czwartek, 8 listopada 2018

PIGUŁKA nr.40

PIGUŁKA       Co słychać  w   Solidarności
Warszawa   09.11.2018r. nr 40/18


W Polfie Warszawa  S.A.

PPK czy może jednak PPE

W dniu 6 listopada odbyło się spotkanie przedstawicieli związków zawodowych z Zarządem Polfy Warszawa.
W pierwszej części omawialiśmy zmiany w Regulaminie Pracy związane głównie z wprowadzoną ustawą RODO a dotyczące  w szczególności monitoringu wizyjnego, poczty elektronicznej i usług IT. Następnie nastąpiła prezentacja pt. „Zmiany w premii produktywnościowej na rok 2019”.
Zmiana systemu ocen pracowników ma  obowiązywać w roku 2019 (czyli wystawienie oceny na początku roku 2020). Generalnie to zmiana polega na nowych oznaczeniach  literowych tych ocen:  A, B, C, D, E. Dla ułatwienia dodam, że ocena C, to taka mniej więcej wcześniejsza ME, czyli spełnia wymagania, natomiast w tej skali A oznacza, że nie spełnia się oczekiwań. Nowością oceny będą dwie kategorie oceniania pracownika, czyli „Co” oraz „Jak” („Co” to cel biznesowy do osiągnięcia, a „Jak” to zachowanie i postępowanie, które doprowadziło do tego celu). Żeby systemu nie zrozumiał zwykły śmiertelnik taki np. jak ja, to te oceny są jednak rozbudowane (o dodatkowe oznaczenia) w trochę takiej „macierzowej postaci”. Oczywiście ta zmiana nowocześniejszego  oceniania nastąpi jak zwykle w całej Grupie. Przewidywane są  intensywne szkolenia dla kierownictwa, a nowością będzie też podwójna akceptacja oceny, czyli bezpośredniego przełożonego oraz tego o stopień wyżej. Te zmiany wymuszą weryfikacje innych dokumentów, które zawierają w swojej treści nazwy ocen starego systemu, chociażby np. Regulamin Premii Retencyjnej.
Nie będę szeroko komentował tej propozycji zmiany ocen, bo musiałbym użyć  mało przyjemnych słów a nie chcę, ponieważ nie wiem chociażby czy ten system w ogóle wejdzie, więc po co się wyżywać a i spotkanie było w sympatycznej atmosferze, to nie mam sumienia się wyżywać, ale ciut muszę i powiem tak, że do końca nie jestem przekonany, czy twórcy, prezentujący i opowiadający o tym systemie na spotkaniu rozumieją mechanizmy i zasady tego systemu, ja na pewno nie (samokrytyka 😊 ),zakładam że ( to moja ocena) 70% oceniających w przyszłości tym systemem, nie „załapią” o co „kaman” a pracownicy nawet nie będą próbować zrozumieć. Moim skromnym zdaniem system ocen pracownika w przeciwności do zaprezentowanego, powinien być jak najprostszy a oceniający powinni non stop przechodzić szkolenia w zakresie nauki obiektywności oceniania i etyki oceniania pracownika. Bo wszystkie systemy można ocen o kant …., gdy po wszystkich wyliczankach działa mechanizm: „tego lubię a tego nie lubię” a u nas działa i mówię to z całą stanowczością. Nie widzę kompletnie potrzeby zmiany obecnego systemu ocen a widzę potrzebę dążenia do obiektywności oceniania a tu droga daleka, jak do Szczecina.
Następnie poinformowano nas, że w przychodni Luxmed na Prostej nie będzie przyjmował już stomatolog (najbliżej teraz będzie na chyba na Nowogrodzkiej i w Mariocie), wcześniej to samo dotyczyło dermatologa. Z Luxmedem mamy „wtopę” za „wtopą” to już chyba wszyscy widzimy. Osobiście żałuję, że nie walczyłem stanowczo za utrzymaniem ambulatorium w Polfie, bo z tego co obiecywano w sprawie Luxmedu, mało co zostało. Nie mieści mi się w głowie, że ktoś w „Grupie” podpisał umowę z Luxmedem bez zabezpieczeń, bez nałożenia kar, gdy Luxmed łamie postanowienia umowy. Szkoda słów, „wtopa” totalna, moim zdaniem.
