Co słychać w Solidarności Nr 02/20
Tygodnik NSZZ Solidarność Polfa Warszawa S.A.
___________________________________________________________________________________________________________________________________
W
Polfie Warszawa S.A.
|
|
Na początek
dobra wiadomość. W środę otrzymałem informację, iż bankomat zainstalowany na
portierni, pozostanie. Przypomnę, jakiś czas temu uzyskaliśmy informację, że
Bank Millennium ma zdemontować bankomat z którego od lat korzystają pracownicy
Polfy Warszawa. NSZZ Solidarność i ZZ Chemików natychmiast wysłały do banku
pisma, zgłaszając swój sprzeciw. Poprosiliśmy również pracowników o akcję
mailową skierowaną do banku. Pomoc i interwencję obiecał również Prezes Polfy
Warszawa oraz Dyrektor Finansów Korporacyjnych Grupy Polpharma.
Dzisiaj chciałbym
wszystkim podziękować, zarówno pracownikom za błyskawiczną akcję mailową
oraz Prezesowi Polfy a szczególnie właśnie Dyrektorowi Finansów Korporacyjnych
Grupy Polpharma za interwencję i negocjacje z bankiem.
W czwartek 16
stycznia rozpoczęły się negocjacje płacowe. Pierwsze spotkanie nie przyniosło
oczywiście póki co żadnych rozwiązań, czy decyzji, następne negocjacje w dniu 3
lutego.
Podczas
spotkania dowiedzieliśmy się, że nasz ubezpieczyciel Hestia, przeszacował wyliczenia
i okazało się, że dopłaca do naszego ubezpieczenia, co będzie skutkować wypowiedzeniem
przez nich umowy. No cóż przypomnę, że przez wiele, wiele lat mieliśmy ubezpieczenie
grupowe w PZU a stroną ubezpieczenia były związki zawodowe. Wszystko działało wówczas
bez zarzutów. Bodajże około dwóch lat temu byliśmy silnie namawiani żeby
zmienić ubezpieczenie na Hestię z Trójmiasta 😊, bo w całej
Grupie jest ta firma itd. Brokerem czyli pośrednikiem była firma ze Starogardu
Gdańskiego. W końcu daliśmy się namówić, uzyskaliśmy ciut lepszą ofertę dla
pracowników, ale szybko okazało się, że z obsługą naszych pracowników było dużo
gorzej w Hestii niż w PZU. Dlatego bez sprzeciwu a może nawet z entuzjazmem
przyjmujemy informację, że trzeba zmienić ubezpieczyciela. Nie pierwszy raz okazało się, że pomysł przychodzący z
Grupy, okazuje się gorszy od tego co mieliśmy, jakoś już mnie to nie dziwi.
Teraz będzie
szukana inna firma ubezpieczeniowa i mam nadzieję, że oferta będzie korzystna a
obsługa pracowników lepsza niż w Hestii.
Podczas
spotkania Zarząd chciał również poruszyć temat naszego ubezpieczenia w
Compensie i zamiany na inne świadczenie jak np. dofinansowanie posiłków. Nie
jest to temat na który organizacje związkowe chcą chętnie dyskutować, ale póki co
będą sprawdzane zapisy umowy. Osobiście uważam, że nie warto zajmować się tym
tematem, no ale jeśli jest taka potrzeba, to temat omówimy.
Znów pod
znakiem zapytania stanął proces sprzedaży ośrodka w Marksewie i znów moim
zdaniem dlatego, że tematem zajmuje się dział w Grupie a nie nasi ludzie i po
dwóch latach oczekiwania na kupca, nie wyjaśniono
jak ma być załatwiona sprawa podatków, teraz gdy sprzedaż byłaby finalizowana,
ktoś tam w Grupie dopatrzył się problemu podatków. No powiem, że jestem zdegustowany
na „maksa”, to jest totalna paranoja, żeby teraz w momencie wpłynięcia
zaliczki od kupca, ktoś się zastanawiał po dwóch latach, jak będą wyglądać
podatki. Moim zdaniem to po prostu skandal, inaczej tego nie mogę określić.
Komisja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność
przyjęła uchwałę o kontynuacji naszej corocznej akcji „Kulturalny Członek Związku”. Przypomnę, że jeśli członek NSZZ Solidarność wybierze
się do teatru, kina, na koncert, do muzeum itd., przyniesie nam uzbierane w ciągu roku bilety na kwotę, 300,00 zł., to
otrzyma zwrot tej kwoty. Celem akcji jest zachęcenie członków związku do
udziału w imprezach kulturalnych za który to udział, refundujemy im
przynajmniej częściowy udział finansowy, do opisanej kwoty włącznie. Regulamin
tej akcji członkowie Związku mogą otrzymać w mailu, jak również można go
otrzymać w siedzibie związku.
