czwartek, 22 lutego 2018

PIGUŁKA nr.8/18

PIGUŁKA
 Co słychać  w   Solidarności                    
Warszawa   23.02.2018r.
                  nr 08/18             


W Polfie Warszawa  S.A.

Zasiłki Statutowe; Prezent dla Emeryta

Rozpoczynamy nową kadencję 2018 -2022, przypomnę więc o wysokościach obowiązkowych zasiłków statutowych, jakie wypłacamy członkom związku:
Zasiłek na urodzenie dziecka            - 500,00 zł.
Zasiłek na śmierć członka rodziny - 300,00(członek rodziny: współmałżonek, rodzice, teściowie, dzieci na utrzymaniu)
Zasiłek na śmierć członka związku    -500,00( otrzymuje członek rodziny, zajmujący się pochówkiem)
Czas na realizację zasiłków statutowych wynosi 6 miesięcy od momentu zdarzenia.

Zgodnie z uchwałą Komisji Międzyzakładowej każdemu członkowi związku NSZZ Solidarność, który odchodzi z Polfy na emeryturę, fundujemy prezent do wysokości 400,00 zł. Odchodzący na emeryturę przekazuje nam co mamy kupić, ewentualnie sam dokonuje zakupu, przynosząc imienną fakturę. Jeśli faktura jest na kwotę większą niż 400,00 zł, zwracamy 400,00 zł, jeśli jest na kwotę mniejszą niż 400,00 zł, zwracamy tyle ile jest na fakturze, co oznacza, że zawsze warto kupić prezent za kwotę nieco większą lub równą 400,00 zł.
Prezent można zrealizować tuż przed odejściem na emeryturę w ostatni miesiąc przed odejściem lub w ciągu 6 miesięcy od daty ostatniego dnia pracy.

W bardzo wyjątkowych sytuacjach losowych, Komisja Międzyzakładowa może w drodze uchwały, przyznać zapomogę losową. Zdarzenie losowe musi być odpowiednio udokumentowane. Zapomogi przyznajemy w bardzo wyjątkowych sytuacjach, ponieważ w firmie zapomogi losowe są przyznawane z funduszu socjalnego.

Kulturalny Członek Związku

Komisja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność podjęła decyzję o kontynuacji akcji „Kulturalny Członek Związku” w  2018 roku. Akcja rozpoczęła się w dniu  2 stycznia 2018r  i zakończy w dniu 31 grudnia 2018r.
Proszę pamiętać, że po zwrot kwoty za bilety, będzie można się zgłosić tylko raz w roku, co oznacza, że przychodzimy wówczas, gdy mamy bilet o wartości około 200,00zł lub zbieramy bilety w ciągu roku, do momentu uzbierania biletów o wartości  około 200,00 zł. Bardzo proszę wszystkich, aby nie czekać na koniec roku i nie realizować akcji w ostatnie dni grudnia jak było to w poprzednim roku. Paleta rozrywek kulturalnych jak widać z regulaminu jest duża: kino, teatr, mecz, koncert, kabaret, festiwal, widowisko, imprezy sportowe, muzea, galerie itp. i zapewne każdy z nas w ciągu 11 miesięcy znajdzie coś dla siebie i najbliższej osoby z czego może skorzystać. Przypominam również istotny warunek, który co roku zapominamy: z jednej imprezy realizujemy maksimum dwa bilety i bez znaczenia jest czy pójdziemy z jedną, dwoma czy pięcioma członkami rodziny do kina, dwa bilety z jednej imprezy. „Kulturalny Członek Związku”, to akcja którą prowadzimy już od kilku lat, z której na pewno warto skorzystać, zachęcam i zapraszam.
Ochrona prawna dla członków NSZZ Solidarność

Członkowie NSZZ Solidarność otrzymali w 2017 roku karty ochrony prawnej CDO24, teraz zachęcamy do korzystania z usług prawnych w praktycznie każdej dziedzinie prawnej. Zwracam się również z prośbą o informowaniu mnie w przypadku jakichkolwiek problemów związanych z korzystaniem z usługi. W przypadku zgubienia karty lub kradzieży, proszę zgłosić do nas, wyrobimy duplikat karty. Zachęcam do korzystania z tej usługi przy każdej sposobności, gdy mamy jakiekolwiek wątpliwości jak postąpić, jak się zachować wobec sytuacji, które nas spotykają w sklepie, przy zatrzymaniu przez policję itd.
„Nowi” członkowie związku, którzy niedawno się zapisali do Solidarności i chcą korzystać z usługi prawnej CDO24, proszę o zgłoszenie się do biura Solidarności w celu załatwienia odpowiednich formalności.
Proszę również te osoby, aby zgłosiły się i wypełniły wniosek, by otrzymać legitymację elektroniczną.

Zapraszamy do NSZZ Solidarność.

Od stycznia dotychczasowi pracownicy z Agencji Pracy Tymczasowej i pracownicy na etatach ZF Polpharma, pracujący na Karolkowej, stali się pracownikami Polfy Warszawa. Zapraszam tych pracowników, do zapisywania się do NSZZ Solidarność. Wystarczy przyjść do biura i wypełnić deklarację, można ją otrzymać również mailowo. Oprócz wszystkich zalet przynależności do związków zawodowych tj. jak obrona pracownika, reprezentowanie jego interesów przed pracodawcą, przypomnę o kilku dodatkowych kwestiach: wypłacamy zasiłki statutowe (urodzenie dziecka -  500,00zł, śmierć członka rodziny), każdy członek związku dostaje dofinansowanie do imprez kulturalnych ograniczeń z porad prawnych kancelarii CDO24, dofinansowujemy również dla członków związku wycieczki – najbliższa w lutym – kulig w Zakopanem, opłacamy adwokata w przypadku zwolnienia pracownika z pracy, gdy zdecydujemy się „iść do sądu” i szereg innych przywilejów.

