czwartek, 24 czerwca 2021

PIGUŁKA nr.21/21

 

PIGUŁKA

 Co słychać  w   Solidarności                    


Warszawa  

18.06.2021r.

nr 21/21             

 

W Polfie Warszawa  S.A.


 

W tygodniu

 

W dniu 23 czerwca odbyło się cykliczne Forum Informacyjne dla pracowników Polfy Warszawa. Kolejny raz niestety w formie online a to oczywiście nie to samo niestety, co spotkanie stacjonarne pracowników, gdy można pogadać w kuluarach, wypić kawę, zjeść ciacho a na sali zadać pytanie i odebrać zegarek za 25 lat pracy 😊. No ale jest jak jest, wiadomo pandemia, obostrzenia. Natomiast takie spotkanie online  według mnie również spełnia swoją pozytywną rolę. Możemy posłuchać Zarządu firmy jak przedstawia wyniki, działania, zamierzenia. Swoje sprawozdania z działalności, że tak to ujmę, przedstawili również dyrektorzy. Pokazano sympatyczny filmik o jubilatach, generalnie całe wydarzenie moim zdaniem miłe, sympatyczne, dobrze przygotowane. No wiadomo, nie zastąpi to „normalnego” spotkania i mam nadzieję, że następne Forum Informacyjne będzie już w EXPO, oby.

Pani Prezes Katarzyna Pacut omawiała podczas forum zamierzenia dotyczące ankiety, która w krótce będzie dostępna. W ankiecie będzie kilka pytań na które będziemy odpowiadać. Zapewne będzie również komunikat Zarządu w tej sprawie. Natomiast ja chcę zwrócić uwagę tylko i wyłącznie na jedno, mam nadzieje pierwsze pytanie w tej ankiecie. To pytanie będzie dotyczyć wyrażenia chęci zatrudnienia w przyszłości w nowej fabryce w Duchnicach. To jest to pytanie o którym pisałem we wcześniejszych „Pigułkach”. Bardzo ważne pytanie dla organizacji związkowych, dlatego bardzo, bardzo proszę wszystkich pracowników o wypełnienie ankiety. Jest to dla nas bardzo istotna wiedza, ilu pracowników widzi swoją przyszłość w nowej fabryce, bo to będzie determinowało nasze dalsze działania. Reasumując zwracam się z gorącą prośbą do wszystkich – wypełnijcie ankietę a druga prośba aby rzetelnie odpowiedzieć na pytanie „czy chciałbym być zatrudniony w nowej fabryce w Duchnicach lub czy wyrażam chęć zatrudnienia w nowej firmie”(nie wiem na ten moment jak naprawdę będzie brzmiało to pytanie). Mówiąc rzetelnie, mam na myśli tylko i wyłącznie to, że jeśli dzisiaj przewiduję, że widzę się w przyszłości w nowej fabryce w Duchnicach, to zaznaczam „TAK” a jeśli z różnych powodów nie jestem zainteresowany, bo za daleko, bo mam inne plany, bo zamierzam iść na emeryturę itd. itp. to zaznaczam „NIE”. Tylko wówczas gdy wypełnią wszyscy pracownicy i rzetelnie odpowiedzą na to pytanie, będziemy mieli wiedzę jaka jest skala zainteresowania pracą w tej fabryce, naszych pracowników. Wówczas będziemy wiedzieli jak należy dalej działać. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że dzisiaj trudno jest powiedzieć czy za dwa lata będę chciał tam pracować, bo nie wiemy co będziemy chcieli jutro, za tydzień, czy za miesiąc 😊, tak można zażartować. Chodzi o to żebyśmy wyrazili swoje zdanie na dzisiaj, jak to widzę dzisiaj, czy chcę tam pracować czy nie, ot tyle. Pewnie za drobiazgowo się rozpisuje na ten temat, ale jest to ważna sprawa która za chwilę ma się zadziać, dlatego tak marudzę 😊 😊 .