Ostatnim tematem była dyskusja na temat Pracowniczych Programów Emerytalnych (PPE). Jak zapewne wszyscy wiemy, wkrótce wchodzi w życie ustawa o Pracowniczych Plany  Kapitałowych (PPK ). Jest uchwalona i czeka na podpis Prezydenta RP. To oznacza, że w firmie takiej jak Polfa Warszawa pracodawca w lipcu 2019 roku będzie musiał obowiązkowo wdrożyć dla wszystkich pracowników PPK. Pracodawca zapłaci za każdego pracownika składkę 1,5% płacy brutto a pracownik będzie musiał zapłacić składkę 2% płacy. Pracownik będzie mógł w krótkim czasie zrezygnować z PPK, wówczas on i pracodawca nie wpłaca składki ale za 4 lata pracodawca musi ponownie dla niego uruchomić PPK a pracownik znów będzie mógł zrezygnować.
Pracowniczy Plan Kapitałowy – PPK  jest obowiązkowy i pracodawca musi uwzględnić wszystkich pracowników, w związku z powyższym w kraju duża część pracodawców zaczęła się interesować mało popularnymi dotychczas Pracowniczymi Programami Emerytalnymi – PPE. Jeśli do lipca wprowadzą PPE, to nie muszą wdrażać PPK. Tak też stało się u nas i rozmawialiśmy o możliwościach wprowadzenia PPE w Polfie Warszawa. Rozmowy są w początkowej fazie, dlatego dzisiaj nie mam pojęcia czy uda się nam porozumieć i uzgodnić wejście PPE w Polfie, ale dobrze byłoby ten temat szeroko przedyskutować i zapoznać się z tematem np. poprzez internet, możemy tez zrobić odpowiednie szkolenie, zebranie. Uważam temat za bardzo istotny, ponieważ jestem osobiście przekonany w 100%, że dla pracowników PPE jest bardziej korzystne niż PPK. Chyba bardzo istotnym argumentem jest fakt, że w PPE składkę płaci tylko pracodawca – 3.5% płacy brutto (pracownik płaci tylko podatek od tej składki), pracownik nie płaci składki a w PPK płaci 2%. Dla pracodawcy teoretycznie PPE jest mniej opłacalny, bo płaci większą składkę (3,5%) niż w PPK (1,5%) ale jak wspomniałem teraz pracodawcy są zainteresowani PPE, ponieważ zakładam, że zrobili symulacje z których wynika, że w PPE wejdzie 30% - 40% pracowników a w PPK muszą uwzględnić 100% pracowników i nie ma gwarancji, że duża ilość zrezygnuje. Może się okazać i tak się moim zdaniem pokaże, że teoretycznie droższe dla pracodawcy PPE, będzie jednak w sumie tańsze niż obowiązkowe PPK. Tak czy inaczej, powtórzę, że moim zdaniem dla pracowników PPE jest korzystniejsze, na dzień dzisiejszy w Polsce jest tylko 1640 firm w których PPE działa, teraz ta liczba się znacząco zwiększy. Reasumując, mieliśmy tylko wstępną rozmowę, czekamy na konkretne propozycje i wówczas będziemy się zastanawiać, czy decydujemy się na PPE. Na spotkaniu wspomniano, czy zasugerowano aby zrezygnować wówczas z „Compensy”, nie sądzę jednak, że mogą być takie uzgodnienia ze strony związkowej, przed zakończeniem 20 letniego okresu działania umowy z Compensą. Oczywiści jeśli ktoś dobrowolnie będzie chciał „przelać” ubezpieczenie w Compensie na PPE, to nie będzie przecież przeciwskazań.
Proszę wszystkich pracowników żeby zapoznali się z tematem PPK a PPE, byśmy mogli szybko podjąć decyzję jak otrzymamy ofertę od pracodawcy, swoje zdanie wyraziłem wyżej. Członkowie NSZZ Solidarność w drugim mailu w dniu dzisiejszym, otrzymają w poczcie specjalistyczne opracowanie dotyczące omówienia i porównania PPK z PPE. Na końcu „Pigułki” artykuł przybliżający temat.

