Co słychać w Solidarności Nr 07/19
Tygodnik NSZZ Solidarność Polfa Warszawa S.A.
___________________________________________________________________________________________________________________________________
W
Polfie Warszawa S.A.
|
|
Wybory
przedstawicieli załogi
W marcu najprawdopodobniej dwukrotnie, będziemy wybierać swoich przedstawicieli, siedem osób do Rady Pracowników Polfy
Warszawa S.A. oraz trzy osoby do Rady
Nadzorczej Polfy Warszawa S.A.
Aby wybory przedstawicieli do Rady Pracowników mogły się odbyć,
zgodnie z ustawą musi być inicjatywa pracowników w postaci zebrania podpisów
10% załogi i te podpisy już zbieramy
a właściwie już kończymy zbieranie, czyli można stwierdzić, że wkrótce wybory
się odbędą. Aby wybory przedstawicieli do Rady Nadzorczej się odbyły takiej inicjatywy
nie potrzeba, po prostu się odbędą.
Tradycyjnie jak dotąd zawsze bywało, organizacje związkowe a więc
Międzyzakładowy Związek Chemików oraz NSZZ Solidarność, dokonały wewnętrznych uzgodnień i będą zgłaszać wspólnie ustaloną listę
kandydatów zarówno do Rady Pracowników jak i do Rady Nadzorczej. Po
ukazaniu się komunikatów Komisji Wyborczej, organizacje związkowe przedstawią wspólną
listę kandydatów i zaprezentują ich sylwetki.
Teraz mogę tylko zwrócić się w imieniu dwóch organizacji
związkowych do wszystkich pracowników o
wsparcie w wyborach kandydatów, których
wytypują i przedstawią wspólnie związki zawodowe działające w Polfie.
To jest bardzo ważne aby wesprzeć naszych kandydatów,
ponieważ związkom zawodowym do dobrego profesjonalnego działania potrzebna jest
dobra współpraca z przedstawicielami zarówno Rady Pracowników i Rady Nadzorczej.
Mówiąc wprost chcemy mieć w Radzie Pracowników i w Radzie Nadzorczej osoby z którymi
wspólnie możemy skuteczniej zadbać o interesy całej załogi i naszej Spółki.
Musimy sobie wszyscy zdać sprawę z tego, że nowa kadencja
Rady Nadzorczej i Rady Pracowników, to będzie okres transformacji naszej firmy,
wyprowadzania produktów z Karolkowej oraz uruchamianie nowej fabryki w
Duchnicach. W tym czasie musimy należycie zadbać o naszych pracowników, zawrzeć
porozumienia na jakich zasadach będą przechodzić do nowej firmy lub na jakich
zasadach odchodzić z Polfy.
Jeśli związki
zawodowe mają się należycie wywiązać z czekających ich zadań, to potrzebują
wsparcia załogi. Również w takiej sprawie jak zbliżające się wybory, sądzę, że
każdy z nas to rozumie.
Na tą chwilę tyle w temacie zbliżających się wyborów, tak
jak wspomniałem wyżej, po ukazaniu się komunikatów Komisji Wyborczej przedstawimy
wspólne listy kandydatów.
Płace
Mamy póki co przerwę w negocjacjach płacowych, tydzień temu
opisywałem ostatnie spotkanie. Następne rozmowy zaplanowane są na 26 lutego,
ale czy się porozumiemy „nie mam pojęcia”. Oferta Zarządu jest słaba, uważam że
taki pracodawca, lider na rynku, powinien mierzyć w górę a nie w dół, co według
mnie powinno oznaczać, że co roku płace powinny wzrastać więcej a nie mniej w
stosunku do roku poprzedniego, tym bardziej, że rynek pracy jest coraz bardziej
pracowniczy i możemy stracić naszych dobrych pracowników, którzy uznają, że nie muszą pracować na trzy zmiany w
Polfie i za podobne płace znajdą zatrudnienie gdzie indziej.
Wycieczka Kulig
W dniach 14 -17 luty odbyła się wycieczka członków NSZZ
Solidarność do „Wisły” połączona z kuligiem.