Ciśnieniomierz w Solidarności

Komisja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność w Polfie Warszawa zakupiła dobrej klasy ciśnieniomierz i zapraszamy wszystkich pracowników, którzy będą chcieli sprawdzić swoje ciśnienie tętnicze, do biura Solidarności. W każdej chwili można przyjść i sprawdzić czy z naszym ciśnieniem jest wszystko ok, ZAPRASZAMY.
Wkrótce zakupimy przyrząd do pomiaru cukru i cholesterolu, czekamy aż wybrany model pojawi się w sprzedaży (chwilowy brak).

U właściciela ; W farmacji

Leki biopodobne mogą zrewolucjonizować służbę zdrowia. Mogą przynieść setki milionów złotych oszczędności w budżecie   Biznes.newseria.pl

W Polsce dostęp do leczenia biologicznego – jednej na najnowocześniejszych obecnie terapii – ma niewielu pacjentów. Takie leki są opracowywane latami i bardzo kosztowne, przez co rzadko trafiają na listy refundacyjne. Opracowywane na ich podstawie leki biopodobne są o 25 proc. tańsze i nie wpływają negatywnie na efektywność terapii. Mogą za to przynieść ogromne oszczędności w budżecie przeznaczonym na ochronę zdrowia. Potrzeba inwestycji w innowacje i zbyt niskie wydatki na opiekę zdrowotną powodują, że branża medyczna i farmaceutyczna stają przed nowymi wyzwaniami. Firma Pfizer na polskim od 60 lat stawia zarówno na rozwój innowacji, jak i transfer technologii.  Leki biologiczne, które istnieją na rynku od 20 lat, są niekwestionowanym dowodem na postęp w medycynie. Zrewolucjonizowały leczenie w wielu obszarach terapeutycznych, m.in. w onkologii i w przewlekłych chorobach zapalnych o podłożu autoimmunologicznym – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dorota Hryniewiecka-Firlej, prezes zarządu Pfizer Polska. Leczenie biologiczne to obecnie jedna z najnowocześniejszych na świecie metod farmakoterapii. Jej zadaniem jest zahamowanie procesu zapalnego toczącego się w organizmie albo stymulowanie i odbudowa naturalnych zdolności systemu odpornościowego człowieka. Leki biologiczne powstają z wykorzystaniem technik inżynierii genetycznej, stosuje się je m.in. w leczeniu nowotworów, reumatologii, stwardnieniu rozsianym, w chorobie Leśniowskiego-Crohna i innych schorzeniach o podłożu autoimmunologicznym. Dla wielu pacjentów są ostatnią szansą na zahamowanie rozwoju choroby. Badania nad lekami biologicznymi, testy i proces wprowadzenia na rynek trwają latami i są bardzo kosztowne, stąd ich wysoka cena. Leki biologiczne są też objęte ścisłą ochroną patentową. Dopiero po jej wygaśnięciu mogą je wytwarzać również inni producenci, wtedy są to tak zwane leki biopodobne. Obszar leków biologicznych i biopodobnych stanowi ogromną część naszego portfolio. Wprowadziliśmy 20 lat temu leki biologiczne o bardzo skomplikowanej merytoryce i procesie produkcji, teraz świadomie wprowadzamy do obrotu ich kopie, zwane lekami biopodobnymi. Ze względu na stopień skomplikowania nie są to leki generyczne, natomiast dają większe możliwości płatnikowi – mówi Dorota Hryniewiecka-Firlej. Jak wynika z ubiegłorocznego raportu „Pulsu Medycyny” Leki biologiczne w praktyce klinicznej – w Polsce dostęp do leczenia biologicznego jest trudniejszy niż w innych krajach Unii Europejskiej ze względu na ograniczone środki finansowe, jakimi dysponuje NFZ. Roczny koszt takiej terapii waha się od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. Szansą dla pacjentów są tańsze, opracowywane na ich bazie leki biopodobne. Autorzy raportu podkreślają, że zmiana referencyjnego leku biologicznego na biopodobny nie wpływa na efektywność terapii, za to pozwala ograniczyć wydatki i objąć leczeniem więcej pacjentów albo przeznaczyć je na inny obszar terapeutyczny. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, aby lek biopodobny trafił na listę refundacyjną, producent musi obniżyć jego cenę co najmniej o 25 proc. (w stosunku do ceny refundowanego już leku referencyjnego). Wynikające z tego oszczędności w latach 2016–2020 mogłyby sięgnąć nawet 200 mln euro – wynika z raportu „Potencjał leków biopodobnych dla systemów ochrony zdrowia” QuintilesIMS Institute. Proponując Ministerstwu Zdrowia i publicznemu płatnikowi różne możliwości leczenia pacjentów – zarówno lekami oryginalnymi, jak i lekami biopodobnymi – zdajemy sobie sprawę, że wynikające z tego oszczędności finansowe mogą być wykorzystane w innych obszarach priorytetowych dla zdrowia publicznego – mówi Dorota Hryniewiecka-Firlej. Prezes zarządu Pfizer Polska ocenia, że największe problemy, z którymi zmaga się w tej chwili branża medyczna, to starzejące się społeczeństwo (według prognoz GUS do 2030 roku liczba seniorów urośnie do 10 mln, a osoby starsze będą stanowić blisko jedną trzecią ludności kraju) oraz niedofinansowanie publicznej służby zdrowia. Z danych Komisji Europejskiej i OECD wynika, że Polska znacząco odbiega od państw rozwiniętych pod względem nakładów na służbę zdrowia. Na jednego pacjenta przypada szacunkowo 1,259 tys. euro rocznie. Wśród krajów UE mniej na ten cel wydają jedynie Chorwacja, Bułgaria, Łotwa i Rumunia. Dla porównania Luksemburg wydaje średnio ok. 6,023 tys. euro na pacjenta rocznie.
Ze względu na ograniczenia budżetowe wiemy, że nie każda innowacyjna terapia może być od razu dostępna dla polskich pacjentów. Naszym zadaniem jest użyć wszelkich sił i środków dostępnych w ramach prawa refundacyjnego, aby te najnowocześniejsze terapie były dostępne na równi i równie szybko, jak w innych częściach świata i Europy – podkreśla Dorota Hryniewiecka-Firlej. Firma farmaceutyczna Pfizer jest obecna na polskim rynku od ponad 60 lat. Obecnie zatrudnia ponad 450 pracowników, a w jej portfolio znajduje się przeszło 120 leków z różnych obszarów terapeutycznych. Jesteśmy obecni w najważniejszych, najbardziej znaczących dla zdrowia publicznego obszarach terapeutycznych, czyli z lekami innowacyjnymi i ze spersonalizowaną terapią w onkologii, jesteśmy w obszarze chorób przewlekłych zapalnych o podłożu autoimmunologicznym, w obszarze chorób rzadkich, antybiotykoterapii i wielu innych. Dbamy też o profilaktykę polskich pacjentów, mając fantastyczne portfolio szczepionkowe – mówi prezes zarządu firmy Pfizer Polska. 3Jak podkreśla, szeroko rozumiana kardiologia jest jednym z priorytetów firmy, bo od kilku dekad to właśnie choroby serca stanowią jedno z największych zagrożeń. Z ubiegłorocznego raportu Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego („Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania”) wynika, że choroby serca są najczęstszą przyczyną zgonów wśród Polaków – co roku z ich powodu umiera ok. 170 tys. osób (46 proc. wszystkich zgonów). Misja firmy Pfizer była, jest i będzie zawsze taka sama: będziemy chcieli dostarczać polskim pacjentom najbardziej skuteczne i bezpieczne terapie wokół terapii innowacyjnych, bo sukces firmy – nie tylko w Polsce – mierzony jest krokami milowymi wielkich brandów, leków, które w poszczególnych obszarach terapeutycznych powodowały, że były to terapie przełomowe – podkreśla Dorota Hryniewiecka-Firlej.