 

Sytuacja covidowa w Polfie wygląda optymistycznie. Od dość dawna nie ma zachorowań, oby tak dalej. Wygląda na to, że w firmie i w kraju wakacje w tym zakresie będą przebiegać spokojnie. Wszyscy tylko zastanawiają się co będzie później tj. jak będzie wyglądał wrzesień, październik i dalej. Niestety według mnie nadal mamy w kraju ( bo w Polfie jest nieźle) zbyt mało zaszczepionych. Do tej pory w Polsce wykonano 26 422 469 szczepień. W pełni zaszczepionych jest 11 136 832 Polaków. To niestety nie gwarantuje nam uzyskania odporności zbiorowej. Jeśli przyjdzie jesienią czwarta fala, to brutalnie powiem, że około 20 mln. obywateli będzie potencjalnie zagrożonych zachorowaniem i to nie jest optymistyczna informacja. Osobiście nie widzę w żadnych mediach sensownej kampanii zachęcającej do szczepień a to co jest, jak widać słabo przekonuje naszych rodaków. Wszyscy chcemy powrotu do normalności, ale połowa z nas nie akceptuje informacji, że drogą do normalności jest zaszczepienie przynajmniej 80% społeczeństwa.


U właściciela ; W farmacji


 

Polfa Tarchomin buduje Centrum Rozwoju i Produkcji Leków Onkologicznych   ISBZdrowie.

Tarchomińskie Zakłady Farmaceutyczne rozpoczęły budowę Centrum Rozwoju i Produkcji Leków Onkologicznych – jedynego tego typu kompleksu w tej części Europy. Wartość projektu to ponad 450 mln zł. W uroczystości wmurowania kamienia węgielnego wziął udział Prezydent RP Andrzej Duda. Budowa nowoczesnego Centrum Rozwoju i Produkcji Leków Onkologicznych to największa inwestycja w najnowszej historii Polfy Tarchomin. W ramach jej realizacji do 2023 roku powstanie na warszawskim Tarchominie budynek o powierzchni użytkowej ok. 12 000 m2. Będzie w nim pracować 150 specjalistów. Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom w centrum będą produkowane leki, które dotychczas nie były wytwarzane w Polsce. „To wielki dzień dla naszej firmy. Zaczynamy właśnie zupełnie nowy rozdział w blisko 200 letniej historii Polfy Tarchomin. Oprócz leków przeciwnowotworowych, będziemy mogli w nowym centrum rozwijać i wywarzać również inne leki wysokoaktywne, takie jak leki immunosupresyjne i przeciwgrzybicze” – podkreśla Prezes Tarchomińskich Zakładów Farmaceutycznych Jarosław Król. – „Docelowa wydajność produkcji to 6 milionów fiolek i ampułko-strzykawek rocznie. Szacujemy, że dzięki temu leczenie nowotworowe będzie łatwiej dostępne i tańsze dla pacjentów. Wierzymy, że nowoczesna terapia onkologiczna pozwoli uratować co roku wielu Polaków”. Choroby nowotworowe są dzisiaj jedną z najczęstszych przyczyn przedwczesnej śmierci ludzi na całym świecie. W 2020 roku zachorowało na raka blisko 200 tys. Polaków, a według prognoz zachorowalność na nowotwory będzie w najbliższych latach wzrastać. Dlatego zdaniem przedstawicieli świata medycznego tak ważna jest produkcja leków onkologicznych w Polsce. „W onkologii kluczowe jest zabezpieczenie dostępności podstawowych leków cytostatycznych. Produkcja tych leków w Polsce zwiększa szansę na to, że będziemy w stanie reagować na zmiany, które będą miały miejsce w naszym otoczeniu” – wyjaśniał prof. Lucjan Wyrwicz z Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie. W ramach tworzenia Centrum Rozwoju i Produkcji Leków Onkologicznych TZF zakontraktowała już wydatki na kwotę ponad 160 mln zł. Równolegle zespół badań i rozwoju TZF pracuje nad rozwojem nowych leków, które mają być w najbliższych latach w Polfie Tarchomin wytwarzane. Spółka pracuje nad: nowymi dla Polfy obszarami terapeutycznymi, jak onkologia (produkty stosowane m.in. w terapii szpiczaka mnogiego, guza piersi, guzach neuroendokrynnych), anestezjologia, zakażenia grzybicze, immunosupresyjne produkty stosowane w chorobach autoimmunologicznych. rozwojem portfela diabetologicznego: doustne i iniekcyjne leki przeciwcukrzycowe nowej generacji. Firma jest na etapie rejestracji kilku nowoczesnych leków stosowanych w cukrzycy typu drugiego. produktami stosowanymi w chorobach układu moczowego, również tymi, które są dzisiaj niedostępne w Polsce. „Budowa Centrum Rozwoju i Produkcji Leków Onkologicznych podniesie bezpieczeństwo lekowe Polski i zmniejszy naszą zależność od importu. Jednym z filarów programu Polski Ład jest poprawa ochrony zdrowia Polaków, a ta inwestycja Polfy Tarchomin idzie właśnie w tym kierunku. Stworzenie nowego centrum onkologicznego to także wspieranie gospodarki opartej na wiedzy i wspieranie rozwoju polskiej nauki” – podkreśla minister Maciej Małecki, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Tarchomińskie Zakłady Farmaceutyczne „Polfa” Spółka Akcyjna jest jedną z najstarszych firm farmaceutycznych w Europie. Działa na rynku od 1823 roku. Obecnie zatrudnia niemal 1000 osób, w większości w fabryce w Warszawie. Większościowym akcjonariuszem jest Skarb Państwa. Zakład posiada około 30 linii produkcyjnych wytwarzających ponad 300 produktów co daje około 20 milionów opakowań leków rocznie.