Koszt wycieczki wynosił 880,00 zł ale członkowie związku
skorzystali z dofinansowania NSZZ Solidarność i płacili za wyjazd 300,00 zł. Z
informacji jakie udało mi się otrzymać od wielu uczestników wiem, że wyjazd
należał do bardzo udanych i pomimo właściwie wiosennej słonecznej pogody, kulig
był prawdziwy w górach i na saniach. W wycieczce uczestniczyło 43 osoby,
znakomita większość to członkowie NSZZ Solidarność.
Za dwa
miesiące, dziewięciodniowa wycieczka do
Izraela w której udział weźmie 45 osób.
U
właściciela ; W farmacji
|
|
|||
Ambasadorowie państw członkowskich UE poparli w środę
(20 lutego) porozumienie w sprawie przepisów dotyczących wchodzenia na rynek
leków generycznych i biopodobnych po wygaśnięciu obowiązującego okresu
ochronnego. Nowe regulacje mają zwiększyć konkurencyjność
unijnych firm, które wytwarzają zamienniki leków. Chodzi o rozporządzenie,
które wprowadza wyjątek od ochrony przyznawanej oryginalnemu lekowi przez
dodatkowe świadectwo ochronne (SPC). Wyjątkiem mają być objęte leki na
eksport albo przeznaczone do magazynu (z którego później trafią na rynek). W
UE czas ochrony patentowej wynosi 20 lat. Okres ten ma zachęcać firmy
farmaceutyczne, perspektywą kilkunastu lat wysokich zysków, do inwestowania w
badania i opracowywanie nowych, lepszych preparatów. Dodatkowo w UE
obowiązuje od lat 90. rozwiązanie o nazwie dodatkowe świadectwo ochronne -
SPC. Dzięki niemu firmy farmaceutyczne mogą wystąpić o to, by ich lek - już
po wygaśnięciu patentu - był chroniony dodatkowo jeszcze przez maksymalnie
pięć lat. Każdy dodatkowy rok ochrony to setki milionów euro sprzedaży,
dlatego koncernom zależy na utrzymaniu takiego rozwiązania. Dzięki
wprowadzonemu właśnie wyjątkowi unijni producenci leków generycznych i
biopodobnych będą mogli produkować chronione farmaceutyki już okresie
obowiązywania SPC. Jest jednak zastrzeżenie - muszą być one przeznaczone na
rynek znajdujący się poza UE, na którym ochrona wygasła lub nigdy nie
istniała. Firmy z Unii będą też mogły produkować chronione leki do magazynu,
tak by już dzień po wygaśnięciu ochrony mogły one trafić na rynek. UE jest
przekonana, że pomoże to firmom farmaceutycznym zlokalizowanym w państwach
unijnych rozwijać się i zwiększać sprzedaż. "28" jest bardzo
poważnym graczem, jeśli chodzi o produkcję leków, jednak w ostatnich latach
wzrosła rola m.in. Chin. Państwo Środka, ale też Indie czy Brazylia nie mają
rozwiązań w rodzaju dodatkowego świadectwa ochronnego. 10 lat temu na rynku
UE leki nieoryginalne pochodziły w 80 proc. od producentów europejskich,
obecnie jest to jedynie 20 proc. Globalny popyt na leki rośnie w dużym
tempie. Według danych Rady UE w 2017 r. rynek ten był wart 1,1 bln euro.
Zakładając, że udział zamienników będzie rósł w dotychczasowym tempie prawie
7 proc. rocznie, do 2020 r. leki generyczne i biopodobne będą stanowiły 80
proc. wszystkich medykamentów. Co ważne, do końca obecnej dekady wygaśnie
ochrona na leki biologiczne pierwszej generacji o wartości ponad 90 mld euro.
Z szacunków KE wynika, że w UE działa 4 tys. przedsiębiorstw produkujących
leki, z których około 60 proc. eksportuje poza Unię. W Polsce z nowych
rozwiązań może skorzystać około 50 firm.