W kraju i na świecie

 

Pracownicy tymczasowi, płaca minimalna, urlopy. Obradował zespół ds. prawa pracy

 

Wydłużenie urlopu wypoczynkowego, modyfikacja składników wynagrodzenia minimalnego a także zmiany diet w zagranicznej podróży służbowej to tylko niektóre zagadnienia, którymi zajmie się Zespół Problemowy ds. prawa pracy Rady Dialogu Społecznego, informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Na pierwszy ogień idą zmiany limitów zatrudnienia tymczasowego. Pracodawcy proponują, aby układ zbiorowy pracy mógł je wydłużać do maksymalnie 24 miesięcy. Związki zawodowe wyraziły wolę podjęcia rozmów, jednak "Solidarność" zwraca uwagę, że w takiej sytuacji pracownicy tymczasowi powinni być uwzględniani przy ustaleniu liczebności załogi. Każde rozwiązanie, którego celem jest promowanie zawierania układów zbiorowych, zasługuje na rozważenie – mówi w rozmowie z dziennikiem Sławomir Adamczyk, kierownik Działu Branżowo-Konsultacyjnego KK  - Zwróciliśmy jednak uwagę, że w takiej sytuacji pracownicy tymczasowi powinni być uwzględniani przy ustaleniu liczebności załogi. Skoro układ zbiorowy regulowałby kwestie związane z zatrudnieniem pracowników tymczasowych, to osoby teraz traktowane jako zatrudnieni z zewnątrz stawałyby się w pewnym sensie członkami załogi. Powinni być więc uwzględniani przy ustalaniu liczebności podczas powoływania służby bhp oraz europejskich rad zakładowych - wyjaśnia Adamczyk. W trakcie ostatniego posiedzenia zespołu partnerzy społeczni omawiali harmonogram prac. Każda ze stron zgłaszała priorytetowe tematy. OPZZ postuluje m.in. prace nad wydłużeniem wymiaru urlopu wypoczynkowego do 32 dni, zagwarantowanie pracownikom co najmniej dwóch wolnych niedziel w miesiącu, dokonanie zmian w ustawie o rozwiązywaniu sporów zborowych. NSZZ „Solidarność” wskazuje m.in. konieczność zmian w zakresie diet w zagranicznej podróży służbowej, tak, aby jej wysokość była dostosowana do realnych wydatków, jakie wydelegowany pracownik ponosi w czasie pobytu w danym kraju oraz sposoby wdrożenia porozumienia europejskich partnerów społecznych w sprawie aktywnego starzenia i podejścia międzypokoleniowego. Pracodawcy natomiast proponują m.in. dyskusję nad efektami prac komisji kodyfikacyjnej prawa pracy oraz rozmowy dotyczące zatrudnienia cudzoziemców i szeroko rozumianej polityki imigracyjnej państwa, a także powrót do rozmów na temat doprecyzowania przepisów podatkowych w zakresie bonów, talonów i innych świadczeń dla pracowników.

Oczywiście wspieramy postulaty rozmów również na inne tematy, jak choćby nieuwzględnianie dodatków w płacy minimalnej – dodaje ekspert "Solidarności".

Miara Mirosław                    Przewodniczący KM NSZZ Solidarność


poniedziałek, 19 lutego 2018

Pigułka nr.7/18

PIGUŁKA
 Co słychać  w   Solidarności                    
Warszawa   16.02.2018r.
                  nr 07/18             


W Polfie Warszawa  S.A.

