czwartek, 21 lutego 2019

PIGUŁKA nr 7/19


PIGUŁKA                Warszawa 22.02.2019r.
Co słychać w Solidarności                    Nr 07/19
Tygodnik NSZZ Solidarność Polfa Warszawa S.A.
___________________________________________________________________________________________________________________________________

W Polfie Warszawa  S.A.

Wybory przedstawicieli załogi

W marcu najprawdopodobniej dwukrotnie, będziemy wybierać swoich przedstawicieli, siedem osób do Rady Pracowników Polfy Warszawa S.A. oraz trzy osoby do Rady Nadzorczej Polfy Warszawa S.A.
Aby wybory przedstawicieli do Rady Pracowników mogły się odbyć, zgodnie z ustawą musi być inicjatywa pracowników w postaci zebrania podpisów 10% załogi i te podpisy już zbieramy a właściwie już kończymy zbieranie, czyli można stwierdzić, że wkrótce wybory się odbędą. Aby wybory przedstawicieli do Rady Nadzorczej się odbyły takiej inicjatywy nie potrzeba, po prostu się odbędą.
Tradycyjnie jak dotąd zawsze  bywało, organizacje związkowe a więc Międzyzakładowy Związek Chemików oraz NSZZ Solidarność, dokonały wewnętrznych uzgodnień i będą zgłaszać wspólnie ustaloną listę kandydatów zarówno do Rady Pracowników jak i do Rady Nadzorczej. Po ukazaniu się komunikatów Komisji Wyborczej, organizacje związkowe przedstawią wspólną listę kandydatów i zaprezentują ich sylwetki.

Teraz mogę tylko zwrócić się w imieniu dwóch organizacji związkowych do wszystkich pracowników o wsparcie w wyborach kandydatów, których wytypują i przedstawią wspólnie związki zawodowe działające w Polfie.

To jest bardzo ważne aby wesprzeć naszych kandydatów, ponieważ związkom zawodowym do dobrego profesjonalnego działania potrzebna jest dobra współpraca z przedstawicielami zarówno Rady Pracowników i Rady Nadzorczej. Mówiąc wprost chcemy mieć w Radzie Pracowników i w Radzie Nadzorczej osoby z którymi wspólnie możemy skuteczniej zadbać o interesy całej załogi i naszej Spółki.

Musimy sobie wszyscy zdać sprawę z tego, że nowa kadencja Rady Nadzorczej i Rady Pracowników, to będzie okres transformacji naszej firmy, wyprowadzania produktów z Karolkowej oraz uruchamianie nowej fabryki w Duchnicach. W tym czasie musimy należycie zadbać o naszych pracowników, zawrzeć porozumienia na jakich zasadach będą przechodzić do nowej firmy lub na jakich zasadach odchodzić z Polfy.

Jeśli związki zawodowe mają się należycie wywiązać z czekających ich zadań, to potrzebują wsparcia załogi. Również w takiej sprawie jak zbliżające się wybory, sądzę, że każdy z nas to rozumie.

Na tą chwilę tyle w temacie zbliżających się wyborów, tak jak wspomniałem wyżej, po ukazaniu się komunikatów Komisji Wyborczej przedstawimy wspólne listy kandydatów.

Płace
Mamy póki co przerwę w negocjacjach płacowych, tydzień temu opisywałem ostatnie spotkanie. Następne rozmowy zaplanowane są na 26 lutego, ale czy się porozumiemy „nie mam pojęcia”. Oferta Zarządu jest słaba, uważam że taki pracodawca, lider na rynku, powinien mierzyć w górę a nie w dół, co według mnie powinno oznaczać, że co roku płace powinny wzrastać więcej a nie mniej w stosunku do roku poprzedniego, tym bardziej, że rynek pracy jest coraz bardziej pracowniczy i możemy stracić naszych dobrych pracowników, którzy uznają, że nie muszą pracować na trzy zmiany w Polfie i za podobne płace znajdą zatrudnienie gdzie indziej.
Wycieczka  Kulig

W dniach 14 -17 luty odbyła się wycieczka członków NSZZ Solidarność do „Wisły” połączona z kuligiem.
Koszt wycieczki wynosił 880,00 zł ale członkowie związku skorzystali z dofinansowania NSZZ Solidarność i płacili za wyjazd 300,00 zł. Z informacji jakie udało mi się otrzymać od wielu uczestników wiem, że wyjazd należał do bardzo udanych i pomimo właściwie wiosennej słonecznej pogody, kulig był prawdziwy w górach i na saniach. W wycieczce uczestniczyło 43 osoby, znakomita większość to członkowie NSZZ Solidarność.