 

Komentarz:

Za każdym razem jak czytam tego typu artykuł, to ogarnia mnie wściekłość. Polfa Tarchomin której jeszcze kilka lat temu prawie nikt nie dawał szansy na przetrwanie, ma się coraz lepiej i co najistotniejsze ma szanse na inwestycje i rozwój. Oczywiście cieszę się, że tak się dzieje z tą firma i życzę pracownikom Polfy Tarchomin jak najlepiej. Wściekłość mnie ogrania nie dlatego, że Polfa Tarchomin ma szanse na rozwój, ale dlatego, że dziewięć lat temu to nasza firma – Polfa Warszawa była tą firmą która miała się bardzo dobrze i „biła na głowę” Polfę Tarchomin. Dzisiaj ta słaba niegdyś firma będzie się rozwijać a naszą ktoś zamknie na kłódkę a potem zburzy. Wiem, że już kilka razy wyrażałem tę swoją frustrację tą sytuacją, ale nie mogę pogodzić się z takim scenariuszem. Dlaczego musi dojść do takiego scenariusza, dlaczego firma z prawie 200 letnią tradycją musi być zamknięta, kto tak naprawdę odpowiada za ten dramat ? Mam swoje przemyślenia i odpowiedzi na te pytania, nie chcę jednak na forum „Pigułki” nimi się dzielić.

W kraju i na świecie

 




Piotr Duda złożył u Marszałek Sejmu projekt ustawy #emeryturazastaż! "Dajmy Polakom wybór"