Przy
okazji przypomnę na początku roku o naszych pozostałych działaniach z których
każdy pracownik, członek NSZZ Solidarność może skorzystać: Każdy członek NSZZ Solidarność w Polfie Warszawa, po
wypełnieniu stosownego wniosku, może
otrzymać kartę, która upoważnia na stacjach benzynowych LOTOS do zniżek za
paliwo. Również każdy członek związku może otrzymać
kartę, która upoważnia go do korzystania z nieograniczonej ilości porad
prawnych w Kancelarii CDO 24.
Wypłacamy
zasiłki statutowe z tytułu urodzenia
dziecka ( 1000,00 zł), śmierci ( 500,00
zł). Odchodzący na emeryturę członek
związku, otrzymuje prezent w wysokości 600,00
zł. Dofinansowywane są również wycieczki: krajowe - uczestnik płaci 35%
całkowitego kosztu a w przypadku wycieczek wielodniowych zagranicznych - uczestnik płaci 70 % całkowitego kosztu.
Na zakończenie przypomnienie informacji:
w biurze NSZZ Solidarność w godz. 8.00 – 15.00 pełni dyżur Pani Sandra
Domagalska u której można zrealizować wypłatę zasiłków statutowych, Kulturalnego
Członka Związku, załatwić formalności związane z wyrobieniem karty CDO24,
legitymacją związkową czy kartą rabatową Lotos. Ciągle jestem pytany o nr.
telefonu czy adres mailowy Pani Sandry, proszę zapamiętać, że te dane są
zawsze ( jak widać poniżej) w stopce każdej „Pigułki”.
Zapraszamy
wszystkich tych pracowników, którzy dotychczas nie zdecydowali się zapisać do
żadnej z organizacji związkowej w Polfie – chodźcie z nami
😊, ZORGANIZOWANI MAJĄ LEPIEJ. Zapraszamy do NSZZ Solidarność.
U
właściciela ; W farmacji
|
|
|||
POLACY UMIERAJĄ NA RAKA BO NIE DAJĄ NAM NOWOCZESNYCH LEKÓW Super Express
Nowotwory wciąż zbierają w Polsce śmiertelne
żniwo, ponieważ skuteczne leki są trudno dostępne i bardzo drogie.
Narodowy Fundusz Zdrowia nie refunduje aż 44 ze 101 terapii lekowych
rekomendowanych przez Europejskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej (ESMO). Pacjenci
onkologiczni mają coraz lepszy dostęp do leczenia, co jest zasługą ministra
zdrowia Łukasza Szumowskiego (48 L). Na nowej liście refundacyjnej znalazły
się m.in. leki dla chorych na raka jelita grubego i odbytnicy.
Niestety, wciąż znacząco odbiegamy od reszty Europy. W żadnym z najbardziej
śmiercionośnych typów raka (np. płuc, trzustki, jelita grubego) polscy
pacjenci nie mają pełnego dostępu do oferowanych przez producentów leków.
Jak informuje Fundacja Alivia, w Polsce nie finansuje się aż 44 ze 101
terapii lekowych rekomendowanych przez ESMO. Natomiast kolejne 34 terapie są
refundowane z ograniczeniami. Efekt? Tylko 23 farmaceutyki są wykorzystane
przez onkologów. - W leczeniu raka płuca na 19 zaleconych substancji tylko
jedna jest dostępna zgodnie z wytycznymi ESMO, a dziewięć w ogóle. W raku
piersi wciąż nie ma dostępu do sześciu z 11 leków- mówi nam Bartosz Poliński,
prezes Alivii. Ten problem dotyka m.in. leczącej się od 15 lat na raka piersi
Yioletty Bartczak z Jabłonny. - Leczę się już po raz czwarty. Od dwóch
miesięcy przyjmuję nowoczesny lek. W sfinansowaniu terapii pomaga mi
Fundacja Alivia, bo miesięczna dawka leku kosztuje 6 tys. zł, a trzeba
przyjmować go długofalowo - opowiada pacjentka. NFZ zaczął niedawno
refundować ten lek, ale tylko kobietom, które chorują po raz pierwszy.
