środa, 12 października 2022

PIGUŁKA nr.26/22

 


PIGUŁKA

 Co słychać  w   Solidarności                    

Warszawa  

14.10.2022r.

nr 26/22             

 

W Polfie Warszawa  S.A.


 

W tygodniu

 

W piątek 14 października o godz. 8.00 odbędą się negocjacje płacowe. Negocjacje dotyczą podwyżek płac w 2023 r. ale również rozmawiamy na temat dodatkowej premii retencyjnej. Będzie to już praktycznie trzecie spotkanie w tych tematach, ale tak naprawdę to właściwie drugie, ponieważ podczas pierwszego spotkania Zarząd praktycznie nie przedstawił żadnych propozycji płacowych. Jak zawsze w takiej sytuacji muszę przypomnieć, iż u nas, tak jak to stosuje się wszędzie podczas negocjacji, nie można w trakcie ich trwania przekazywać szczegółów rozmów, aż do ich zakończenia. Jesteśmy zobowiązani to zachowania poufności rozmów. Mogę jednak stwierdzić, że rozmowy są trudne i raczej będą trudne, gdyż propozycje przekazane nam przez Zarząd a dotyczące wysokości podwyżki i dotyczące retencji, na chwilę obecną zdecydowanie nie zostały zaakceptowane przez Komisję Międzyzakładową NSZZ Solidarność. No ale jak napisałem wyżej, kolejne spotkanie przed nami i miejmy nadzieję, że uda nam się przekonać Zarząd do innych rozwiązań. Sytuacja jest o tyle bardziej skomplikowana, że jak to się mówi potocznie „ na zakładzie aż huczy” w sprawie rozwiązań dotyczących wypłaty premii retencyjnej. Sądzę, że to nie jest korzystna sytuacja, ponieważ od dawna uczulam na trudną sytuację w Polfie Warszawa i każde informacje, które mogą mocno zdenerwować załogę nie są dobre dla funkcjonowania firmy. Od dawna uczulam i mówię gdzie się da, że pracowników Polfy w sytuacji likwidacji ich firmy, należy raczej „rozpieszczać” a na pewno nie doprowadzać do wybuchu niezadowolenia. Sądzę, że wszyscy odpowiedzialni za funkcjonowanie firmy zdają sobie z tego sprawę. Sądzę, że dołożą wszelkich starań aby proponowane rozwiązania, doprowadziły do unormowania atmosfery .

Jakiś czas temu wspominałem, że niestety biegu wydarzeń nie da się odwrócić, Firma będzie jeszcze działać 14 miesięcy, czyli do końca grudnia 2023 r. Moim zdaniem strona właścicielska, strona pracodawcy powinna zrobić wszystko co możliwe aby te ostatnie miesiące nasi pracownicy mogli przepracować w spokoju, bez zbędnych emocji. Nie jest to takie proste, bo każdy z nas przecież nie pozbędzie się tak po prostu myśli w swojej głowie, że ktoś nam zamyka działającą dobrze fabrykę, że ktoś spowodował, iż mimo tego że pracujemy solidnie i uczciwie dając z siebie wszystko, to nas zwalnia, że już lub za chwilę będziemy musieli szukać pracy, co nie jest łatwe i proste dla pracowników, którzy przez ostatnie 15 – 20 lat tego nie robili itd. itp. Reasumując uważam, że  odpowiedzialni za działanie fabryki, powinni działać obecnie bardzo rozsądnie, nie podejmować decyzji, które mogą wzbudzać niepotrzebne emocje, powinni być w swoich działaniach odpowiedzialni ale przede wszystkim również wiarygodni.

Myślę, że pracownicy również rozumieją powagę sytuacji naszej firmy, myślę że mimo wielkiego rozgoryczenia są zdecydowani solidnie wykonywać swoją pracę do końca i w związku z tym należy im się uczciwe, rzetelne traktowanie oraz wykonywanie wcześniej przyrzeczonych zobowiązań, ewentualnie zamienienie ich na bardziej korzystne. Tak uważam.

 

U właściciela ; W farmacji


Braki ważnych leków. Miłkowski: będzie reglamentacja niektórych produktów leczniczych  Rynek Zdrowia

 

W ostatnim czasie w aptekach w całej Polsce odnotowano braki leków na receptę, wśród m.in. środków stosowanych przy cukrzycy. Są przepisywane ona receptę w innych niż podstawowe wskazaniach. Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski przyznał, że trwają prace w zakresie stworzenia przepisów prawa, dotyczących reglamentacji produktów leczniczych.