W piątek 18 czerwca Piotr Duda złożył u Marszałek Sejmu Elżbiety Witek projekt ustawy dotyczący emerytur stażowych. Na miejscu byli nasi dziennikarze. Złożyliśmy dziś na ręce pani Marszałek Sejmu wniosek, wraz z podpisami, pod inicjatywą obywatelską #emeryturazastaż. Teraz mamy dwa tygodnie na to, aby pani Marszałek ten wniosek przyjęła, zarejestrowała i jeżeli wszystko będzie dobrze, to od początku lipca będziemy prowadzić kampanie i zbierać podpisy, by zebrać  ich ostateczną ilość. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, z końcem września wniosek powinniśmy mieć gotowy, wraz z podpisami, aby przekazać go do Sejmu – powiedział na wstępie briefingu prasowego, zorganizowanego na terenie Sejmu, Marek Lewandowski, rzecznik prasowy NSZZ „Solidarność”. Następnie głos zabrał Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, a zarazem pełnomocnik Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej. – Formalności stała się zadość, dokumenty zostały złożone – rozpoczął Piotr Duda. – Jako pełnomocnik Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej złożyłem wymaganą ilość podpisów, a nawet było ich dwa razy więcej. Wymagane jest bowiem tysiąc podpisów, a złożyłem ich dwa tysiące. Oczywiście one będą też zaliczane do tej głównej wymaganej puli podpisów. Ale tak naprawdę my już mamy zebranych około  10 tys. podpisów. Nie zabierałem ich dzisiaj tylko ze względu na ograniczenia związane z Covidem. Zainteresowanie inicjatywą jest bardzo duże – podkreślał przewodniczący Komisji Krajowej. Nie zatrzymujemy się, korzystamy z demokracji bezpośredniej i z możliwości, które daje nam prawo. Nie oglądamy się na polityków. Oglądaliśmy się na nich przez ostatnich 6 lat i sprawy wciąż stoją w miejscu. Dlatego bierzemy je w swoje ręce i mam nadzieje, że do końca czerwca w sposób formalny zostaną sprawdzone podpisy w Sejmie, a eksperci i prawnicy sprawdzą formalności wiązane z założeniem Komitetu Inicjatywy Obywatelskiej. Następnie na zebranie podpisów będziemy mieli trzy miesiące. Na pewno nas nie satysfakcjonuje 100 tys. podpisów, bo jest tak duże zainteresowanie tą inicjatywą obywatelską, że chcemy ich zebrać jak najwięcej. A państwo dobrze wiecie, że my podpisy potrafimy zbierać, tak było chociażby z inicjatywą dotyczącą wolnych niedziel, czy referendum emerytalnym, gdzie ilość zebranych podpisów szła w miliony. Chcemy przez to pokazać politykom, w szczególności Zjednoczonej Prawicy, że w nowym ładzie powinien znaleźć się projekt dotyczący emerytur stażowych – mówił Piotr Duda.

Projekt obywatelski dotyczący emerytur stażowych zakłada, że jedynym progiem, by przejść na emeryturę, jest uzbieranie minimalnego kapitału, a minimalny kapitał będzie oscylował na poziomie minimalnej emerytury w danym roku. – Żyjemy w systemie kapitałowym, czyli kto ile sobie uzbiera przez wszystkie lata pracy, to taką będzie miał emeryturę. Ale musi sobie uzbierać przynajmniej na tę minimalną emeryturę. Eksperci dużo dyskutują na ten temat, że taka emerytura będzie głodowa. Chciałbym, żeby ci eksperci mówili wcześniej, że trzeba płacić składki na fundusz ubezpieczeń społecznych od początku swojej pracy zawodowej, a nie podchodzić do tego, jak  to mówią młodzi, w sposób lajtowy. Po to ustawodawca zdecydował, że aby otrzymać minimalną emeryturę, mężczyźni muszą mieć przepracowane 25 lat, a kobiety 20 lat. A my mówimy tu o okresie składkowym i nieskładkowym 40 i 35 lat. Także nie bójcie się państwo, ci pracownicy, którzy będą chcieli przechodzić na emeryturę, na pewno będą mieli ten kapitał uzbierany. Ale to jest ich wybór. Dajmy Polakom wybór – zakończył Piotr Duda.

 Komentarz:

W ciągu dwóch tygodni wniosek powinien być zarejestrowany. Zaczniemy wówczas również w Polfie zbieranie podpisów. Osoby które zechcą poprzeć tę inicjatywę obywatelską będziemy zapraszać do biura związku w celu złożenia podpisu. Przypomnę, że zgodnie z ustawą osoba popierająca inicjatywę obywatelską powinna złożyć podpis, ale również podać pesel i adres zamieszkania.

Jak rozpoczniemy akcje zbierania podpisów, podam stosowny komunikat.

 

Miara Mirosław                    Przewodniczący KM NSZZ