Co słychać w Solidarności Nr 09/20
Tygodnik NSZZ Solidarność Polfa Warszawa S.A.
___________________________________________________________________________________________________________________________________
W
Polfie Warszawa S.A.
|
|
W tygodniu
W środę przedstawiciele związków
zawodowych działających w Polfie omawiali z Zarządem Spółki tematy związane z Regulaminem
Pracy, planem urlopów, funduszem socjalnym.
W Regulaminie Pracy nastąpią
zmiany dotyczące między innymi wprowadzenia nowego systemu czasu
pracy pod tytułem „zadaniowy system czasu pracy”, który może
obowiązywać dla niektórych stanowisk pracy od kategorii 15
zaszeregowania. Będą również zmiany dotyczące obowiązku przestrzegania trzeźwości,
używania substancji psychoaktywnych, czy też leków wpływających na reakcje
organizmu itp. Wejdą również zmiany dotyczące monitoringu poczty
elektronicznej, czy też dotyczące urlopów dla osób posiadających dzieci do lat
14. Te wszystkie zmiany w regulaminie wkrótce będą dla wszystkich znane, bo jak
zwykle przełożeni będą mieli obowiązek zapoznać z nimi swoich pracowników.
Poruszany był również temat
wywołany mailem dotyczącym wypisywania teraz wniosków urlopowych na cały urlop w
systemie „Workday”. Przedstawiciele związków zawodowych przekazali członkom
Zarządu Spółki informacje o zaniepokojeniu pracowników tym mailem. System ten
niestety wchodzi w całej Grupie, musimy się przystosować. Mamy jednak
deklarację Zarządu, że ta zmiana nie będzie kłopotliwa dla pracowników.
Przełożeni zostali poinformowani przez Zarząd, że mają działać elastycznie w
miarę możliwości i nie utrudniać zmian terminów złożonych wniosków, jeśli
pracownik zgłosi taką potrzebę. Ja w tym miejscu od razu apeluję, żeby zgłaszać
do organizacji związkowych jeśli wystąpią nieuzasadnione kłopoty związane ze zmianą terminów wniosków urlopowych. Przypomnę jednocześnie,
że Kodeks Pracy nakazuje sporządzać plany urlopów na cały rok i zgodnie z
Kodeksem jeśli pracownik chce zmienić termin w planie urlopów, to też musi uzgodnić
z przełożonym, więc zasada jest praktycznie taka sama, no za wyjątkiem tego, że
nam złożenie wniosku urlopowego kojarzy się raczej z decyzją w której „klamka
zapadła” i stąd ten niepokój w załodze.
No i plany
urlopów u nas w większości działów były traktowane bardzo „luźno” i dobrze.
Osobiście też mnie wkurzył ten
komunikat, jak większość „nowinek” wprowadzanych korporacyjnie. Mam takie
wrażenie, że często ktoś w Grupie wymyśla jakąś „głupotę” zwaną projektem 😊, jak ten cały nieszczęsny
„Workday”, bierze za to kasę a cała reszta się z tym potem męczy. Argumentem na
wprowadzenie tych wniosków urlopowych jest ponoć to, żeby pracownicy wykorzystywali
w całości urlop w danym roku. No to ja się pytam, po co do chole.. są
przełożeni na wysokich kategoriach zaszeregowania jak nie mogą dopilnować
takiej błahostki, czy ich pracownicy korzystają prawidłowo z urlopów, bo przecież
Kodeks Pracy nakazuje wykorzystać urlop w danym roku, to po ten cały cyrk z
wnioskami i niepotrzebne wkurzanie ludzi, już dostatecznie wkurzonych likwidacją
ich fabryki ☹
☹☹.
