewne każdy z nas w ciągu
11 miesięcy znajdzie coś dla siebie i najbliższej osoby z czego może
skorzystać. Przypominam również istotny warunek, który co roku
zapominamy: z jednej imprezy realizujemy maksimum dwa bilety i bez
znaczenia jest czy pójdziemy z jedną, dwoma czy pięcioma członkami rodziny do
kina, dwa bilety z jednej imprezy.
Zapraszamy do NSZZ Solidarność.
Zapraszam
„niezrzeszonych” pracowników, do zapisywania się
do NSZZ Solidarność. Wystarczy przyjść do biura i wypełnić deklarację,
można ją otrzymać również mailowo. Oprócz wszystkich zalet przynależności do
związków zawodowych tj. jak obrona pracownika, reprezentowanie jego interesów
przed pracodawcą, przypomnę o kilku dodatkowych kwestiach: wypłacamy zasiłki
statutowe (urodzenie dziecka - 1000,00zł, śmierć członka rodziny
-500,00zł), każdy członek związku dostaje dofinansowanie do imprez kulturalnych
do wysokości 200,00 zł, członek związku odchodzący na emeryturę otrzymuje
prezent w wysokości – 600,00 zł,
każdy członek związku otrzymuje specjalną kartę, która upoważnia go do
korzystania bez ograniczeń z porad prawnych kancelarii CDO24, każdy członek
związku może otrzymać specjalną kartę
rabatową na paliwo, dofinansowujemy
również dla członków związku wycieczki, opłacamy adwokata w przypadku
zwolnienia pracownika z pracy, gdy zdecydujemy się „iść do sądu” i szereg
innych przywilejów.
U właściciela ; W farmacji
|
Negocjacje: ministerstwo -
koncern. Pacjenci są zakładnikami? Rynek Aptek
Pacjenci
są zakładnikami w negocjacjach pomiędzy rządami a Big Pharmą. Trzeba to
powiedzieć wprost: groźba wycofania się z rynku lub choćby tylko ograniczenia
dostępu do specyfików może poważnie wystraszyć rządowych przedstawicieli –
ocenia Tomasz Latos, poseł PiS, wiceprzewodniczący sejmowej komisji
zdrowia.
- Przy czym
od razu zaznacza, że to przede wszystkim strategia negocjacyjna, bo
doświadczenie pokazuje, że ostatecznie niemal zawsze udaje się dojść do
porozumienia. – Mimo wszystko mamy ten komfort, że Polska jest dość dużym
rynkiem zbytu. Zrezygnowanie z niego przez nawet największy koncern byłoby dla
niego odczuwalne – zaznacza poseł PiS w artykule "Gazety Prawnej".
Jeśli
chodzi o negocjacje cen leków, wiele dobrego dla Polski zrobiło wejście od 2012
roku w życie ustawy refundacyjnej.
– Ustawa
refundacyjna dostosowała nasze prawo do wymogów dyrektywy unijnej i
unowocześniła zasady ustalania cen leków – przyznaje Marek Balicki, minister
zdrowia w latach 2003–2005 w rządach SLD.
Zaznacza
jednak, że ujawniło się już wiele braków tego prawa. – Nie chroni kieszeni
chorych pacjentów, lecz przede wszystkim kieszeń państwa. W Polsce jest większy
udział dopłat pacjentów do leków refundowanych niż w innych państwach UE. Można
więc powiedzieć, że państwo negocjuje długo i mocno, ale przede wszystkim na
swoją korzyść. Big Pharmie jest zaś wszystko jedno, czy płaci państwo, czy
pacjenci – spostrzega Balicki.
Krzysztof
Góra, konsultant branży farmaceutycznej w Europejskim Centrum Strategii i
Polityk w Ochronie Zdrowia, przyznaje, że w zakresie negocjacji koncerny
farmaceutyczne do osiągania swoich celów wykorzystują całe spektrum możliwości.
–
Korzystają z usług agencji PR i profesjonalnych lobbystów. Współpracują z
mediami, dla których są kluczowym reklamodawcą, więc mogą dofinansować tych,
którzy pośrednio lub bezpośrednio nakręcają im biznes. Zrzeszają się w
organizacjach przedsiębiorców, finansują organizacje pacjentów i dają granty
naukowcom. W założeniach nie jest to jednak „nieczysta gra”. Tak się po prostu
załatwia sprawy, gdy w puli są wielkie pieniądze. Wszędzie, nie tylko w branży
farmaceutycznej – ocenia Góra.
W kraju i na
świecie
|
||||
RDS: Założenia ustawy
budżetowej, płaca minimalna i podwyżki dla budżetówki
12 lipca
odbyło się posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego. Porządek obrad
przewidywał debaty merytoryczne oraz przyjęcie dwóch uchwał – w sprawie
projektu ustawy o Pracowniczych Planach Kapitałowych oraz ws. dokumentu
„Koncepcja nowego Prawa Zamówień Publicznych”. Brak kworum strony związkowej,
spowodowany nieobecnością przedstawicieli Forum Związków Zawodowych na
posiedzeniu plenarnym uniemożliwił podjęcie wymienionych uchwał. Nie
przeszkodziło to jednak przeprowadzeniu zaplanowanych dyskusji.