Insulina w kapsułce zamiast zastrzyku Rzeczpospolita
Nowa metoda
podawania leku może ułatwić życie zarówno cukrzykom, jak i chorym na
choroby autoimmunologiczne. Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology
(MIT) opracowali kapsułkę, która może zastąpić codzienne podskórne iniekcje
insuliny u pacjentów cierpiących na cukrzyce typu 2 . Kapsułka zawiera małą
igiełkę ze sprasowanej, liofilizowanej insuliny, która jest wbijana w ścianę
żołądka natychmiast, gdy do niego dotrze. Pozostała część przyrządu jest
zbudowana z biodegradowalnego polimeru i elementów ze stali nierdzewnej.
Kiedy już kapsułka uwolni swoją zawartość leczniczą, może bezpiecznie opuścić
układ trawienny normalną drogą. Igła urządzenia jest wbijana w ścianę żołądka
za pomocą miniaturowej sprężyny, która jest blokowana za pomocą krążka
wykonanego z cukru. Kiedy kapsułka dotrze do wilgotnego środowiska naszych
wnętrzności, cukier rozpuszcza się, a sprężynka wbija igłę w tkanki. Ponieważ
ściany żołądka są pozbawione receptorów bólu, cały proces odbywa się
bezboleśnie. Aby upewnić się, że lek trafi w odpowiednie miejsce,
naukowcy tak zaprojektowali swój system, że bez względu na to, jak kapsułka
ląduje w układzie trawiennym, może się zorientować, że igła jest w kontakcie
z wyściółką żołądka. Kształt kapsułki pozwala na ustawienie jej w
odpowiedniej pozycji nawet w tak dynamicznym środowisku jak żołądek. Insulina
do organizmu jest wprowadzana z urządzenia właśnie w postaci igły wykonanej z
liofilizowanego hormonu w procesie identycznym jak ten użyty do formowania
tabletek leków. Po wbiciu igły w ścianę żołądka insulina rozpuszcza
się. Tempo rozpuszczania zostało zaprogramowane na etapie przygotowywania
igły - trwa około godziny, ale może być modyfikowane. W testach na
zwierzętach naukowcy wykazali, że są w stanie dostarczyć z powodzeniem do 5
miligramów hormonu, co jest porównywalne z ilością, jaką musiałby sobie
wstrzyknąć pacjent z cukrzycą typu 2. Zespół MIT kontynuuje badania wspólnie
z firmą Novo Nordisk. Celem jest rozwój technologii i optymalizacja produkcji
kapsułek. Naukowcy uważają, że ten sposób podawania medykamentu może być
przydatny dla każdego leku białkowego, który musi być wstrzykiwany.
Przykładem są leki immunosupresyjne, stosowane w chorobach
autoimmunologicznych, np. reumatoidalnym zapaleniu stawów.
|
||||
W
kraju i na świecie
|
|
|||
Wiec protestacyjny pracowników
FCA Poland
Wiec protestacyjny
pracowników, będący wezwaniem do niezwłocznego rozpoczęcia rzeczowych,
merytorycznych negocjacji płacowych oraz wprowadzenia zbiorowej podwyżki płac
odbędzie się w czwartek 21 lutego 2019 o godz. 14.05 na parkingu przed
bramą główną tyskiego zakładu FCA Poland. Protest pracowników tyskiego Fiata jest reakcją na
trwające od lat ignorowanie i łamanie przez dyrekcje FCA Poland oraz jej
spółek zależnych podstawowych zasad dialogu społecznego – nie podejmowanie
rozmów płacowych, podważanie i blokowanie sporów zbiorowych, nie przekazywanie
danych ekonomicznych niezbędnych do prowadzenia statutowej działalności
związkowej, nie wywiązywanie się z postanowień zakładowego układu zbiorowego
pracy. W efekcie w FCA Poland w ciągu ostatnich ośmiu lat
tylko raz (w 2015 r. i do tego dalece niewystarczającej w wysokości
jedynie 110 zł miesięcznie płacy zasadniczej ) miała miejsce zbiorowa podwyżka
stawek zasadniczych! Tymczasem w tym samym czasie ustawowo płaca minimalna
wzrosła o 864 zł, czyli osiem razy więcej! Od
lat domagamy się podniesienia wynagrodzeń pracowników FCA Poland oraz innych
polskich spółek grupy FCA do poziomu odpowiadającego ich wysiłkowi i
zaangażowaniu
– podkreśla Wanda Stróżyk, przewodnicząca NSZZ „Solidarność” FCA Poland.