Negocjacje płacowe W dniu 14 lutego odbyło się czwarte, płacowe spotkanie negocjacyjne. Po dość trudnych rozmowach, udało się na koniec osiągnąć kompromisowe porozumienie. Strona pracodawcy ustaliła ze stroną związkową:
W 2018 roku  od 1 kwietnia fundusz wynagrodzeń pracowników wzrośnie o 6,5% funduszu wynagrodzeń zasadniczych z czego:
a)       Pracownicy zaszeregowani w kategoriach 8 – 13, którzy nie otrzymali podwyżki w okresie od 1 października 2017 – 31 marca 2018r, otrzymają 200,00zł (brutto) obowiązkowej podwyżki wynagrodzenia zasadniczego, pozostali pracownicy zaszeregowani w kategoriach 8 – 13, otrzymają 100,00zł brutto. Warunkiem otrzymania ww. podwyżki jest zatrudnienie u pracodawcy lub w spółkach należących do Grupy Polpharma przed 1 października 2017 oraz ocena roczna za 2017r. co najmniej „ME minus”.
b)      Pozostała część podwyżki płac zasadniczych rozdzielana będzie na poszczególne piony i dzielona przez przełożonych. Do tej części podwyżki są również uprawnieni i mogą ją otrzymać pracownicy wymienieni w punkcie a), jeśli przełożony tak zdecyduje.
Pracodawca od kwietnia 2018 r. będzie zasilał system kafeteryjny kwotą 30,00zł miesięcznie  na pracownika, do dyspozycji każdego pracownika.
WZD NSZZ Solidarność. W dniu 12 lutego 2018r. odbyło się Walne Zebranie Delegatów NSZZ Solidarność Polfa Warszawa S.A. Wcześnie podczas czterech zebrań okręgowych, wybrano 40 Delegatów na WZD. Na posiedzeniu w dniu 12 lutego, było obecnych 39 Delegatów a więc frekwencja wyśmienita. To WZD było posiedzeniem sprawozdawczo wyborczym, podczas którego Delegaci wybrali władze związku na kadencję 2018-2022.     W części oficjalnej, Prezes Zarządu Polfy Warszawa – Tomasz Moys, przedstawił Delegatom sytuację firmy oraz plany na przyszłość. Po części oficjalnej Delegaci dokonali wyboru Przewodniczącego Komisji Międzyzakładowej, którym został – Mirosław Miara oraz wybrano skład Komisji Międzyzakładowej w skład której weszli: Andruszkiewicz Katarzyna; Augustyniak Alicja; Gałecki Paweł; Markowska Beata; Michalski Krzysztof; Milewski Sławomir; Wróbel Robert. W dalszej części głosowań wybrano skład Międzyzakładowej Komisji Rewizyjnej: Kołodziej Hanna; Paszko Bożena; Skoczylas Krystyna. Delegatem na Walne Zebranie Delegatów Regionu Mazowsze został Mirosław Miara, natomiast Delegatami na Walne Zebranie Delegatów Krajowej Sekcji Pracowników Przemysłu Farmaceutycznego NSZZ Solidarność zostali: Paweł Gałecki oraz Mirosław Miara. Przed nowymi władzami związku zapewne trudny okres wielu negocjacji, jak również sprawy związane z przenoszeniem produkcji oraz pracowników, do nowej siedziby w Duchnicach.
 










Kulig 2018
W dniach 15-18 lutego 2018r. członkowie NSZZ Solidarność byli na wycieczce w górach. Program wyjazdu bardzo ciekawy a warunki pogodowe (pełnia zimy w Zakopanem 😊 ) sprawiły, że wyjazd należy uznać zapewne za bardzo udany. W pierwszy dzień w drodze do Zakopanego, zwiedzaliśmy z przewodnikiem Kraków ( Wawel, Rynek, Kazimierz). Drugi dzień to już pobyt w termach „Gorący Potok” w Szaflarach a wieczorem kulig z pochodniami w Dolinie Chochołowskiej, oczywiście z ogniskiem, grzańcem, bigosem i pieczeniem kiełbasek. W trzeci dzień, sześciokilometrowy spacer Doliną Kościeliską do Schroniska na Ornaku, przy pięknym, błękitnym, słonecznym niebie a wieczorem uroczysta kolacja z muzyką i DJ. Czwarty dzień, droga powrotna, ale też z wielką atrakcją a mianowicie zwiedzanie Kopalni Soli w Wieliczce.


Zapraszamy do NSZZ Solidarność.

Od stycznia dotychczasowi pracownicy z Agencji Pracy Tymczasowej i pracownicy na etatach ZF Polpharma, pracujący na Karolkowej, stali się pracownikami Polfy Warszawa. Zapraszam tych pracowników, do zapisywania się do NSZZ Solidarność. Wystarczy przyjść do biura i wypełnić deklarację, można ją otrzymać również mailowo. Oprócz wszystkich zalet przynależności do związków zawodowych tj. jak obrona pracownika, reprezentowanie jego interesów przed pracodawcą, przypomnę o kilku dodatkowych kwestiach: wypłacamy zasiłki statutowe (urodzenie dziecka -  500,00zł, śmierć członka rodziny), każdy członek związku dostaje dofinansowanie do imprez kulturalnych ograniczeń z porad prawnych kancelarii CDO24, dofinansowujemy również dla członków związku wycieczki – najbliższa w lutym – kulig w Zakopanem, opłacamy adwokata w przypadku zwolnienia pracownika z pracy, gdy zdecydujemy się „iść do sądu” i szereg innych przywilejów.
U właściciela ; W farmacji


PZPPF: zamienniki leków - tak samo skuteczne i bezpieczne   Rynekaptek.pl

Ministerstwo Zdrowia, Polska Akademia Nauk, Narodowy Instytut Leków wypracowały wspólne stanowisko w sprawie zamienników leków. Przewidziana w przepisach automatyczna zamiana leku na inny zawierający taką samą substancję leczącą nie wpływa na efekty leczenia - przypomniano.
Deklaracja „Stanowisko ekspertów w sprawie zamiennictwa leków” odnosi się do naukowo potwierdzonych i gruntownie przeanalizowanych danych świadczących o bezpieczeństwie stosowania i efektywności klinicznej procesu zamiennictwa leków. Firma wprowadzająca lek na rynek przez 20 lat ma wyłączność na jego produkcję. Po upływie tego czasu zaczynają go wytwarzać inni producenci i w wyniku konkurencji jego cena spada nawet o 80%. Sygnatariusze deklaracji jednogłośnie podkreślają, że leki pojawiające się po utracie wyłączności – zarówno chemiczne, jak i biologiczne – w celu uzyskania pozwolenia na dopuszczenie do obrotu muszą pozytywnie przejść odpowiednie procesy oceniające i gwarantujące ich jakość, bezpieczeństwo i skuteczność. Wszystkie podlegają jednakowym przepisom. Producent udowadnia tym samym, że farmaceutyk posiada taki sam ilościowy i jakościowy skład substancji czynnych jak produkt leczniczy zarejestrowany jako pierwszy. Pacjent ma dzięki temu pewność, że stosuje tak samo efektywny i bezpieczny lek. Pod dokumentem podpis złożyli przedstawiciele: Ministerstwa Zdrowia, Polskiej Akademii Nauk, Narodowego Funduszu Zdrowia, Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, Naczelnej Izby Aptekarskiej, Narodowego Instytutu Leków, Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych oraz Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego. Stanowisko” jest zgodne z wiedzą naukową i regulacjami prawnymi obowiązującymi w Polsce oraz w krajach Unii Europejskiej. Analogiczne standardy postępowania występują w innych, wysoko rozwiniętych krajach zarówno UE jak i świata, m.in. w Australii czy USA, gdzie leki generyczne stanowią 89% rynku. Z kolei automatyczna substytucja leków biologicznych na biorównoważne jest rekomendowana w Niemczech i obowiązkowa w Danii - dodają przedstawiciele Polskiego Związków Producentów Przemysłu Farmaceutycznego.