Zapraszamy do NSZZ Solidarność.

Zapraszam „niezrzeszonych” pracowników, do zapisywania się do NSZZ Solidarność. Wystarczy przyjść do biura i wypełnić deklarację, można ją otrzymać również mailowo. Oprócz wszystkich zalet przynależności do związków zawodowych tj. jak obrona pracownika, reprezentowanie jego interesów przed pracodawcą, przypomnę o kilku dodatkowych kwestiach: wypłacamy zasiłki statutowe (urodzenie dziecka -  1000,00zł, śmierć członka rodziny -500,00zł), każdy członek związku dostaje dofinansowanie do imprez kulturalnych do wysokości 200,00 zł, członek związku odchodzący na emeryturę otrzymuje prezent w wysokości – 600,00 zł, każdy członek związku otrzymuje specjalną kartę, która upoważnia go do korzystania bez ograniczeń z porad prawnych kancelarii CDO24, każdy członek związku może otrzymać  specjalną kartę rabatową na paliwo,  dofinansowujemy również dla członków związku wycieczki, opłacamy adwokata w przypadku zwolnienia pracownika z pracy, gdy zdecydujemy się „iść do sądu” i szereg innych przywilejów.

U właściciela ; W farmacji

Oporność na leki odpowiada za 33 tys. zgonów rocznie w całej Europie  
Polityka ZdrowotnaZakażenia wywołane przez bakterie z rozwiniętą opornością na leki były odpowiedzialne za ponad 33,1 tys. zgonów w Unii Europejskiej i Europejskim Obszarze Gospodarczym w 2015 r. – wynika z danych European Center for Disease Control.  Raport pokazuje, że straty związane z opornością na środki przeciwdrobnoustrojowe (AMR) są podobne do strat łącznie wywołanych przez- HIV, grypę i gruźlicę – czytamy w publikacji Lancet Infectious Diseases.  W badaniu stwierdzono, że prawie dwie trzecie infekcji miało miejsce w szpitalach i innych placówkach opieki zdrowotnej. Obciążenie systemu ochrony zdrowia spowodowane przez bakterie oporne na antybiotyki jest "znaczne" i zwiększyło się od 2007 r. - opiniują naukowcy. Największy wpływ na zdrowie AMR miało we Włoszech, Grecji, Rumunii, Portugalii i na Cyprze. Informacje na temat zapadalności na infekcje antybiotykoodporne były dotychczas wybiórcze. Najnowsze badanie jest na obecną chwilę najbardziej kompleksową próbą zobrazowania wpływu AMR na społeczeństwo. Naukowcy wzywają kraje UE do lepszej koordynacji narodowych planów działania w zakresie oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe. Przekonują również, że szpitale powinny mieć jasno określone standardy postępowania. Komisja Europejska przedstawiła plan rozwiązania problemu oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe w czerwcu 2017 r., który w niewiążącej formie Parlament przyjął we wrześniu. PE wezwał wówczas do podjęcia dalszych działań w zakresie przeciwdziałaniu w AMR.  Przez rozległość i dotkliwość problemu, sytuacja nie może zostać opanowana bez wdrożenia bardziej scentralizowanego, globalnego podejścia oraz bez nacisków Parlament Europejskiego - podkreślają naukowcy.

