czwartek, 28 czerwca 2018

PIGUŁKA nr.23/18

PIGUŁKA       Co słychać  w   Solidarności
Warszawa   29.06.2018r. nr 23/18


W Polfie Warszawa  S.A.
W tygodniu
Rozpoczęły się wakacje a więc rozpoczyna się również sezon urlopowy dla naszych pracowników. Pracownicy produkcyjni mają niestety najgorzej, bo nie do końca mogą sobie dowolnie wybrać termin urlopu, no i jeszcze muszą w tym roku trochę poczekać na przerwę techniczną (tzw. postój), zanim będą mogli pójść na urlop i w końcu odpocząć. Taki rygor urlopowy  oczywiście nie dotyczy tylko pracowników produkcyjnych, ponieważ chociażby służby techniczne, też mają uzalezniony termin urlopów, od potrzeb firmy. W wielu działach jest troche lepiej i często pracownicy mogą sami decydować o terminie urlopu, co jest ooczywiście rowiązaniem najbardziej korzystnym. Tak czy inaczej, rozpoczynamy sezon urlopowy i w związku z powyższym życzę wszystkim pracownikom przede wszystkim wspaniałych urlopów, spędzonych w pięknych miejscach naszego kraju, czy zagranicą. Odpoczywajcie, zapomnijcie o pracy, najlepiej wyłączcie telefony i laptopy (ja jeszcze tego nie potrafię ale kiedys tak zrobię). Uważajcie na siebie, podczas odpoczynku, jak również na drogach. Po odpoczynku wracajcie wszyscy szczęśliwie do domu, byśmy mogli w komplecie po wakacjach, znów sobie ponarzekać, że trzeba chodzić „do roboty” .
ŻYCZĘ WSZYSTKIM PRACOWNIKOM POLFY WARSZAWA WSPANIAŁYCH URLOPÓW


Karty LOTOS
Proponujemy członkom NSZZ SOLIDARNOŚĆ z Polfy Warszawa, możliwość pozyskania kart umożliwiających tankowanie z rabatem na wszystkich stacjach LOTOS i LOTOS Optima.
 Zapraszamy członków związku do skorzystania z oferty, należy wypełnić wniosek i złożyć w biurze związku u Pani Sandry Domagalskiej tel. 22 691 35 75; kom: 785 192 803; mail: spch.solidarnosc@gmail.com

Ochrona prawna dla członków NSZZ Solidarność
Wszyscy członkowie  otrzymali ( lub mogą otrzymać) karty ochrony prawnej CDO24, teraz zachęcamy do korzystania z usług prawnych w praktycznie każdej dziedzinie prawnej. Zwracam się również z prośbą o informowaniu mnie w przypadku jakichkolwiek problemów związanych z korzystaniem z usługi. Proszę również o uwagi i spostrzeżenia związane z tą usługą. W przypadku zgubienia karty lub kradzieży, proszę zgłosić do nas, wyrobimy duplikat karty. Zachęcam do korzystania z tej usługi przy każdej sposobności, gdy mamy jakiekolwiek wątpliwości jak postąpić, jak się zachować wobec sytuacji, które nas spotykają w sklepie, przy zatrzymaniu przez policję itd.
 „Mini ambulatorium” w „Solidarności”
Od sześciu lat, nie mamy już w Polfie przychodni lekarskiej, gdzie można było skorzystać z porad lekarskich, usług stomatologicznych,  jak również z ambulatorium, gdzie można było zrobić zastrzyk czy chociażby zmierzyć ciśnienie tętnicze. Mamy oczywiście wykupiony pakiet usług w Luxmedzie, ale to nie jest tu na miejscu. Czasem pracownik potrzebuje natychmiast sprawdzić np. swoje ciśnienie, bo słabiej się poczuł. Wyszliśmy naprzeciw takiej potrzebie już jakiś czas temu i zakupiliśmy ciśnieniomierz, potem za chwilę okazało się, że ciśnieniomierze znalazły się na niektórych działach. Co jakiś czas ktoś przychodzi do nas sprawdzić swoje ciśnienie i oczywiście zachęcamy do  tego każdego pracownika, kto tylko ma potrzebę sprawdzenia ciśnienia.
Natomiast dla członków związku NSZZ Solidarność mamy jeszcze jedną ofertę, otóż zakupiliśmy urządzenie do pomiaru glukozy (cukru), cholesterolu i trójglicerydów. Osoby które mają taką potrzebę dokonania tych pomiarów i potrafią posługiwać się tym sprzętem (urządzenie ogólnodostępne w aptekach) zapraszamy do siedziby NSZZ Solidarność, służymy również pomocą w czasie pomiaru.


Zapraszamy do NSZZ Solidarność.

Zapraszam pracowników, do zapisywania się do NSZZ Solidarność. Wystarczy przyjść do biura i wypełnić deklarację, można ją otrzymać również mailowo. Oprócz wszystkich zalet przynależności do związków zawodowych tj. jak obrona pracownika, reprezentowanie jego interesów przed pracodawcą, przypomnę o kilku dodatkowych kwestiach: wypłacamy zasiłki statutowe (urodzenie dziecka -  1000,00zł, śmierć członka rodziny -500,00zł, prezent dla odchodzących na emeryturę – 600,00 zł), każdy członek związku dostaje dofinansowanie do imprez kulturalnych do wysokości 200,00 zł, każdy członek związku otrzymuje specjalna kartę, która upoważnia go do korzystania bez ograniczeń z porad prawnych kancelarii CDO24, można otrzymać kartę LOTOSU, która upoważnia do zniżki rabatowej podczas tankowania, dofinansowujemy również dla członków związku wycieczki, opłacamy adwokata w przypadku zwolnienia pracownika z pracy, gdy zdecydujemy się „iść do sądu” i szereg innych przywilejów.