Zgłosiliśmy też kilka uwag i
zastrzeżeń dotyczących przenosin na Bobrowiecką naszych pracowników, czy nawet
całych działów. Naszym zdaniem to kolejna „głupota” korporacyjna a nie
racjonalne myślenie, która wywoła tylko same problemy a jak spowoduje
zatrzymanie produkcji, to osobiście to nie omieszkam dokładnie opisać i
zainterweniować gdzie trzeba. Będziemy obserwować jak będą działać sprawy
pracownicze bez pracowników HR i ZFŚS, jak będzie działał serwis IT bez
pracowników IT i np. sprawy bezpieczeństwa bez niektórych pracowników
bezpieczeństwa. Proszę pracowników o czujność i zgłaszanie nieprawidłowości,
które moim zdaniem nastąpią po tych wszystkich korporacyjnych przenosinach. Ja
kompletnie nie rozumiem po co psuć dobrze działającą strukturę fabryki, przed jej
likwidacją za 3 lata, jeśli od tej fabryki będzie się wymagać pełnej gotowości
produkcyjnej i nie tylko. Jak to wszystko ……., to powiem a nie mówiłem. Już parę
razy niestety miałem okazję tak powiedzieć.
Omówiliśmy podczas spotkania
również projekt preliminarza wydatków Zakładowego Funduszu Socjalnego.
W tym roku nie musieliśmy
„żebrać” o dodatkowe pieniądze jak w poprzednie lata. Przez kilka ostatnich lat
nie starczało nam na świadczenia, które
mieliśmy od zawsze i zwracaliśmy się o dofinansowanie. Powodem braku środków był między innymi fakt, że przed laty rządząca PO zamroziła
odpis na fundusz socjalny a PIS kontynuował tę nieprawidłowość. NSZZ
Solidarność od kilku lat walczył o odmrożenie odpisu, do niedawna udało się
odmrozić tylko częściowo, ale teraz jest już ok. W tym roku naliczamy odpis z
wynagrodzeń z 2018 r a było np. tak do niedawna, że odpis na 2018 r. był
naliczany z wynagrodzeń z 2012r. W przyszłym roku odpis w końcu po prawie chyba
10 latach, będzie taki jak powinien być, czyli naliczany z wynagrodzeń z 2020
r. Reasumując otrzymaliśmy projekt preliminarza wydatków ZFŚS, mamy środki
wystarczające na świadczenia na takim samym poziomie jak w ubiegłym roku a może
nawet uda się jakieś świadczenia „lekko podciągnąć” w górę, zobaczymy. Teraz projekt
jest w fazie zatwierdzania przez organizacje związkowe.
W czwartek mieliśmy
spotkanie w sprawie wdrażania outplacementu
w Polfie”. Outplacement – jest to program wsparcia w poszukiwaniu nowej pracy dla
pracowników zwalnianych przez firmy grupowo lub indywidualnie. Spotkanie
w tym temacie wynika z faktu, iż w podpisanym w listopadzie 2019 r. porozumieniu
o zasadach przechodzenia naszych pracowników do nowej fabryki, zawarliśmy zapisy
o podpisaniu do końca marca 2020 r. odrębnego porozumienia dotyczącego właśnie proaktywnego
wsparcia pracowników w związku z likwidacją naszej Spółki. W spotkaniu
wzięła udział specjalistka z Działu
Rozwoju Pracowników Grupy Polpharma, która ma doświadczenie w tej dziedzinie.
Ustalono, że Zarząd w porozumieniu ze specjalistą stworzy taki
katalog „naszych potrzeb” w zakresie outplacementu i wyśle do firm, które
zajmują się tym profesjonalnie. Po zebraniu ofert ma nastąpić ich merytoryczny
przegląd z udziałem strony związkowej, tak aby wybór firmy doradczej
był wspólny i zaspokajał przyszłe potrzeby pracowników w tym zakresie. Działania
z zakresu outplacementu będą w przyszłości dotyczyć oczywiście głównie tych
pracowników Polfy, którzy nie otrzymają żadnej propozycji w Grupie i będą
musieli zmierzyć się z rynkiem pracy. Powtórzę, to działania nie na teraz,
tylko na przyszłość, wynikające z zapisów naszego porozumienia.