W kraju i na świecie


Emerytura z różnych źródeł    http://www.tysol.pl/a25718-Emerytura-z-roznych-zrodel
Wprowadzona na początku 1999 roku reforma systemu ubezpieczeń emerytalnych podzieliła go na trzy filary. W ramach trzeciego powstały IKE, IKZE i PPE. Co to takiego? Tłumaczymy, a przy okazji przedstawiamy krótką historię systemów emerytalnych. System emerytalny obsługiwany przez ZUS, określany jako pierwszy filar, działa w oparciu o zasadę solidaryzmu międzypokoleniowego. Polega ona na tym, że obecnie pracujący składają się na emerytury tych, którzy osiągnęli wiek emerytalny. W przyszłości pracujący osiągną wiek emerytalny, a na ich emerytury składać się będą nowe pokolenia. System ten powstał na przełomie XIX/XX w. Działa dobrze (co do zasady) wówczas, gdy rodzi się znacznie więcej ludzi, niż umiera. Wtedy bowiem liczba osób składających się na emerytury jest większa niż liczba emerytów. Niestety, Polaków rodzi się coraz mniej i już dziś wiadomo, że za 35 lat stopa zastąpienia, czyli stosunek pierwszej emerytury do ostatniej pensji, wyniesie 30 proc. Oznacza to, że osoba zarabiająca 3500 złotych otrzyma z ZUS jako emeryt co miesiąc nie więcej niż 1100 złotych. Obecnie stopa zastąpienia wynosi ok. 60 proc. Polacy mogą również oszczędzać na indywidualnych kontach emerytalnych (IKE) i indywidualnych kontach zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) oraz w pracowniczych programach emerytalnych (PPE). IKE, IKZE i PPE, które zaliczane są do III filaru. Opierają się one na akumulacji kapitału – sami lub za pośrednictwem pracodawcy odkładamy regularnie środki finansowe, z których skorzystamy po osiągnięciu wieku emerytalnego. Dodatkowo podmioty obsługujące IKE, IKZE i PPE pomnażają oszczędności poprzez inwestowanie w różne przedsięwzięcia. Zakres inwestycji i ich skala określona jest przez prawo. Działanie IKE, IKZE i PPE opiera się na przekonaniu, że w długiej perspektywie czasowej, wraz ze wzrostem gospodarczym spowodowanym rozwojem technologii, ulepszeniem procesów produkcyjnych i innymi zjawiskami ekonomicznymi, oszczędzane i właściwie zainwestowane pieniądze ulegają pomnożeniu. Co ważne, o ile system oszczędzania obsługiwany przez ZUS jest przymusowy i każdy ma obowiązek odprowadzania składek, o tyle uczestnictwo w IKE, IKZE i PPE jest dobrowolne. Składki wpłacane do ZUS są daniną publiczną, natomiast środki oszczędzane w ramach IKE, IKZE i PPE są środkami prywatnymi. Oszczędzenie w IKE i IKZE wiąże się z zachętami podatkowymi (ulgami). PPE Jednym z systemów akumulacji kapitału na emeryturę są pracownicze programy emerytalne. Program ten organizowany jest przez pracodawcę w zakładzie pracy, wyłącznie za zgodą pracowników (mogą oni np. uznać, że zamiast podwyżki wolą, aby pracodawca zorganizował PPE). Gromadzone środki (nie więcej niż 7 proc. pensji) wpłacane są na wybrany fundusz inwestycyjny. Składka podstawowa nie jest wliczana do wynagrodzenia, które stanowi podstawę obowiązkowych składek na ubezpieczenia społeczne. Zachęta podatkowa dla pracodawcy polega na tym, że składka na PPE jest wliczana do kosztów uzyskania przychodu. Pracownik będący uczestnikiem PPE może zadeklarować składkę dodatkową, która jednak nie może być wyższa niż limit ustalony przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. IKE O ile program PPE może otworzyć w zakładzie pracy tylko pracodawca, o tyle do IKE i IKZE można przystąpić samemu. Konto IKE można otworzyć w zakładzie ubezpieczeń, funduszu inwestycyjnym lub podmiocie prowadzącym działalność maklerską albo też w dobrowolnym funduszu emerytalnym. Można mieć tylko jedno konto IKE. W przypadku, gdy nie będzie nam się podobał operator IKE, można go zmienić. Operatorzy mają pewną dowolność w inwestowaniu pieniędzy i warto zapoznać się z wynikami finansowymi poszczególnych operatorów, aby wybrać najlepszego. Zachęta podatkowa oszczędzania w IKE polega na tym, że przy wypłacie środków z konta, po uzyskaniu odpowiedniego wieku (60 lat), nie płacimy podatku od uzyskanego dochodu. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że IKE jest najpopularniejszą formą oszczędzania w III filarze. IKZE IKZE od IKE różni się przede wszystkim zachętami podatkowymi (symulacje pokazują, że IKE i IKZE mają zbliżoną efektywność). Wpłata środków na IKZE skutkuje możliwością odliczenia jej od podstawy opodatkowania przychodu (pensji). Jednak podatek zapłacimy w momencie wypłaty środków, jednak będzie to wyłącznie 10-procentowy ryczałtowy podatek. Podobnie jak w IKE istnieje limit pieniędzy, jakie można wpłacić w ciągu roku na konto. Można posiadać jednocześnie konto IKE i IKZE. Oszczędności zgromadzone w IKE lub IKZE są dziedziczone.