– Jednak zgłaszane przez systematycznie przez
związki zawodowe żądania zbiorowej podwyżki płac, są przez dyrekcję zbywane
milczeniem .Wszystkie organizacje
związkowe działające w FCA Poland złożyły wspólne żądanie wzrostu godzinowej
stawki o 5 zł brutto dla każdego pracownika ze skutkiem od 1 stycznia 2019
r.
Dlatego też w proteście 21 lutego 2019, wezmą udział
wszystkie działające w tyskim FCA Poland organizacje związkowe, protest będzie
jednocześnie wezwaniem do poszanowania praw pracowniczych i związkowych oraz
zasad dialogu społecznego. Poparcie dla protestujących i przybycie na czwartkowy wiec zapowiedzieli
jednocześnie przewodniczący Zarządu Regionu Podbeskidzie NSZZ Solidarność oraz
za-ca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
Strajk
zawieszony w starogardzkim ROPS
7 lutego 2019 r.
w Warszawie członkowie Komitetu Protestacyjno-Strajkowego NSZZ Solidarność,
który zrzesza m.in. pracowników Regionalnego Ośrodka Psychiatrii Sądowej w
Starogardzie Gdańskim, spotkali się ze Zbigniewem Królem, podsekretarzem stanu
w Ministerstwie Zdrowia. Podpisano ustalenia, które mają wprowadzić długofalowe
zamiany służące poprawie warunków wynagradzania osób zatrudnionych w ROPS. „Solidarność” starogardzką reprezentowała Grażyna Wika, przewodnicząca
KZ NSZZ „Solidarność” w ROPS w Starogardzie Gdańskim, oraz sekretarz Mariola
Zając. – W rozmowach bardzo wspierała nas Maria Ochman, przewodnicząca Krajowej
Sekcji Służby Zdrowia NSZZS „Solidarność”, za co jesteśmy jej bardzo wdzięczni.
Z ustaleń wynika, że pielęgniarki otrzymają podwyżkę 1200 zł do podstawy, od
stycznia tego roku (porozumienie z 2015 r. tzw. Zembalowe, które dotychczas
było obok wynagrodzenia), a pozostali pracownicy 400 zł do podstawy również od
stycznia. Kolejna transza wynagrodzeń będzie w drugiej połowie tego roku, a
następna w przyszłym roku. Dodatek za kontakt z pacjentem niebezpiecznym (Art.
88 Ustawy o działalności leczniczej z 2011r.) ma wzrosnąć do minimum 30 proc.
najwcześniej w przyszłym roku, chociaż może uda się jeszcze w tym roku je
podwyższyć. Obecnie jest na poziomie 10 proc. W kolejnych latach podwyżki
pracowników ROPS mają być uwzględniane przy nowelizacjach budżetu – mówi
Grażyna Wika. Od przewodniczącej Wika dowiadujemy się również, że zmieni się
kwalifikacja pracowników ochrony. Nie nastąpi to od razu, ponieważ opracowane
przeze Grażynę Wika dokumenty dotyczące tejże kwalifikacji są konsultowane w
Departamencie Szkolnictwa Wyższego. Docelowo ma zostać zmienione nazewnictwo
stanowiska, prawdopodobnie będzie to pracownik ochrony psychiatrii sądowej.
Rozmawiano też o dodatkowym urlopie za przepracowane lata. Ma się tym zająć
Departament Dialogu. – Rozmowy w ministerstwie były obiecujące. Jest nadzieja,
że ktoś zajął się naszymi sprawami. Teraz mają się odbywać regularne spotkania
dotyczące psychiatrii sądowej. Pierwsze zaplanowano na marzec. Jednak dopóki
nie będziemy mieli potwierdzenia obietnic w formie wypłat nie odwołujemy
strajku. Strajk jest na razie zawieszony – dodaje Krzysztof Kamysz, zastępca
przewodniczącego KZ NSZZ „Solidarność” w ROPS w Starogardzie Gdańskim.
|