W kraju i na świecie



 

Czy będą bramki na „przystanku” (palarnia) w Polfie ? 😊 😊 😊

 

Zmiany w kodeksie pracy: Robisz przerwę na papierosa? Musisz ją odpracować

 Proponowane zmiany w kodeksie pracy przewidują m.in., że pensja za nadgodziny nie trafiałaby od razu do kieszeni zatrudnionego. Zmiany czekają również palaczy, od których pracodawca będzie mógł domagać się odpracowania „przerwy na papierosa” — czytamy w czwartkowym „Dzienniku Gazecie Prawnej”. Jak podaje gazeta, jedna z najpoważniejszych zmian w projekcie nowego kodeksu pracy, które proponuje powołana przez rząd komisja kodyfikacyjna, dotyczy ponadwymiarowego czasu pracy. W okresie wzmożonego zapotrzebowania na produkty czy usługi firmy zatrudnieni pracowaliby dłużej, jednak pensja za nadgodziny nie byłaby wypłacana automatycznie. — Trafiałaby na konto powiernicze pracownika prowadzone przez przedsiębiorcę — wyjaśniła cytowana przez „DGP” wiceprzewodnicząca komisji prof. Monika Gładoch.
Papieros kontra firma
Zmiany czekają również osoby palące. Jak czytamy, jeśli zatrudniający zezwala na przerwy na papierosa, to będzie mógł się domagać, aby osoby z nich korzystające odpracowały ten czas, ale nie w ramach nadgodzin.

Sześć niedziel w roku

Projektowane zmiany przewidują też, że firma będzie mogła zlecać pracę w sześć niedziel w ciągu roku, pod warunkiem jednak, że zatrudniony wyraziłby na to zgodę. W małych przedsiębiorstwach liczących do 50 osób trzy niedziele mogłyby być pracujące bez zgody podwładnego.
Inne zmiany zakładają m.in. podwyższenie dodatku za pracę w nocy oraz zwolnienie mikrofirm z obowiązku prowadzenia ewidencji czasu pracy — czytamy w „DGP”.
Pełny projekt komisja ma przedstawić w połowie marca.
Papierosy to zmora pracodawców nie tylko w Polsce. Japońska firma marketingowa Piala Inc. chce zmotywować swoich pracowników do zdrowego trybu życia, oferując dodatkowe dni urlopu dla tych, którzy nie wychodzą zapalić w godzinach pracy.

Porozumienie płacowe w spółce Trakt

Pracownicy spółki Trakt z Gliwic dostali podwyżkę w wysokości od 4 do 7 proc. - to efekt porozumienia płacowego podpisanego przez zarząd firmy i związki zawodowe 31 stycznia.

Zgodnie z zapisami porozumienia wysokość podwyżki będzie uzależniona od stawek osobistego zaszeregowania poszczególnych pracowników. Jak informuje przewodniczący zakładowej Solidarności Mirosław Urzędnik, to pierwszy od 5 lat wzrost płac w spółce.  – Początkowo pracodawca zaproponował podwyżki tylko na poziomie tylko 1,5 proc. W tej sytuacji byliśmy zdecydowani rozpocząć spór zbiorowy.  Nastroje wśród pracowników były bardzo złe. W trakcie negocjacji udało nam się uzyskać lepsze warunki dla pracowników – mówi przewodniczący. Obok podwyżek w porozumieniu znalazł się również zapis, zgodnie z którym wysokość comiesięcznej premii nie może być niższa od kwoty stanowiącej 20 proc. średniej płacy zasadniczej w zakładzie. - Chodzi o to, by podwyżka nie była realizowana kosztem pomniejszenia tego dodatku – wyjaśnia Mirosław Urzędnik.     Przewodniczący przyznaje, że chociaż osiągnięty kompromis płacowy uspokoił nastroje społeczne w zakładzie, to wysokość i podział podwyżki pozostawia wiele do życzenia. – Najmniej dostaną pracownicy najmniej zarabiający, o których my zawsze najbardziej się upominamy. Pracodawca uznał jednak, że największe podwyżki należą się  fachowcom z najwyższymi kwalifikacjami, którzy coraz częściej odchodzą z firmy, głównie z powodów płacowych – mówi Urzędnik.        

Większe podwyżki dla najsłabiej uposażonych pracowników strona związkowa będzie negocjować z zarządem przy okazji kolejnych rozmów płacowych, zaplanowanych na czerwiec.

Gliwicka spółka „Trakt” zatrudnia około 600 pracowników. Świadczy usługi na rzecz kopalń m.in. w zakresie obsługi ciężkim sprzętem zwałów węgla oraz transportu materiałów, głównie sypkich. Zajmuje się również obsługą placów składowych.



Miara Mirosław                    Przewodniczący KM NSZZ Solidarność



czwartek, 8 lutego 2018

PIGUŁKA nr.6/18

PIGUŁKA
 Co słychać  w   Solidarności                    
Warszawa   09.02.2018r.
                  nr 06/18             

W Polfie Warszawa  S.A.