Początki systemu emerytalnego
Historia ubezpieczeń emerytalnych rozpoczęła się w 1775 roku w Prusach, w 1811 we Francji, a w 1816 roku w Królestwie Polskim. Wówczas pojawiły się emerytury wypłacane z budżetu państwa urzędnikom i żołnierzom zawodowym. Pod koniec XVIII wieku w Anglii, wraz z rozwojem górnictwa i innych gałęzi przemysłu ciężkiego, powstały kopalniane kasy chorych i stowarzyszenia pomocy wzajemnej robotników. Systemy te nie były powszechne i obejmowały niewielkie grupy obywateli. To zmieniło się w latach 1883-1889 wraz z przyjęciem państwowej reformy ubezpieczeń społecznych w Niemczech. Reforma wprowadzała znany dzisiaj przymus ubezpieczenia i odprowadzenia od wynagrodzenia określonej składki na ubezpieczanie społeczne. W zamian za to pracownik otrzymywał prawo do świadczenia socjalnego na wypadek choroby, inwalidztwa (już po pięciu latach opłacania składek) i rentę na starość. Wiek emerytalny wynosił 70 lat, później obniżono go do 65 lat. Średnia długość życia wynosiła wówczas 45 lat, a o wysokości emerytury decydowała wysokość odprowadzanych składek. System opierał się na solidaryzmie międzypokoleniowym. Polska odrodzona – potrzeba unifikacji systemów emerytalnych.
Gdy w 1918 roku Polska odzyskała niepodległość, na jej terenie obowiązywały trzy systemy ubezpieczeń społecznych: niemiecki, austriacki i rosyjski. Rozpoczęto pracę nad unifikacją, czego efektem było uchwalenie w 1933 roku Ustawy o ubezpieczeniach społecznych, która ujednoliciła pod względem prawnym i organizacyjnym system ubezpieczeń społecznych w Polsce. System różnicował wysokość składek pracowników umysłowych i fizycznych. Po drugiej wojnie światowej, a dokładnie w latach 60. i 70., ugruntował się system ubezpieczeń społecznych oparty na dwóch metodach – ubezpieczeniowej i zaopatrzeniowej. Zmiany gospodarcze, które okazały się trudnym czasem także dla systemu emerytalnego, spowodowały chęć jego gruntownej reformy. Wprowadzono ją na początku 1999 roku, dzieląc tym samym system na trzy filary. Oparcie się na ZUS nie wystarczy Większość osób w sposób naturalny będzie dążyć do utrzymania na emeryturze poziomu życia, jaki miała w czasie pracy zawodowej, a co za tym idzie – odkładanie dodatkowych środków podczas aktywności zawodowej jest praktycznie niezbędną czynnością – mówi Piotr Żak, Dyrektor ds. Klientów Instytucjonalnych w PKO TFI, w rozmowie z Andrzejem Berezowskim. Czy można się ograniczyć tylko do emerytury z ZUS? Według wielu prognoz dla osób, które za kilkanaście lat będą przechodziły na emeryturę, wypłacane im świadczenia z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych będą wynosiły jedną trzecią ostatniego wynagrodzenia. Większość osób w sposób naturalny będzie dążyć do utrzymania na emeryturze poziomu życia, jaki miała w czasie pracy zawodowej, a co za tym idzie – odkładanie dodatkowych środków podczas aktywności zawodowej jest praktycznie niezbędną czynnością. Co w takim razie wybrać: IKE i IKZE, czy może czekać na wejście w życie PPK? Zdecydowanie warto skorzystać z obecnie dostępnych produktów w trzecim filarze systemu emerytalnego. Dokonując wpłat na IKZE, w każdym roku kalendarzowym możemy skorzystać z ulgi w podatku dochodowym. Zupełnie inne korzyści będzie niosło uczestnictwo w PPK. Oprócz naszych indywidualnych wpłat dodatkowe środki na nasze konta w PPK odprowadzą pracodawca i państwo. Jednoznacznie można stwierdzić, że IKE/IKZE oraz PPK są produktami uzupełniającymi się, a nie wzajemnie wykluczającymi, jeśli chodzi o oszczędzanie na jesień życia. Dlaczego środki gromadzone w IKE i IKZE ulegają pomnożeniu? Środki gromadzone w ramach IKE i IKZE są inwestowane według wybranego rozwiązania, którym mogą być na przykład fundusze inwestycyjne. Celem funduszu jest wzrost wartości aktywów w wyniku wzrostu wartości lokat funduszu. Co za tym idzie – w przypadku realizacji przez zarządzających funduszami celu inwestycyjnego nasze środki w IKE oraz IKZE powinny ulegać powiększeniu.
Miara Mirosław                   
Przewodniczący KM NSZZ Solidarność