U
właściciela ; W farmacji
|
|
||||
W
siedzibie NSZZ Solidarność Polfa Warszawa w dniu 2 marca 2020 r. obradowała Rada Krajowej
Sekcji Farmacji Pracowników Przemysłu Farmaceutycznego NSZZ Solidarność. Skład
KSPPF stanowi piętnaście organizacji związkowych NSZZ Solidarność z
największych firm farmaceutycznych w kraju, to ponad 3150 członków związku.
Podczas obrad w dniu 2 marca Rada Sekcji między innymi wypracowała stanowisko
dotyczące Refundacyjnego Trybu Rozwojowego (RTR). Pisałem w „Pigułce” już kilkakrotnie,
że obecna ekipa rządząca mocno ociąga się z wprowadzeniem tego projektu (
RTR), który po wdrożeniu mógłby na pewno wzmocnić firmy produkujące leki w
Polsce, firmy które przeznaczają duże środki finansowe na inwestycje. Stanowisko,
które wypracowaliśmy odbiło się szerokim echem już następnego dnia w mediach
krajowych. Niżej artykuły dotyczące naszego stanowiska:
„Solidarność”
domaga się jak najszybszego wprowadzenia RTR mZdrowie
„Mieliśmy
nadzieję, że resorty zdrowia oraz przedsiębiorczości przygotują rozwiązania,
które będą zachęcać do produkcji leków w naszym kraju. Cztery lata czekania
na RTR to zbyt długo. Apelujemy o jak najszybsze działania” – pisze w
oświadczeniu Sekcja Pracowników Przemysłu Farmaceutycznego „Solidarności”.
Epidemia
koronawirua COVID- 19 pokazuje, że produkcja leków na miejscu zabezpiecza
przed ich brakami w tak trudnych sytuacjach. „Dlatego inne kraje UE robią
wszystko, aby zwiększać u siebie produkcję leków, a to grozi odpływem
kapitału i inwestorów z Polski” – piszą. „W zakładach farmaceutycznych
zatrudnionych jest obecnie ponad 20 tysięcy osób, a pośrednio branża generuje
100 tysięcy miejsc pracy. Wprowadzenie RTR będzie skutkować nie tylko
wzrostem gospodarczym Polski, ale także poprawą bezpieczeństwa zdrowotnego” –
przekonuje Solidarność. „Na RTR czekamy długie lata. Zależy nam, by został
wprowadzony jak najprędzej. Wiemy jednak, że samo uruchomienie programu
potrwa, a na efekty jeko działania przyjdzie nam poczekać. Dlatego
proponujemy RTR Plus, czyli prócz domagania się najszybszego RTR – uznania
obecnego poziomu cen leków za poziom minimalny, zaniechania stosowanej przez
obecny rząd presji na dalsze obniżanie cen” – mówi w rozmowie z naszym
portalem Mirosław Miara, przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Przemysłu
Farmaceutycznego NSZZ „Solidarność”. Jak wyjaśniają związkowcy, nadmierna
presja na obniżki cen krajowych leków prowadzi do spadku rentowności branży i
zmniejszenia produkcji farmaceutyków w Polsce. „Wytwarzający leki w naszym
kraju nie są w stanie konkurować cenowo z azjatyckimi firmami, gdzie koszty
produkcji są dużo niższe. W konsekwencji hamuje to rozwój przemysłu krajowego
i uzależnia Polskę od dostaw leków z Azji” – zauważa „Solidarność”.
Związkowcy podkreślają, że trudno dziś firmom zaoszczędzić na surowcach czy
procesach technologicznych, a najłatwiej na wynagrodzeniach. „Zmuszanie
krajowych wytwórców do kolejnych obniżek cen grozi zmniejszaniem wynagrodzeń
zatrudnionym w tej branży pracownikom, a nawet zwolnieniami” – przestrzegają.