- Mam znajomych w wielu krajach w Europie i wszędzie ten lek jest w
pełni refundowany, szkoda że u nas nie - żali się Yioletta Bartczak.
|
||||
W kraju i na świecie
|
|
|||
Piotr Duda o 40-leciu powstania Solidarności:
"Chcemy to wydarzenie pokazać całemu światu"
Powstanie
Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, który stał się
zwieńczeniem polskiej drogi do wolności, to bez wątpienia jedno z
najważniejszych wydarzeń w najnowszej historii Polski, Europy i Świata. W
tym roku będziemy obchodzić 40. rocznicę tego wydarzenia. Podczas
uroczystości podpisania listu intencyjnego dot. organizacji koncertu na
40-lecie powstania "S" głos zabrał przewodniczący NSZZ Solidarność
Piotr Duda. Rok 2020 będzie
obfitował w szczególne wydarzenia, które są ważne dla naszej Ojczyzny,
wydarzenia rocznicowe. W maju będziemy na pielgrzymce narodowej w Watykanie,
gdzie będziemy obchodzić setną rocznicę urodzin Ojca Świętego Jana Pawła II,
duchowego patrona Związku Zawodowego Solidarność. 7 czerwca będziemy
przeżywać na placu beatyfikację prymasa Tysiąclecia, a 15 sierpnia setną
rocznicę Cudu nad Wisłą - mówił Piotr
Duda. Ale my jako ludzie Solidarności wiemy, że dla wielu Polaków,
a w szczególności członków NSZZ Solidarność bardzo ważnym wydarzeniem będzie rocznica
podpisania Porozumień Sierpniowych, a tym samym powstanie NSZZ Solidarność.
Tym bardziej jestem dumny z tego, że możemy spotkać się tutaj na Stadionie
Narodowym, podpisując ten list intencyjny. Chcemy, by to wydarzenie było
szczególne. Aby to była wigilia tych rocznic w Szczecinie, w Jastrzębiu, w
Gdańsku, a Katowicach i wielu zakątkach naszej ukochanej Ojczyzny - podkreślił przewodniczący. Dlatego 29
sierpnia tu na Stadionie Narodowym odbędzie się wielkie przedstawienie, wielki
koncert. Chcemy być w tym dniu razem, rozpoczniemy przemarsz na placu
Piłsudskiego, będziemy wspólnie z rodzinami, by pokazać te prawdziwe wartości o
które walczyli robotnicy. Bardzo się cieszę, że to wielkie wydarzenie, o którym
chcemy mówić nie tylko w naszym kraju, ale chcemy to przekazać całemu światu,
bo doskonale o tym wiemy, że to nie aksamitna rewolucja w Czechosłowacji, nie
Mur Berliński, ale tutaj w Polsce rozpoczął się demontaż komunizmu. Dlatego
cieszymy się że wspólnie z rządem, wspólnie z Telewizją Publiczną, która ma
misję do zrealizowania, możemy w tym dniu wspólnie przeżywać to wydarzenie,
które będziemy celebrować- podsumował Piotr
Duda.
Jarosław Sellin: Czołowym wydarzeniem
będzie koncert na stadionie PGE Narodowym 29 sierpnia
- Uznaliśmy, że
będziemy dopomagać w organizowaniu różnych okrągłych rocznic ważnych dla
historii Polski. Z okazji 40-lecia powstania NSZZ Solidarność zostaną
zorganizowane różne wydarzenia - zapewnił wiceminister kultury i dziedzictwa
narodowego Jarosław Sellin. –
Zostaną zorganizowane wystawy i publikacje związane z jubileuszem
powstania Solidarności. Jednak czołowym wydarzeniem będzie koncert na stadionie
PGE Narodowym, który odbędzie się 29 sierpnia - mówił Jarosław Sellin. - Chcemy pokazać, że Polska odegrała znaczącą
rolę w wydarzeniach, które dotyczyły całej Europy, a nawet miały wymiar
światowy. To powstanie NSZZ Solidarność sprawiło, że władza komunistyczna
musiała oddać część władzy. Solidarność nie dała się zniszczyć, trwała i
doprowadziła do wielkich przemian ustrojowych - podkreślił wiceminister.
- Chciałbym jeszcze powiedzieć, że staramy się o wpis Stoczni
Gdańskiej na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO. Ważne jest bowiem, by wskazać
to miejsce jako warte pamięci przez cały świat - dodał..