Za dwa miesiące, dziewięciodniowa  wycieczka do Izraela w której udział weźmie 45 osób.

U właściciela ; W farmacji



Ambasadorowie państw członkowskich UE poparli w środę (20 lutego) porozumienie w sprawie przepisów dotyczących wchodzenia na rynek leków generycznych i biopodobnych po wygaśnięciu obowiązującego okresu ochronnego. Nowe regulacje mają zwiększyć konkurencyjność unijnych firm, które wytwarzają zamienniki leków. Chodzi o rozporządzenie, które wprowadza wyjątek od ochrony przyznawanej oryginalnemu lekowi przez dodatkowe świadectwo ochronne (SPC). Wyjątkiem mają być objęte leki na eksport albo przeznaczone do magazynu (z którego później trafią na rynek). W UE czas ochrony patentowej wynosi 20 lat. Okres ten ma zachęcać firmy farmaceutyczne, perspektywą kilkunastu lat wysokich zysków, do inwestowania w badania i opracowywanie nowych, lepszych preparatów. Dodatkowo w UE obowiązuje od lat 90. rozwiązanie o nazwie dodatkowe świadectwo ochronne - SPC. Dzięki niemu firmy farmaceutyczne mogą wystąpić o to, by ich lek - już po wygaśnięciu patentu - był chroniony dodatkowo jeszcze przez maksymalnie pięć lat. Każdy dodatkowy rok ochrony to setki milionów euro sprzedaży, dlatego koncernom zależy na utrzymaniu takiego rozwiązania. Dzięki wprowadzonemu właśnie wyjątkowi unijni producenci leków generycznych i biopodobnych będą mogli produkować chronione farmaceutyki już okresie obowiązywania SPC. Jest jednak zastrzeżenie - muszą być one przeznaczone na rynek znajdujący się poza UE, na którym ochrona wygasła lub nigdy nie istniała. Firmy z Unii będą też mogły produkować chronione leki do magazynu, tak by już dzień po wygaśnięciu ochrony mogły one trafić na rynek. UE jest przekonana, że pomoże to firmom farmaceutycznym zlokalizowanym w państwach unijnych rozwijać się i zwiększać sprzedaż. "28" jest bardzo poważnym graczem, jeśli chodzi o produkcję leków, jednak w ostatnich latach wzrosła rola m.in. Chin. Państwo Środka, ale też Indie czy Brazylia nie mają rozwiązań w rodzaju dodatkowego świadectwa ochronnego. 10 lat temu na rynku UE leki nieoryginalne pochodziły w 80 proc. od producentów europejskich, obecnie jest to jedynie 20 proc. Globalny popyt na leki rośnie w dużym tempie. Według danych Rady UE w 2017 r. rynek ten był wart 1,1 bln euro. Zakładając, że udział zamienników będzie rósł w dotychczasowym tempie prawie 7 proc. rocznie, do 2020 r. leki generyczne i biopodobne będą stanowiły 80 proc. wszystkich medykamentów. Co ważne, do końca obecnej dekady wygaśnie ochrona na leki biologiczne pierwszej generacji o wartości ponad 90 mld euro. Z szacunków KE wynika, że w UE działa 4 tys. przedsiębiorstw produkujących leki, z których około 60 proc. eksportuje poza Unię. W Polsce z nowych rozwiązań może skorzystać około 50 firm.