W tygodniu
W dniu  07.02.18r. (środa)  odbyło się III spotkanie w sprawie negocjacji wzrostu funduszu płac. Na początku spotkania przedstawiciele związków zawodowych, omówili szeroko wynik konsultacji z załogą, dotyczących propozycji przedstawionych przez Zarząd na poprzednim spotkaniu tj. łączenia tematu podwyżki z dodatkowymi opcjami w postaci dofinansowania posiłków i systemu kafeteryjnego. Opinie pracowników w tym temacie były jednoznaczne, pracownicy oczekują przede wszystkim negocjacji dotyczących wzrostu płac. Dopłaty do posiłków, czy system kafeteryjny, to mogą być ewentualne gratisy, które pracodawca chce wprowadzić, ale najistotniejszy i najważniejszy dla pracowników jest wzrost płacy zasadniczej. Po takiej prezentacji stanowiska załogi przez związki zawodowe, strona pracodawcy przyjęła je ze zrozumieniem i wspólnie uznaliśmy, że dalsze nasze negocjacje będą dotyczyły tylko wzrostu płac. Tematy związane z posiłkami czy kafeterią można będzie w przyszłości omawiać, ale nie obecnie w trakcie negocjacji płacowych.
Po tych ustaleniach strona pracodawcy przedstawiła swoja propozycję procentową wzrostu płac a w odpowiedzi strona związkowa podała swoje stanowisko. Nie mogę obecnie w trakcie negocjacji podawać tych wielkości, ale mogę stwierdzić, że te propozycje stron różnią się dość znacznie, ale nie bardzo znacznie, wydaje się, że jeśli strona pracodawcy weźmie pod uwagę nasze argumenty, to porozumienie jest możliwe, ponieważ nasza propozycja nie jest naszym zdaniem wygórowana a raczej oparta na mocnej argumentacji wynikającej z konkretnej sytuacji na rynku pracy, ale przede wszystkim wynikająca z konkretnej sytuacji w jakiej znalazła się nasza firma.
W dalszej części rozmów przedstawiliśmy już konkretne propozycje podziału podwyżek, sugerując, że powinny składać się one z dwóch części tzn. pierwsza część kwotowa, naszym zdaniem powinna objąć wszystkich pracowników a druga winna być uznaniowa z naliczeniem na wszystkich pracowników. Pracodawca sugerował żeby ta pierwsza część dotyczyła pracowników najmniej zarabiających.
Rozmowy zakończyliśmy uzgodnieniem, że w najbliższym czasie  otrzymamy  konkretne wyliczenia i propozycje, aby do następnego spotkania przewidzianego w dniu 14 lutego, można było wypracować konkretne stanowiska stron i jak stwierdził Pan Prezes, aby zakończyć proces negocjacji.
Osobiście uważam, że porozumienie jest możliwe, byłoby dobrze w końcu po nieudanych negocjacjach w poprzednich latach, porozumieć się w sprawie płac, ale oczekuję od pracodawcy  więcej otwarcia na naszą argumentację i nasze propozycje, ponieważ jestem przekonany, że właśnie propozycja przedstawiona przez stronę związkową jest lepsza, gdyż pozwoli  właśnie Zarządowi Polfy, spokojniej realizować założone na najbliższe lata cele a wszyscy wiemy doskonale, że te cele są operacją niezwykle skomplikowaną i trudną. Proces przenoszenia produkcji i uruchomienia nowej fabryki powiedzie się moim zdaniem tylko wówczas, gdy będzie realizowany w duchu dialogu społecznego, bo to zapewnia pełne zaangażowanie i zrozumienie załogi, trzeba reagować z wyprzedzeniem na zmieniający się rynek pracy i trzeba odpowiednio zadbać o naszych pracowników, wówczas jest szansa na powodzenie.
Kulturalny Członek Związku

Komisja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność podjęła decyzję o kontynuacji akcji „Kulturalny Członek Związku” w  2018 roku. Akcja rozpoczęła się w dniu  2 stycznia 2018r  i zakończy w dniu 31 grudnia 2018r. Proszę pamiętać, że po zwrot kwoty za bilety, będzie można się zgłosić tylko raz w roku, co oznacza, że przychodzimy wówczas, gdy mamy bilet o wartości około 200,00zł lub zbieramy bilety w ciągu roku, do momentu uzbierania biletów o wartości  około 200,00 zł.
Bardzo proszę wszystkich, aby nie czekać na koniec roku i nie realizować akcji w ostatnie dni grudnia jak było to w tym roku. Paleta rozrywek kulturalnych jak widać z regulaminu jest duża: kino, teatr, mecz, koncert, kabaret, festiwal, widowisko, imprezy sportowe, muzea, galerie itp. i zapewne każdy z nas w ciągu 11 miesięcy znajdzie coś dla siebie i najbliższej osoby z czego może skorzystać. Przypominam również istotny warunek, który co roku zapominamy: z jednej imprezy realizujemy maksimum dwa bilety i bez znaczenia jest czy pójdziemy z jedną, dwoma czy pięcioma członkami rodziny do kina, dwa bilety z jednej imprezy. „Kulturalny Członek Związku”, to akcja którą prowadzimy już od kilku lat, z której na pewno warto skorzystać, zachęcam i zapraszam.

Zapraszamy do NSZZ Solidarność.

Od stycznia dotychczasowi pracownicy z Agencji Pracy Tymczasowej i pracownicy na etatach ZF Polpharma, pracujący na Karolkowej, stali się pracownikami Polfy Warszawa. Zapraszam tych pracowników, do zapisywania się do NSZZ Solidarność. Wystarczy przyjść do biura i wypełnić deklarację, można ją otrzymać również mailowo. Oprócz wszystkich zalet przynależności do związków zawodowych tj. jak obrona pracownika, reprezentowanie jego interesów przed pracodawcą, przypomnę o kilku dodatkowych kwestiach: wypłacamy zasiłki statutowe (urodzenie dziecka -  500,00zł, śmierć członka rodziny), każdy członek związku dostaje dofinansowanie do imprez kulturalnych ograniczeń z porad prawnych kancelarii CDO24, dofinansowujemy również dla członków związku wycieczki – najbliższa w lutym – kulig w Zakopanem, opłacamy adwokata w przypadku zwolnienia pracownika z pracy, gdy zdecydujemy się „iść do sądu” i szereg innych przywilejów.