Jacek Sasin: Na rządzie RP ciąży
obowiązek dbania o nasze dziedzictwo historyczne
– Na rządzie RP ciąży obowiązek dbania
o nasze dziedzictwo historyczne i przekazywania prawdziwego obrazu i roli
Polski w tych wydarzeniach najnowszej historii. Stąd zdecydowaliśmy się na tak
mocne zaangażowanie się rządu w organizowanie obchodów tych wielkich rocznic,
które przed nami w roku 2020 - mówił minister aktywów państwowych Jacek Sasin
podczas uroczystości podpisania listu intencyjnego dot. organizacji koncertu na
40-lecie powstania "S" Na rządzie RP ciąży obowiązek
dbania o nasze dziedzictwo historyczne i przekazywania prawdziwego obrazu i
roli Polski w tych wydarzeniach najnowszej historii. Stąd zdecydowaliśmy się na
tak mocne zaangażowanie się rządu w organizowanie obchodów tych wielkich
rocznic, które przed nami w roku 2020 - mówił
Jacek Sasin. Chodzi o to by pokazać, że Polska odegrała znaczącą
rolę w tych wydarzeniach które dotyczyły nie tylko nas, ale całej Europy, a
często miały wymiar światowy. Tak było roku 1920, kiedy pod Warszawą zatrzymano
ofensywę bolszewicką, ratując Europę przed komunizacją. Tak było również w roku
1980, kiedy powstał NSZZ Solidarność, gdy strajki doprowadziły do cofnięcia się
władzy komunistycznej, która musiała oddać część władzy nad społeczeństwem
ruchowi związkowemu. Ten ruch został potem brutalnie zdławiony przez stan
wojenny, ale nie został zdławiony tak, by nie mógł się odrodzić. Solidarność
trwała i doprowadziła do wielkich przemian ustrojowych, które najpierw w
Polsce, a potem we wszystkich innych krajach naszej części Europy nastąpiła, a
końcowym akordem był rozpad Związku Sowieckiego. Te wydarzenia z 1980 miały
swoje światowe znaczenie. Doprowadziły nie tylko do przebudowy świata w sensie
politycznym, ale i społecznym - podkreślił
minister. Jest czymś absolutnie naturalnym, że to wydarzenie, z którego
jesteśmy wszyscy jako Polacy dumni, i powinniśmy być dumni za ten nasz wkład w
światową historię, muszą być obchodzone w sposób godny. Stąd mój udział w tym
uroczystym podpisaniu listu intencyjnego jako patrona rządowego nad tym
wydarzeniem. Dołożymy wszelkich starań, aby wspomóc organizatorów zarówno pod
względem organizacyjnym, jak i każdym innym, by to wydarzenie przypomniało
całemu światu, że to tutaj, nad Wisłą, rozpoczął się upadek światowego systemu
komunistycznego. Żadne inne wydarzenia, które miały miejsce potem, w następnych
latach nie mogłyby się wydarzyć, gdyby u nas w 1980 roku nie powstała
Solidarność - podsumował Jacek Sasin.
Jacek Kurski: Mieliśmy w historii kilka
pięknych zrywów, ale to Solidarność jest ruchem zwycięskim
- W 1000-letniej
historii Polski nie było tak pięknego ruchu, który postawił w centrum swoich
zadań odzyskania niepodległości Polski - podkreślał Jacek Kurski, prezes TVP, podczas
uroczystości podpisania listu intencyjnego dot. organizacji koncertu na
40-lecie powstania "S". - W 1000-letniej historii Polski nie było tak pięknego
ruchu, który postawił w centrum swoich zadań odzyskania niepodległości Polski.
To było coś pięknego. Bez Solidarności nie byłoby upadku komunizmu. Ideologia
komunistyczna została zakwestionowana w samym centrum, przez zorganizowanych
robotników, którzy w czasie swoich strajków wystawiali portrety Jana Pawła II,
organizowali msze święte i kwestionowali ideologię komunistyczną. Zwycięstwo
miało początek w wolnych związkach zawodowych. Bez tego nie mielibyśmy wolnej
wielkiej Polski, a także być może rozszerzonej Unii Europejskiej. Mieliśmy w
historii kilka pięknych zrywów, ale Solidarność jest ruchem zwycięskim - mówił Jacek Kurski. - Naszą rolą,
rolą telewizji jest, by pamięć o tych wydarzeniach wizualizować i pokazywać to
dobro, jako rzecz piękną. Telewizja Polska tak właśnie postrzega swoją misję
- dodał prezes TVP.
|