Insulina w kapsułce zamiast zastrzyku   Rzeczpospolita

Nowa metoda podawania leku może ułatwić życie zarówno cukrzykom, jak i chorym na choroby autoimmunologiczne. Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology (MIT) opracowali kapsułkę, która może zastąpić codzienne podskórne iniekcje insuliny u pacjentów cierpiących na cukrzyce typu 2 . Kapsułka zawiera małą igiełkę ze sprasowanej, liofilizowanej insuliny, która jest wbijana w ścianę żołądka natychmiast, gdy do niego dotrze. Pozostała część przyrządu jest zbudowana z biodegradowalnego polimeru i elementów ze stali nierdzewnej. Kiedy już kapsułka uwolni swoją zawartość leczniczą, może bezpiecznie opuścić układ trawienny normalną drogą. Igła urządzenia jest wbijana w ścianę żołądka za pomocą miniaturowej sprężyny, która jest blokowana za pomocą krążka wykonanego z cukru. Kiedy kapsułka dotrze do wilgotnego środowiska naszych wnętrzności, cukier rozpuszcza się, a sprężynka wbija igłę w tkanki. Ponieważ ściany żołądka są pozbawione receptorów bólu, cały proces odbywa się bezboleśnie. Aby upewnić się, że lek trafi w odpowiednie miejsce, naukowcy tak zaprojektowali swój system, że bez względu na to, jak kapsułka ląduje w układzie trawiennym, może się zorientować, że igła jest w kontakcie z wyściółką żołądka. Kształt kapsułki pozwala na ustawienie jej w odpowiedniej pozycji nawet w tak dynamicznym środowisku jak żołądek. Insulina do organizmu jest wprowadzana z urządzenia właśnie w postaci igły wykonanej z liofilizowanego hormonu w procesie identycznym jak ten użyty do formowania tabletek leków. Po wbiciu igły w ścianę żołądka insulina rozpuszcza się. Tempo rozpuszczania zostało zaprogramowane na etapie przygotowywania igły - trwa około godziny, ale może być modyfikowane. W testach na zwierzętach naukowcy wykazali, że są w stanie dostarczyć z powodzeniem do 5 miligramów hormonu, co jest porównywalne z ilością, jaką musiałby sobie wstrzyknąć pacjent z cukrzycą typu 2. Zespół MIT kontynuuje badania wspólnie z firmą Novo Nordisk. Celem jest rozwój technologii i optymalizacja produkcji kapsułek. Naukowcy uważają, że ten sposób podawania medykamentu może być przydatny dla każdego leku białkowego, który musi być wstrzykiwany. Przykładem są leki immunosupresyjne, stosowane w chorobach autoimmunologicznych, np. reumatoidalnym zapaleniu stawów.

W kraju i na świecie


Wiec protestacyjny pracowników FCA Poland

Wiec protestacyjny pracowników, będący wezwaniem do niezwłocznego rozpoczęcia rzeczowych, merytorycznych negocjacji płacowych oraz wprowadzenia zbiorowej podwyżki płac odbędzie się w czwartek 21 lutego 2019 o godz. 14.05 na parkingu przed bramą główną tyskiego zakładu FCA Poland. Protest pracowników tyskiego Fiata jest reakcją na trwające od lat ignorowanie i łamanie przez dyrekcje FCA Poland oraz jej spółek zależnych podstawowych zasad dialogu społecznego – nie podejmowanie rozmów płacowych, podważanie i blokowanie sporów zbiorowych, nie przekazywanie danych ekonomicznych niezbędnych do prowadzenia statutowej działalności związkowej, nie wywiązywanie się z postanowień zakładowego układu zbiorowego pracy. W efekcie w FCA Poland w ciągu ostatnich ośmiu lat tylko raz (w 2015 r. i do tego dalece niewystarczającej w wysokości jedynie 110 zł miesięcznie płacy zasadniczej ) miała miejsce zbiorowa podwyżka stawek zasadniczych! Tymczasem w tym samym czasie ustawowo płaca minimalna wzrosła o 864 zł, czyli osiem razy więcej! Od lat domagamy się podniesienia wynagrodzeń pracowników FCA Poland oraz innych polskich spółek grupy FCA do poziomu odpowiadającego ich wysiłkowi i zaangażowaniu
– podkreśla Wanda Stróżyk, przewodnicząca NSZZ „Solidarność” FCA Poland. – Jednak zgłaszane przez systematycznie przez związki zawodowe żądania zbiorowej podwyżki płac, są przez dyrekcję zbywane milczeniem .Wszystkie organizacje związkowe działające w FCA Poland złożyły wspólne żądanie wzrostu godzinowej stawki o 5 zł brutto dla każdego pracownika ze skutkiem od 1 stycznia 2019 r.
Dlatego też w proteście 21 lutego 2019, wezmą udział wszystkie działające w tyskim FCA Poland organizacje związkowe, protest będzie jednocześnie wezwaniem do poszanowania praw pracowniczych i związkowych oraz zasad dialogu społecznego. Poparcie dla protestujących i przybycie na czwartkowy wiec zapowiedzieli jednocześnie przewodniczący Zarządu Regionu Podbeskidzie NSZZ Solidarność oraz  za-ca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