I dodają, że wprowadzenie proponowanych przez siebie rozwiązań (RTR plus
zamrożenie minimalnego pułapu cen) nie spowoduje wzrostu wydatków NFZ, a
zwiększy produkcję farmaceutyczną w Polsce.
RTR:
koronawirus pokazuje konsekwencje braku bezpieczeństwa lekowego kraju Rynek Aptek
Rada
Krajowej Sekcji Pracowników Przemysłu Farmaceutycznego NSZZ Solidarność
apeluje o jak najszybsze wprowadzenie RTR Plus, czyli Refundacyjnego Trybu
Rozwojowego, którego celem jest zwiększenie produkcji leków w Polsce. "Nadmierna
presja na obniżki cen krajowych leków prowadzi do spadku rentowności branży i
zmniejszenia produkcji farmaceutyków w Polsce. Wytwarzający leki w naszym
kraju nie są w stanie konkurować cenowo z azjatyckimi firmami, gdzie koszty
produkcji są dużo niższe. W konsekwencji hamuje to rozwój przemysłu krajowego
i uzależnia Polskę od dostaw leków z Azji. W 2015 r. resort zdrowia obniżył
ceny leków produkowanych w Polsce o 22% w stosunku do 2010 r. i od tamtego
czasu podczas kolejnych negocjacji wytwórcy są zmuszani do kolejnych
obniżek" - napisano w komunikacie. Jako przedstawiciele związków
zawodowych z krajowych zakładów farmaceutycznych ostrzegamy, że problemy, z
którymi boryka się branża odbiją się na sytuacji pracowników. Trudno dziś
firmom zaoszczędzić na surowcach czy procesach technologicznych, a najłatwiej
na wynagrodzeniach. Zmuszanie krajowych wytwórców do kolejnych obniżek cen
grozi zmniejszaniem wynagrodzeń zatrudnionym w tej branży pracownikom, a
nawet zwolnieniami. A to najprostsza droga do utraty kapitału, jakim są
wysoko wykwalifikowani pracownicy branży farmaceutycznej. W zakładach
farmaceutycznej zatrudnionych jest obecnie ponad 20 tysięcy osób, a pośrednio
branża generuje 100 tysięcy miejsc pracy - dodają autorzy pisma. Apelują o
"wdrożenie narzędzi, które pozwolą produkującym w Polsce leki zachować
dotychczasowe ceny". - Nie spowoduje to wzrostu wydatków NFZ, a zwiększy
produkcję farmaceutyczną w Polsce. Wprowadzenie RTR Plus będzie skutkować nie
tylko wzrostem gospodarczym Polski, ale także poprawą bezpieczeństwa
zdrowotnego. Epidemia koronawirusa COVID- 19 pokazuje, że produkcja leków na
miejscu zabezpiecza przed ich brakami w tak trudnych sytuacjach. Dlatego inne
kraje UE robią wszystko, aby zwiększać u siebie produkcję leków, a to grozi
odpływem kapitału i inwestorów z Polski - podano.