Problemy z dostępnością leków na wiele chorób przewlekłych i nie tylko od wielu tygodni są nagłaśniane w mediach Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski odpowiedział w sprawie braku leku Ozempic stosowanego przy cukrzycy Braki tego produktu leczniczego spowodowane są nadmierną konsumpcją, głównie poprzez przepisywanie leku przez lekarzy dla pacjentów poza wskazaniami rejestracyjnymi jako panaceum na redukowanie masy ciała – podkreślił Wiceszef resortu podał także, że powstanie niedoborów leków nie zawsze jest do przewidzenia, ponieważ zazwyczaj zależy od czynników losowych

Problemy z dostępnością leku

Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski odniósł się do pytania zadanego p formie interpelacji poselskiej, dotyczącego braku dostępności leków stosowanych przy cukrzycy typu 2. Jak wskazał, ze względu na lokalne utrudnienia w zakresie zakupu leków przez polskich pacjentów, minister zdrowia pozostaje w kontakcie z podmiotem odpowiedzialnym za lek Ozempic. Przyczyną lokalnych niedoborów leku w niektórych aptekach jest stale rosnące zapotrzebowanie na lek. Braki produktu leczniczego Ozempic spowodowane są nadmierną konsumpcją, głównie poprzez przepisywanie leku przez lekarzy dla pacjentów poza wskazaniami rejestracyjnymi: jako panaceum na redukowanie masy ciała – podał.

Jednocześnie wskazał, że lek Victoza decyzją podmiotu odpowiedzialnego został wstrzymany w obrocie i minister nie ma wpływu na te czynniki.

Powołując się na konsultanta krajowego w dziedzinie diabetologii, wiceminister przypomniał, że do tej samej grupy leków należy dostępny na rynku Rybelsus (semaglutyd), dlatego też może stanowić alternatywę dla leku Ozempic (semaglutyd). Z kolei dostępny na rynku lek Saxenda (liraglutyd) może z kolei stanowić zamiennik dla produktu leczniczego Victoza (liraglutyd).

W aptekach brakuje leków.

Na te popyt jest największy w czerwcu 2022 Działania ministra zdrowia W odpowiedzi wiceszefa MZ pojawiła się także wzmianka o tym, że minister zdrowia "wydał zgody na import interwencyjny, czyli czasowe dopuszczenie do obrotu dla wnioskujących hurtowni farmaceutycznych, co oznacza, że na rynku może być dostępny także produkt Ozempic w obcojęzycznych opakowaniach". - W odniesieniu do pytania w zakresie wprowadzenia ograniczeń w sprzedaży produktów leczniczych Ozempic oraz Victoza, należy wskazać, że w obecnym stanie prawnym nie istnieje taka możliwość. Aktualnie trwają prace w zakresie stworzenia przepisów prawa dotyczących reglamentacji produktów leczniczych na polskim rynku, stosowanych nie tylko w czasie epidemii i w chorobach zakaźnych, jednak podanie konkretnej daty wejścia w życie wskazanych uregulowań prawnych nie jest znane. Wiceminister podsumował, że niedobory rynkowe leków są trudne do przewidzenia i w wielu sytuacjach zależy od czynników losowych.

 

W kraju i na świecie

 



 

17 listopada w Warszawie Solidarność organizuje manifestację!

 

Po dwóch turach rozmów z rządem Solidarność zdecydowała o zorganizowaniu 17 listopada protestu w Warszawie. W ocenie Związku propozycje rządu nie gwarantują skutecznej realizacji jego postulatów. – Nie szykujemy protestu przeciwko rządowi, ale na rzecz realizacji naszych postulatów – powiedział podczas dyskusji szef Solidarności Piotr Duda.

 „Propozycje rządu nie gwarantują skutecznej realizacji postulatów Związku w zakresie przeciwdziałania wzrostowi cen energii, przeciwdziałania ubóstwu energetycznemu polskiego społeczeństwa, groźbie upadłości firm energochłonnych oraz nie wychodzą naprzeciw oczekiwaniom znaczących podwyżek dla pracowników zatrudnionych w szeroko pojętej sferze finansów publicznych” – głosi uchwała dzisiejszej Komisji Krajowej. Uchwała przywołuje dwie tury rozmów z rządem, które odbyły się 22 września br. podczas posiedzenia w Zakopanem, jak i rozmów z premierem Mateuszem Morawieckim 5 października w Warszawie. „W tej sytuacji Komisja Krajowa podejmuje decyzję o zorganizowaniu 17 listopada br. w Warszawie  manifestacji ulicznej” – czytamy w uchwale.

 Solidarność żąda realizacji trzech podstawowych postulatów:

 – Systemowego powstrzymania wzrostu cen energii uzyskiwanej ze wszystkich rodzajów surowców i nośników;

 – Zapewnienia godziwego (systemowego) wzrostu wynagrodzeń pracowników w szeroko rozumianej sferze finansów publicznych;

 – Przyjęcia ustawy dotyczącej tzw. emerytur stażowych.

 Decyzja o proteście nie zamyka drogi do porozumienia. NSZZ  „Solidarność” jak zawsze jest otwarta na rzeczowy dialog, jednak bez zmiany stanowiska rządu wobec kluczowych postulatów porozumienie nie będzie możliwe.

 

 

 

Miara Mirosław                    Przewodniczący KM NSZZ SOLIDARNOŚĆ