Strajk zawieszony w starogardzkim ROPS

7 lutego 2019 r. w Warszawie członkowie Komitetu Protestacyjno-Strajkowego NSZZ Solidarność, który zrzesza m.in. pracowników Regionalnego Ośrodka Psychiatrii Sądowej w Starogardzie Gdańskim, spotkali się ze Zbigniewem Królem, podsekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia. Podpisano ustalenia, które mają wprowadzić długofalowe zamiany służące poprawie warunków wynagradzania osób zatrudnionych w ROPS. „Solidarność” starogardzką reprezentowała Grażyna Wika, przewodnicząca KZ NSZZ „Solidarność” w ROPS w Starogardzie Gdańskim, oraz sekretarz Mariola Zając. – W rozmowach bardzo wspierała nas Maria Ochman, przewodnicząca Krajowej Sekcji Służby Zdrowia NSZZS „Solidarność”, za co jesteśmy jej bardzo wdzięczni. Z ustaleń wynika, że pielęgniarki otrzymają podwyżkę 1200 zł do podstawy, od stycznia tego roku (porozumienie z 2015 r. tzw. Zembalowe, które dotychczas było obok wynagrodzenia), a pozostali pracownicy 400 zł do podstawy również od stycznia. Kolejna transza wynagrodzeń będzie w drugiej połowie tego roku, a następna w przyszłym roku. Dodatek za kontakt z pacjentem niebezpiecznym (Art. 88 Ustawy o działalności leczniczej z 2011r.) ma wzrosnąć do minimum 30 proc. najwcześniej w przyszłym roku, chociaż może uda się jeszcze w tym roku je podwyższyć. Obecnie jest na poziomie 10 proc. W kolejnych latach podwyżki pracowników ROPS mają być uwzględniane przy nowelizacjach budżetu – mówi Grażyna Wika. Od przewodniczącej Wika dowiadujemy się również, że zmieni się kwalifikacja pracowników ochrony. Nie nastąpi to od razu, ponieważ opracowane przeze Grażynę Wika dokumenty dotyczące tejże kwalifikacji są konsultowane w Departamencie Szkolnictwa Wyższego. Docelowo ma zostać zmienione nazewnictwo stanowiska, prawdopodobnie będzie to pracownik ochrony psychiatrii sądowej. Rozmawiano też o dodatkowym urlopie za przepracowane lata. Ma się tym zająć Departament Dialogu. – Rozmowy w ministerstwie były obiecujące. Jest nadzieja, że ktoś zajął się naszymi sprawami. Teraz mają się odbywać regularne spotkania dotyczące psychiatrii sądowej. Pierwsze zaplanowano na marzec. Jednak dopóki nie będziemy mieli potwierdzenia obietnic w formie wypłat nie odwołujemy strajku. Strajk jest na razie zawieszony – dodaje Krzysztof Kamysz, zastępca przewodniczącego KZ NSZZ „Solidarność” w ROPS w Starogardzie Gdańskim.

Miara Mirosław                  
 Przewodniczący KM NSZZ  Solidarność