Warszawa 13.07.2018r.
nr 25/18
|
W Polfie Warszawa S.A.
|
PIELGRZYMKA LUDZI PRACY
Częstochowa 15-16
wrzesień 2018r.
Co roku w trzecią sobotę i niedzielę września organizujemy wyjazd na
Pielgrzymkę Ludzi Pracy na Jasną Górę.
Pielgrzymka Ludzi Pracy po raz pierwszy
zorganizowana została w 1983 r. przez bł. ks. Jerzego Popiełuszkę (kapelana i
obecnie patrona NSZZ Solidarność) dla robotników Huty „Warszawa”. Rok później,
uczestnicy pielgrzymki przybyli z wielu rejonów Polski i modlili się w
uroczystej Mszy. św. o dobrą i godną pracę oraz o właściwe traktowanie
pracowników. Od
tamtego czasu Pielgrzymki Ludzi Pracy odbywają się corocznie.
Wyjazd na Pielgrzymkę 15 września (sobota) o godz. 7.00 (Karolkowa
22/24). Około godz. 10.00 przyjazd do Częstochowy, następnie zwiedzanie
Częstochowy i Jasnej Góry z przewodnikiem. Około godz. 14.30
przyjazd do hotelu i zakwaterowanie (kolacja we własnym zakresie). O godz.
21.00 chętnych zapraszamy
na Apel Jasnogórski w Cudownej
Kaplicy. Po Apelu - Droga Krzyżowa na
Wałach Jasnogórskich. W niedzielę po
śniadaniu wykwaterowanie z hotelu i przejazd na Jasna Górę, gdzie o godz.
11.00 odbędzie się uroczysta suma – koncelebrowana
przez Duszpasterzy Świata Pracy. Po
zakończeniu uroczystości (około godz.
13.30) czas wolny (obiad we własnym
zakresie) Około godz. 15.30 wyjazd do Warszawy, przyjazd około godz. 19.00.
Zapisy na wyjazd w siedzibie NSZZ Solidarność. Koszt wyjazdu dla członka NSZZ Solidarność wynosi: 50,00 zł (wpłata przy zapisie). Koszt
wyjazdu dla pozostałych uczestników wynosi: 200,00 zł (wpłata przy zapisie)
Wyjazd do Izraela
Stało się już naszą tradycją
organizowanie wyjazdów na wycieczki zagraniczne w okresie długich weekendów.
Byliśmy już na takich wycieczkach we Włoszech, w Chorwacji, w Gruzji i w
Portugalii. W przyszłym roku w okresie weekendu majowego organizujemy wyjazd do
Izraela z „wypadem” do Jordanii, aby zwiedzić zabytki Petry. Wycieczka odbędzie
się w okresie 28.04 – 06.05.2019r. ( 9 dni).Potrzebne będą 4 dni urlopu. Lepszy
termin byłby 27.04 – 05.05, wówczas potrzebne byłyby tylko 3 dni urlopu, ale
okazuje się, że już nie ma biletów na samolot w dniu 27.05, udało nam się
jednak zarezerwować bilety na 28.04, powrót 06.05. Pomimo tak wczesnego
zadziałania, prawie rok czasu, okazuje się, że rezerwacje na wyjazdy weekendowe
są już robione. Tak czy inaczej, udało nam się zrobić rezerwację, teraz
dopracowujemy z biurem turystycznym program wyjazdu i niedługo rozpoczniemy
zapisy i tradycyjnie będziemy zbierać co miesiąc wpłaty rat na wyjazd.
To wydanie wakacyjne „Pigułki”, same
informacje o wyjazdach, wycieczkach, sam też jestem na urlopie i pochwalę się pewnym
wyczynem urlopowym, poprzez relację foto :
Skok z samolotu na wysokości 3000 m, prawie 2000 m swobodnego
spadania, potem lot na spadochronie i lądowanie. Przeżycie bardzo mocne, tak
bym to skomentował. Od dawna zamierzone, zaplanowane i w końcu zrealizowane
marzenie – warto było.
16 lipca już będę w pracy, ostatnie dni urlopu już będą
spokojne, bez większych wyczynów.
U właściciela ; W farmacji
|
Spory wzrost produkcji
farmaceutycznej w Polsce i jej wydajności Polityka Zdrowotna
Branża
farmaceutyczna miała się w 2017 r. w Polsce więcej niż dobrze. Odnotowano
wzrosty sprzedaży i wydajności produkcji oraz wzrost średniego poziomu wynagrodzeń
netto - wynika z nowych danych GUS na temat przemysłu. Produkcja
wyrobów farmaceutycznych odnotowała znaczący wzrost w sprzedaży
produkcji. W 2016 r. wg. cen bieżących sprzedaż produkcji osiągnęła wartość
13,5 mld zł, w 2017 r. było to już ponad 14,1 mld zł. To oznacza wzrost
o 4,2 proc. w stosunku do roku poprzedniego. 2016 r. był zaś tylko o
0,5 proc. lepszy niż 2015 - wynika z danych GUS. Wzrósł też udział
produkcji wyrobów farmaceutycznych w całej produkcji sprzedana przemysłu.
W 2016 r. stanowiła 1 proc., a w 2017 r. 1,1 proc. całej produkcji.
Spadek zatrudnienia, ale wzrost wynagrodzeń.
Produkcja wyrobów farmaceutycznych odnotowała spadek średniej liczby
zatrudnionych względem roku 2016 r. na poziomie 2,5 proc. Plasując się obok
przemysłu wydobywczego (spadek o 6,7 proc.), produkcji odzieży (0,7 proc.) oraz
napojów (0,2 proc.).