W pierwszej części rozmawiano o założeniach projektu
budżetu państwa na rok 2019, propozycji średniorocznych wskaźników wzrostu
wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na rok 2019 oraz propozycji
wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę na rok 2019. Henryk Nakonieczny,
Przewodniczący Zespołu ds. budżetu wynagrodzeń i świadczeń socjalnych
przedstawił informację z prac Zespołu na temat powyższych wskaźników. W
żadnej z kwestii nie podjęto wspólnego stanowiska, które mogłoby zostać
rekomendowane Radzie. Jak wskazał, jednym z głównych powodów braku stanowisk
był brak mandatu negocjacyjnego strony rządowej w Zespole do tego by
ewentualnie zmodyfikować swoje propozycje podczas dyskusji z partnerami
społecznymi. Następnie poszczególne organizacje przedstawiły swoje
stanowiska. W imieniu NSZZ „Solidarność” głos zabrała ekspertka Komisji
Krajowej, Katarzyna Zimmer-Drabczyk. W swoim wystąpieniu zwróciła uwagę na
zbyt optymistyczne prognozy dotyczące inwestycji w przyszłym roku. Ponadto,
podkreśliła, że przyszły rok będzie już 9. kolejnym, bez wzrostu wskaźnika
wynagrodzeń w sferze budżetowej. Oceniła że wpłynie to na wysoką fluktuację
kadr w administracji publicznej, co potwierdzają dane rządowe, według których
obecnie rotacja wynosi około 11%. Przypomniała o podjętych w przeszłości
ustaleniach, dotyczących docelowego podniesienia płacy minimalnej, tak by
odpowiadała wartości 50% przeciętego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.
Przedstawiona przez Rząd propozycja zakłada, że proporcja ta w 2019 roku
ulegnie pogorszeniu. Do głosów partnerów odniósł się Wiceminister
Finansów Leszek Skiba. Stwierdził, że założenia dotyczące poziomu inwestycji
są realne. Przedstawił informację na temat dynamiki wynagrodzeń w sferze
budżetowej. W latach 2016-2017 wynagrodzenia te wzrosły o 6,1%, a wśród
pracowników niemnożnikowych nawet o 8,3%. Przyznał jednak, że występują
nierówności wynagrodzeń w sferze budżetowej oraz występuje problem
odchodzenia ze sfery publicznej do prywatnej. Do danych odniósł się
Henryk Nakonieczny. Zwrócił uwagę, że zaprezentowane informacje tworzą mylny
obraz rzeczywistości, ponieważ są one uśrednione i nie pokazują prawdziwej
sytuacji w poszczególnych jednostkach budżetowych. Stwierdził, że przyjęty
model podnoszenia płac w budżetówce ma charakter „lojalnościowy”, który łamie
zasady zapisane w ustawie o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze
budżetowej i narusza standardy dialogu społecznego. Ponadto, przedstawił
argumenty strony związkowej przemawiające za ustaleniem proporcji płacy
minimalnej do średniej płacy w gospodarce narodowej na poziomie 50%. Z jednej
strony jest to efekt ustaleń podjętych w przeszłości, a z drugiej, wynika to
dobrego otoczenia gospodarczego i dobrej sytuacji na rynku pracy. W
kolejnej części posiedzenia rozmawiano o „koncepcji nowego prawa zamówień
publicznych”. Debatę rozpoczęła prezentacja Wiceministra Mariusza Haładyja.
Wskazał na pozytywny przebieg współpracy pomiędzy stroną rządową, a stroną
społeczną Rady w Zespole ds. zamówień publicznych. Podkreślił, że system
zamówień publicznych to około 200 mld zł, które odpowiada około 10% PKB.
Zwrócił uwagę, że stronie rządowej zależy na tym by patrzeć na system
zamówień publicznych nie tylko z perspektywy wydatkowania środków i
realizacji zadań, ale także z perspektywy różnych polityk, w tym polityki
społecznej i gospodarczej. W swoim wystąpieniu mówił także o potrzebie
konkurencyjności zamówień publicznych, ponieważ aż 40% zamówień ma charakter
jednoofertowy, a wielu wypadkach jest tylko 2-3 oferentów. Działania mają na
celu zwiększenie transparentności systemu zamówień publicznych. Podkreślił
znaczenie ewaluacji i oceny zamówień publicznych. Wskazał także na znaczenie
trybu negocjacyjnego w zamówieniach publicznych. Zwrócił uwagę na problem
niskiego zainteresowania zamówieniami wśród małych i średnich
przedsiębiorców. Co więcej, ustawa docelowo ma wzmocnić pozycję Prezesa
Urzędu Zamówień Publicznych. Celem jest także uproszczenie procedur, czemu
służyć ma procedura uproszczona, która uwzględnia stosowanie umów o pracę.
Minister wskazał na skomplikowanie i brak przejrzystości przepisów prawa
zamówień publicznych, przy jednoczesnym problemie z różnymi interpretacjami.
W związku z tym zaproponowano powołanie wyspecjalizowanych sądów do zamówień
publicznych. Członek Zespołu ds. zamówień publicznych z ramienia
NSZZ „Solidarność” Sylwia Szczepańska przedstawiła projekt stanowiska Zespołu
w sprawie „Koncepcji”. Podkreśliła, że sposób pracy nad tym dokumentem jest
oceniany bardzo pozytywnie, dlatego też stanowisko strony społecznej Zespołu jest
w znacznej mierze pozytywne. Wśród wysoko ocenianych aspektów wymieniła
uwzględnienie klauzul społecznych oraz wymóg stosowania umów o pracę
niezależnie od wartości zamówienia. W sprawach różnych
podniesiono kwestię porozumienia zawartego pomiędzy Ministrem Zdrowia, a
Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych. Porozumienie jest
negatywnie oceniane m.in. przez NSZZ „Solidarność” oraz OPZZ, ponieważ to
kolejny dokument, który tworzy wyłom w systemie ochrony zdrowia, a proces
uzgodnień pomija reprezentatywne związki zawodowe. Ze względu na brak
obecności Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego nie przedstawiono informacji
w tej sprawie.
|
||||
|
||||