Konieczne jest jak najszybsze wprowadzenie RTR
Plus Mgr Farm
Rada
Krajowej Sekcji Pracowników Przemysłu Farmaceutycznego NSZZ Solidarność apeluje o jak najszybsze wprowadzenie RTR
Plus, czyli Refundacyjnego Trybu Rozwojowego. Rada Krajowej Sekcji
Pracowników Przemysłu Farmaceutycznego NSZZ Solidarność apeluje o jak
najszybsze wprowadzenie RTR Plus, czyli Refundacyjnego Trybu Rozwojowego,
którego celem jest zwiększenie produkcji leków w Polsce. – Nadmierna presja
na obniżki cen krajowych leków prowadzi do spadku rentowności branży i
zmniejszenia produkcji farmaceutyków w Polsce. Wytwarzający leki w naszym
kraju nie są w stanie konkurować cenowo z azjatyckimi firmami, gdzie koszty
produkcji są dużo niższe. W konsekwencji hamuje to rozwój przemysłu krajowego
i uzależnia Polskę od dostaw leków z Azji – twierdzi Krajowa Sekcja
Pracowników Przemysłu Farmaceutycznego NSZZ Solidarność. Organizacja
wskazuje, że w 2015 r. resort zdrowia obniżył ceny leków produkowanych w
Polsce o 22% w stosunku do 2010 r. i od tamtego czasu podczas kolejnych
negocjacji wytwórcy są zmuszani do kolejnych obniżek (czytaj również: PZPPF
dementuje: RTR to oczekiwane rozwiązanie).– Jako przedstawiciele związków
zawodowych z krajowych zakładów farmaceutycznych ostrzegamy, że problemy, z
którymi boryka się branża odbiją się na sytuacji pracowników. Trudno dziś
firmom zaoszczędzić na surowcach czy procesach technologicznych, a najłatwiej
na wynagrodzeniach. Zmuszanie krajowych wytwórców do kolejnych obniżek cen
grozi zmniejszaniem wynagrodzeń zatrudnionym w tej branży pracownikom, a
nawet zwolnieniami. A to najprostsza droga do utraty kapitału, jakim są
wysoko wykwalifikowani pracownicy branży farmaceutycznej – czytamy w
stanowisku organizacji. Podkreśla ona, że w zakładach farmaceutycznych
zatrudnionych jest obecnie ponad 20 tysięcy osób, a pośrednio branża generuje
100 tysięcy miejsc pracy. Dlatego apeluje ona o wdrożenie narzędzi, które
pozwolą produkującym w Polsce leki zachować dotychczasowe ceny. Nie spowoduje
to wzrostu wydatków NFZ, a zwiększy produkcję farmaceutyczną w Polsce (czytaj
również: Ceny leków muszą wzrosnąć by zapewnić ciągłość dostaw). –
Wprowadzenie RTR Plus będzie skutkować nie tylko wzrostem gospodarczym
Polski, ale także poprawą bezpieczeństwa zdrowotnego. Epidemia koronawirua
COVID-19 pokazuje, że produkcja leków na miejscu zabezpiecza przed ich
brakami w tak trudnych sytuacjach. Dlatego inne kraje UE robią wszystko, aby
zwiększać u siebie produkcję leków, a to grozi odpływem kapitału i inwestorów
z Polski. Mieliśmy nadzieję, że resorty zdrowia oraz przedsiębiorczości
przygotują rozwiązania, które będą zachęcać do produkcji leków w naszym
kraju. Jednak cztery lata czekania na RTR to zbyt długo – czytamy w
stanowisku. Rada Krajowej Sekcji Pracowników Przemysłu Farmaceutycznego NSZZ
Solidarność apeluje o jak najszybsze działania i wprowadzenie RTR Plus
(czytaj więcej: Krzysztof Kopeć: Polacy chcą się leczyć krajowymi lekami).
|
|||||
W kraju i na świecie
|
|
||||
Odmrożony odpis na zakładowy fundusz
świadczeń socjalnych!
21 lutego 2020
roku (z mocą obowiązującą od dnia 1 stycznia 2020 ) weszła w życie ustawa
o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2020
czyli tzw. ustawa okołobudżetowa. Jej treść jest ściśle związana z rządowym
projektem ustawy budżetowej na rok 2020. Wprowadzone
zmiany dotyczą między innymi odmrożenia podstawy odpisu na zakładowy fundusz
świadczeń socjalnych, który będzie w 2020 roku odnosił się do przeciętnego
wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej w drugim półroczu 2018
ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Odpis ten wzrośnie z
kwoty 1271,20 zł do 1550,25 zł. NSZZ „Solidarność” od lat postulował
odmrożenie podkreślając jednocześnie , że wieloletnie zamrażanie podstawy
odpisu miało niekorzystny wpływ na możliwości pomocowe z Zakładowego Funduszu
Świadczeń Socjalnych. „Solidarność” wyraża nadzieję, że w kolejnych latach
nastąpi całkowite odmrożenie podstawy odpisu i pełna realizacja ustawy o
Zakładowym Funduszu Świadczeń Socjalnych.