U właściciela ; W farmacji


PZPPF: zamienniki leków - tak samo skuteczne i bezpieczne   Rynekaptek.pl

Ministerstwo Zdrowia, Polska Akademia Nauk, Narodowy Instytut Leków wypracowały wspólne stanowisko w sprawie zamienników leków. Przewidziana w przepisach automatyczna zamiana leku na inny zawierający taką samą substancję leczącą nie wpływa na efekty leczenia - przypomniano.
Deklaracja „Stanowisko ekspertów w sprawie zamiennictwa leków” odnosi się do naukowo potwierdzonych i gruntownie przeanalizowanych danych świadczących o bezpieczeństwie stosowania i efektywności klinicznej procesu zamiennictwa leków. Firma wprowadzająca lek na rynek przez 20 lat ma wyłączność na jego produkcję. Po upływie tego czasu zaczynają go wytwarzać inni producenci i w wyniku konkurencji jego cena spada nawet o 80%. Sygnatariusze deklaracji jednogłośnie podkreślają, że leki pojawiające się po utracie wyłączności – zarówno chemiczne, jak i biologiczne – w celu uzyskania pozwolenia na dopuszczenie do obrotu muszą pozytywnie przejść odpowiednie procesy oceniające i gwarantujące ich jakość, bezpieczeństwo i skuteczność. Wszystkie podlegają jednakowym przepisom. Producent udowadnia tym samym, że farmaceutyk posiada taki sam ilościowy i jakościowy skład substancji czynnych jak produkt leczniczy zarejestrowany jako pierwszy. Pacjent ma dzięki temu pewność, że stosuje tak samo efektywny i bezpieczny lek. Pod dokumentem podpis złożyli przedstawiciele: Ministerstwa Zdrowia, Polskiej Akademii Nauk, Narodowego Funduszu Zdrowia, Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, Naczelnej Izby Aptekarskiej, Narodowego Instytutu Leków, Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych oraz Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego. Stanowisko” jest zgodne z wiedzą naukową i regulacjami prawnymi obowiązującymi w Polsce oraz w krajach Unii Europejskiej. Analogiczne standardy postępowania występują w innych, wysoko rozwiniętych krajach zarówno UE jak i świata, m.in. w Australii czy USA, gdzie leki generyczne stanowią 89% rynku. Z kolei automatyczna substytucja leków biologicznych na biorównoważne jest rekomendowana w Niemczech i obowiązkowa w Danii - dodają przedstawiciele Polskiego Związków Producentów Przemysłu Farmaceutycznego.


W kraju i na świecie


 

Niezdrowy system zmianowy http://www.mp.pl/kurier/174886,niezdrowy-system-zmianowy