W 2016 w
"farmie" pracowało 22,6 tys. osób. W ubiegłym roku już o prawie 500
pracowników mniej (stwierdzono liczbę 22,1 tys. pracowników). Dane dotyczą
podmiotów, w których liczba pracujących przekracza 9 osób. Zarobki
wyższe niż średnia. Jak co roku branża farmaceutyczna znalazła się
wśród jednej z najlepiej opłacających pracowników. Średnio pracownicy przy
produkcji wyrobów farmaceutycznych w 2016 r. zarabiali 6 048,31 zł, natomiast w
2017 r. była już to kwota na poziomie 6 141,29 zł. W stosunku do poziomu
wynagrodzeń dla przemysłu ogółem odnotowano w produkcji wyrobów
farmaceutycznych zarabiało się więc o 34,4 proc. więcej. Wysoka
rentowność pomimo wzrostu kosztów. W 2017 r. polepszenie wskaźnika
poziomu kosztów obserwowano w 12 działach przemysłu. Pogorszenie tego wskaźnika
odnotowano m.in. w produkcji wyrobów farmaceutycznych. Mimo to, farmę wskazuje
się jako branżę o jednej z lepszych relacji wyników finansowych netto do
przychodów ogółem. - Duży udział przedsiębiorstw rentownych w ogólnej
sprzedaży działu odnotowano m.in. w produkcji skór i wyrobów skórzanych – 96,1
proc., chemikaliów i wyrobów chemicznych – 96,0 proc., wyrobów
farmaceutycznych – 95,8 proc. - czytamy w raporcie. Jednocześnie
odnotowano wzrost nakładów inwestycyjnych o 32,1 proc. w porównaniu z rokiem
poprzednim. Wydajność też rośnie. Największy wzrost
wydajności zaobserwowano w produkcji maszyn i urządzeń – 10,4 proc. oraz metali
– o 10,1 proc., mniejszy natomiast m.in. w produkcji wyrobów tytoniowych – o
7,3 proc., wyrobów farmaceutycznych – o 6,9 proc. Największy
spadek wydajności pracy wystąpił w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego –
o 8,4 proc.
Plasuje to branże
farmaceutyczną na 5 miejscu w rankingu PKD w kategorii
wydajności pracy.
W kraju i na świecie
|
||||
Kogo szukają pracodawcy? "W
niektórych zakładach brakuje nawet setek pracowników"
Firmy
zlokalizowane na północy Polski mają największe kłopoty z rekrutacją
odpowiednich pracowników. Przyznało się do tego 59 proc. ankietowanych przez
ManpowerGroup firm. Z opublikowanego właśnie raportu wynika jednak, że w
każdym regionie Polski przedsiębiorcy mają problem ze znalezieniem osób
chętnych do pracy. We wszystkich 6 analizowanych regionach kraju największe
trudności sprawia znalezienie wykwalifikowanych pracowników fizycznych np.
elektryków, spawaczy, mechaników – informuje ManpowerGroup. Niedobór talentów.
Kolejne miejsca
na podium zawodów najtrudniejszych do zrekrutowania zajmują operatorzy
produkcji i maszyn – ich brak sygnalizują szczególnie firmy w Polsce
centralnej, północno-zachodniej oraz południowo-zachodniej. Pracodawcom z
Polski wschodniej, południowej i północno-zachodniej równie duże trudności
sprawia rekrutacja kierowców.
Kogo brakuje na rynku pracy?
Firmy z Polski
centralnej i północnej mają trudności w rekrutacji inżynierów, firmy ze
wschodu narzekają na brak kierowników i wysokiej klasy specjalistów, z kolei
przedsiębiorstwa w Polsce południowo-zachodniej mówią o niedoborze
pracowników służby zdrowia. W grupie stanowisk najtrudniejszych do obsadzenia
nowymi pracownikami są również przedstawiciele handlowi, szczególnie pożądani
w północno-zachodnim regionie naszego kraju.
W regionie
Polski wschodniej zlokalizowanych jest mniej zakładów produkcyjnych, a to
właśnie te firmy najczęściej mówią o niedoborze pracowników o potrzebnych
kwalifikacjach. Rolniczy charakter tej części kraju determinuje profil
poszukiwanego kandydata – mówi Luiza Luranc, ekspert rynku pracy z agencji
zatrudnienia Manpower. – Podobne zależności widzimy w przypadku regionu
centralnego, północno-zachodniego i południowo-zachodniego, gdzie firmy
liczniej niż w innych częściach kraju sygnalizują problemy związane z
niedoborem operatorów produkcji i maszyn.
Te regiony
Polski wielu pracodawców z sektora produkcji przemysłowej wybrało na miejsce
lokalizacji swoich fabryk. Niedobór na tych stanowiskach w niektórych
zakładach sięga dziesiątek lub nawet setek pracowników – tłumaczy.
Jej zdaniem,
niedobór pracowników służby zdrowia w południowo-zachodniej Polski może być
skutkiem emigracji personelu m.in. do Niemiec
Najgorzej na północy, najlepiej na wschodzie
Spośród 6
przeanalizowanych regionów Polski największe trudności w pozyskiwaniu
pracowników zadeklarowały firmy z regionu północnego – 59 proc. pracodawców.
Nieco lepiej sytuacja wygląda w przypadku firm z Polski wschodniej (46 proc.
pracodawców ma problemy z rekrutacją) oraz centralnej (47 proc).
|
||||
|
||||