Islandzka para prezydencka odwiedziła historyczną
Salę BHP Stoczni Gdańskiej
Prezydent
Islandii Guðni Th. Jóhannesson wraz z żoną Elizą Jean Reid odwiedzili wczoraj
historyczną Salę BHP Stoczni Gdańskiej. Gości w imieniu NSZZ
"Solidarność" przyjął Bogdan Biś, zastępca przewodniczącego Komisji
Krajowej. Od złożenia
kwiatów pod pomnikiem Poległych Stoczniowców rozpoczęła się wizyta prezydenta
Islandii w Gdańsku, do którego Guðni Th. Jóhannesson przyjechał... pociągiem.
Bogdan Biś, zastępca przewodniczącego Związku wręczył prezydenckiej parze
pamiątkową flagę Związku, publikacje książkowe o historii
"Solidarności" oraz znaczki związkowe.
Najniższe emerytury i
renty w górę. W kwietniu 1200 zł „trzynastej emerytury”
W ostatnich
dniach weszły w życie ustawy istotne dla emerytów i rencistów. Pierwsza z nich
zmienia kwoty najniższych świadczeń emerytalno-rentowych. I tak od dnia 1 marca
2020 roku najniższa emerytura i renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy
zostają podwyższone do kwoty 1200 zł a renta z tytułu częściowej niezdolności
do pracy do 900 zł. atomiast waloryzacja świadczeń w 2020 r. wynosi w
tym roku przynajmniej 3,56%. Jednocześnie zagwarantowana została podwyżka
wysokości emerytur i rent do co najmniej: 70 zł – w przypadku emerytur, emerytur pomostowych,
nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych, rent z tytułu całkowitej
niezdolności do pracy oraz rent rodzinnych,
52,50 zł – w przypadku rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy, 35 zł – w przypadku emerytur częściowych.
Druga dobra wiadomość, to ustawowo zagwarantowana wypłata tzw. „trzynastej emerytury”, do której uprawnieni są świadczeniobiorcy, którzy w dniu 31 marca 2020 roku mają ustalone prawo m.in. do emerytury, renty, renty socjalnej, świadczenia przedemerytalnego i rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego . Kwota dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego wyniesie w tym roku 1200 zł brutto, czyli równowartość najniższej emerytury. Świadczenie będzie wypłacane automatycznie wraz z emeryturą lub rentą w kwietniu 2020 roku. W przypadku beneficjentów świadczenia przedemerytalnego oraz zasiłku przedemerytalnego wypłata „trzynastki” odbędzie się w maju 2020 r. (Ustawa o dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów, Dz.U. z 2020 r. poz. 321).
52,50 zł – w przypadku rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy, 35 zł – w przypadku emerytur częściowych.
Druga dobra wiadomość, to ustawowo zagwarantowana wypłata tzw. „trzynastej emerytury”, do której uprawnieni są świadczeniobiorcy, którzy w dniu 31 marca 2020 roku mają ustalone prawo m.in. do emerytury, renty, renty socjalnej, świadczenia przedemerytalnego i rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego . Kwota dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego wyniesie w tym roku 1200 zł brutto, czyli równowartość najniższej emerytury. Świadczenie będzie wypłacane automatycznie wraz z emeryturą lub rentą w kwietniu 2020 roku. W przypadku beneficjentów świadczenia przedemerytalnego oraz zasiłku przedemerytalnego wypłata „trzynastki” odbędzie się w maju 2020 r. (Ustawa o dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów, Dz.U. z 2020 r. poz. 321).
|