Pracownicy zatrudnieni w zmianowym systemie pracy są w najgorszej sytuacji zdrowotnej. Częściej niż inne grupy mają nadwagę, nieprawidłowe ciśnienie, nieprawidłowy poziom cholesterolu, a także choroby układu oddechowego, narządu ruchu czy – uzależnione od stresu – choroby układu pokarmowego. To wyniki badania przeprowadzonego przez Medicover, na podstawie danych dotyczących 250 tysięcy osób. Dane zebrano zarówno od osób, którym pracodawca opłacił abonament (podstawowa opieka zdrowotna lub badania specjalistyczne), jak też tych, które korzystają z obowiązkowych badań w ramach medycyny pracy. Około 60 procent wszystkich wziętych pod uwagę wizyt, w czasie których zbierano dane, miała charakter profilaktyczny. – To różni tę grupę osób od tych, które korzystają z publicznej ochrony zdrowia. Pacjentom systemu publicznego bardzo trudno dostać się do lekarza nawet w czasie choroby, o profilaktyce nie wspominając – komentuje dr Małgorzata Gałązka-Sobotka z Uczelni Łazarskiego. Poza tym jednak dane prezentowane w badaniu odzwierciedlają strukturę zatrudnienia w gospodarce. Największą grupę stanowią zatrudnieni w przetwórstwie przemysłowym (57 tysięcy badanych), w handlu hurtowym i detalicznym (48,5 tysiąca), działalności finansowej i ubezpieczeniowej (40 tysięcy). Reprezentujący sektor informacji i komunikacji to kolejne 30 tysięcy uczestników badania, około 20 tysięcy to pracownicy rolnictwa i leśnictwa, 17 tysięcy badanych reprezentuje sektor działalności profesjonalnej, naukowej i technicznej. W związku z tak dużą liczbą informacji traktujemy je jako reprezentatywne dla gospodarki. Pozwalają one ocenić stan zdrowia poszczególnych grup w sektorach gospodarki, ale też sformułować pogląd na temat strat, jakie gospodarka ponosi w związku z utraconymi dniami pracy lub tzw. prezenteizmem, czyli nieefektywnym pobytem w pracy – mówiła dr Katarzyna Gorzelak-Kostrzewska, współautorka raportu „Praca. Zdrowie. Ekonomia. Perspektywa 2012-2016”. Najgorzej w raporcie wypadają osoby pracujące zmianowo. Dwie trzecie z nich ma nieprawidłowe BMI, jedna trzecia – nieprawidłowy poziom cholesterolu, jedna czwarta nieprawidłowe ciśnienie (w momencie badania). Co czwarty pali papierosy. Przekłada się to na sytuację zdrowotną – co czwarty badany w tej grupie cierpi na choroby układu oddechowego i układu ruchu. Jedna siódma ma choroby układu krążenia, jedna ósma – choroby układu pokarmowego. Warto zaznaczyć, że te dane dotyczą osób relatywnie młodych – średnia wieku w tej grupie to około 40 lat. Praca zmianowa może mieć wpływ na zaburzenia chronobiologii, ma też wpływ na czynniki społeczne. Tę teorie w pełni potwierdzają nasze badania. Ta grupa pracowników też najczęściej korzysta ze zwolnień lekarskich – mówi dr Gorzelak-Kostrzewska. Lepsze są wyniki badań pracowników produkcji pracujących na jedną zmianę. Co prawda tyle samo ma nieprawidłowe BMI (dwie trzecie), ale mniej badanych ma nieprawidłowy poziom cholesterolu (jedna czwarta) czy ciśnienie (jedna piąta). W tej grupie pracowników znacznie rzadziej zdarza się palenie papierosów (jedna siódma), co przekłada się na rzadsze choroby układu oddechowego (cierpi na nie co trzeci badany). Fatalnie za to wypadają badania dotyczące narządu ruchu (choruje co czwarty), układu krążenia (co siódmy) czy układu pokarmowego (co szósty). Średni wiek tej grupy badanych to 38 lat. Takie same dane dotyczące zdrowia dotyczą pracowników mobilnych, czyli takich, których praca zawodowa związana jest z prowadzeniem samochodu – mogą to być handlowcy albo kierowcy. W tej grupie wyższe są jednak czynniki ryzyka: znowu dwie trzecie ma nieprawidłowe BMI, co czwarty nieprawidłowy cholesterol, co szósty nieprawidłowe ciśnienie. Co dziesiąty pracownik zatrudniony „za kółkiem” pali papierosy. Sytuacja poprawia się w grupie pracowników biurowych i na kierowniczych stanowiskach. Co drugi z nich ma nieprawidłowa wagę (wśród kobiet 5 proc. ma niedowagę), co dziesiąty w obu grupach pali papierosy. Obie grupy różnią się jednak wskaźnikami zdrowotnymi: co ósmy pracownik biurowy ma nieprawidłowe ciśnienie w chwili pomiaru (wśród kierowników: co szósty), co piąty ma nieprawidłowy poziom cholesterolu (wśród kierowników – co czwarty). Obie grupy w podobnym stopniu cierpią na choroby układu oddechowego (co trzebi badany), ale już inne wskaźniki zdrowotne są gorsze wśród kierowników. Co piąty pracownik biurowy cierpi na choroby układu ruchu (wśród kierowników – co czwarty), co dziesiąty na choroby układu krążenia (wśród kierowników – co szósty), co siódmy na choroby układu pokarmowego (cierpi na nie co szósta osoba na kierowniczym stanowisku). Trzeba jednak przyznać, że osoby na kierowniczych stanowiskach zbadani przez Medicover są też nieznacznie starsze od pracowników biurowych – mają średnio 40 lat, podczas gdy pracownicy biura – około 37. Autorzy raportu wskazują na najważniejsze czynniki wpływające na koszty choroby: należą do nich dostęp do opieki medycznej, różne możliwości komunikacji i uzyskania pomocy, dobra współpraca lekarz-pacjent i związane z nią przestrzeganie zaleceń lekarskich, wreszcie: skuteczność leczenia i wyeliminowanie pozamedycznych przyczyn absencji chorobowej. Każda choroba to koszt zarówno dla pracodawcy, jak dla całej gospodarki – podkreśla dr Bożena Walewska-Zielecka, dyrektor ds. medycznych Medicover. Zdaniem autorów badania zastosowanie w publicznej ochronie zdrowia rozwiązań pochodzących z sektora prywatnego (m.in. zwiększenie dostępności, bardziej efektywne wykorzystanie czasu pracy lekarza przez wsparcie go personelem administracyjnym i pielęgniarskim, zorganizowanie konsultacji on-line i telefonicznych, badanie skuteczności leczenia, angażowanie pacjenta w odpowiedzialność za własne zdrowie) przyniosłoby sektorowi publicznemu nawet 11 miliardów złotych oszczędności.

4,6 proc. wzrostu gospodarczego w 2017 roku

Wstępne dane GUS potwierdzają optymistyczne prognozy i szacunki gospodarcze. O 4,6 proc. wzrosło w 2017 PKB – wynika ze wstępnych danych GUS.  To najwyższy wzrost gospodarczy od 2011 r., w którym wzrost PKB wyniósł 5,0 proc.
Według wstępnego szacunku produkt krajowy brutto (PKB) w 2017 roku był realnie wyższy o 4,6 proc. w porównaniu z 2016 r., wobec 2,9 proc. w 2016 (w cenach stałych roku poprzedniego) – czytamy w komunikacie GUS. Główną dźwignią oddziałującą pozytywnie na wzrost PKB w 2017 r. były przede wszystkim spożycie i akumulacja brutto – poinformował Dominik Rozkrut, prezes GUS.   Tempo wzrostu gospodarczego 4,6 proc. rok do roku w 2017 roku to jest stosunkowo dużo, jeśli porównamy to na przestrzeni kilkunastu lat.  Dobry stan gospodarki jest w wynikiem m.in. wzrostu konsumpcji gospodarstw domowych o 4,8 proc., poprawy sytuacji na rynku pracy, wzrostu inwestycji w gospodarce. Według GUS wartość dodana brutto w przemyśle w 2017 r. wzrosła o 6,2 proc. w porównaniu z 2016 r., wobec wzrostu o 3,6 proc. w 2016 r., a popyt krajowy wzrósł realnie o 4,7 proc. przy wzroście PKB o 4,6 proc.  Wyniki gospodarki w 2017, stabilna sytuacja budżetu i jego bezpieczeństwo wynikające z uszczelnienia systemu podatkowego stanowią dobry punkt wyjścia do wzrostu gospodarczego w 2018 roku. Dzisiejszy wstępny szacunek wzrostu PKB w 2017 r. jest bardzo pozytywną informacją, choć oczywiście nie jest niespodzianką – powiedziała, cytowana w komunikacie minister finansów Teresa Czerwińska, komentując dane GUS o PKB za 2017 r.

Miara Mirosław                    Przewodniczący KM NSZZ Solidarność