U właściciela ; W farmacji

W służbie pacjentom i społeczeństwu   Dziennik Gazeta Prawna

Magdalena Rzeszotalska, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej i CSR, Polpharma SA: Polpharma wygrała Ranking Odpowiedzialnych Firm jako pierwsze polskie przedsiębiorstwo w historii tego zestawienia Polpharma znalazła się na pierwszym miejscu w rankingu CSR. Jest to tym większy sukces, że to pierwsza polska firma sięgająca po ten laur, nieposiadająca za granicą spółki matki, od której mogłaby przejąć zasady CSR. Jak budowaliście własną drogę do odpowiedzialnego biznesu? To prawda, Polpharma wygrała Ranking Odpowiedzialnych Firm jako pierwsze całkowicie polskie przedsiębiorstwo w historii tego zestawienia. Jesteśmy bardzo dumni z tego wyróżnienia, ponieważ odzwierciedla wiele lat pracy, jaką włożyliśmy w udoskonalanie standardów odpowiedzialnego biznesu. Sukces Polpharmy jak też znaczący awans innych polskich firm pokazują, jak bardzo rozwinął się CSR w naszym kraju. Ogromna w tym zasługa prof. Bolesława Roka, który od lat kształci menadżerów w tej dziedzinie i - jako twórca Rankingu Odpowiedzialnych Firm - stale podnosi nam poprzeczkę. Oczywiście nie z powodu nagród chcemy stale się rozwijać, ale bez wątpienia Ranking Odpowiedzialnych Firm, którego partnerem jest także Dziennik Gazeta Prawna, odegrał przez ostatnie lata ogromną rolę edukacyjną. Pokazywał globalne trendy i wyznaczał kierunki doskonalenia zgodnie z najlepszymi praktykami.
Faktycznie, polskim firmom było w tym procesie o wiele trudniej. Wiele mogliśmy się nauczyć, obserwując światowe korporacje, ale swoje polityki, procedury i standardy musieliśmy wypracować sami. Kosztowało nas to sporo wysiłku i wymagało zaangażowania całej organizacji. Wszystkie procesy prowadziliśmy w formie dialogu z interesariuszami - dotyczyło to zarówno tworzenia strategii społecznej odpowiedzialności, jak też kluczowych inicjatyw, takich jak Program etyczny czy Zrównoważony łańcuch dostaw. Dzięki temu droga, jaką obraliśmy, odpowiada zarówno wyzwaniom, przed jakimi stoi nasza firma oraz cała branża farmaceutyczna, jak też potrzebom naszych interesariuszy, czyli pracowników, pacjentów, lekarzy, farmaceutów, dostawców czy społeczności lokalnych. Co było dla Was najważniejsze, gdy wytyczaliście na początku cele, które chcieliście osiągnąć? Najważniejsze było właśnie wytyczenie celów. Polpharma od czasu prywatyzacji w 2000 r. robiła bardzo wiele w zakresie ochrony środowiska, edukacji zdrowotnej czy projektów społecznych, kierując się swoim credo „Ludzie pomagają ludziom”. W pewnym momencie dojrzeliśmy jednak do tego, by te inicjatywy uporządkować - wybrać to, co jest najważniejsze, wyznaczyć mierzalne cele i regularnie je monitorować. Tak powstała Strategia Odpowiedzialności Społecznej Grupy Polpharma na lata 2015-2018, która opiera się na trzech filarach, są to: służba pacjentom i społeczeństwu, etyczne prowadzenie biznesu oraz innowacje i rozwój wiedzy. Strategia zawiera 14 zobowiązań, które konsekwentnie realizujemy. Jak już wspominałam, w pracę nad strategią byli włączeni nasi interesariusze. Chcemy ich regularnie informować o rezultatach naszych działań i co dwa lata publikujemy raporty niefinansowe. Strategia jest przemyślana, zawiera konkretne zobowiązania - np. dotyczące równoważonego łańcucha dostaw. Czy któreś z elementów są ważniejsze, czy to cały system, który wzajemnie się uzupełnia i wspiera?
Zdecydowanie jest to uzupełniający się system, a poszczególne filary strategii ze sobą się przenikają. Służba pacjentom i społeczeństwu jest kluczowym elementem odpowiedzialności firmy farmaceutycznej, ale nie moglibyśmy działać bez oparcia na standardach etycznych, które rozumiemy jako zapewnienie jakości i bezpieczeństwa naszych produktów, troskę o środowisko naturalne i środowisko pracy czy współpracę z dostawcami w ramach zrównoważonego łańcucha dostaw. Z kolei filar „innowacje i rozwój wiedzy” ma ogromne znaczenie dla udoskonalania naszej organizacji i terapii oferowanych pacjentom, a także współpracy ze środowiskiem medycznym i naukowym. Chciałabym jednak podkreślić kilka istotnych procesów, podjętych w ramach strategii, w które włożyliśmy bardzo dużo wysiłku i z których jesteśmy szczególnie dumni. Jedną z najważniejszych inicjatyw była budowa Programu Etycznego Grupy Polpharma.
Swój udział w tworzeniu programu mieli pracownicy... Jego podstawą były wspólne dla wszystkich pracowników wartości, takie jak szacunek, uczciwość, odpowiedzialność, solidarność i współpraca. Ok. 2 tys. pracowników Polpharmy włączyło się w stworzenie Kodeksu etyki, który wyznaczył standardy postępowania zarówno wewnątrz organizacji, jak też w relacjach zewnętrznych. Ustanowiliśmy kanały zgłaszania naruszeń i wiele szczegółowych procedur, wdrożyliśmy również intensywną edukację i komunikację etyczną. Kolejnym etapem było włączenie dostawców do współtworzenia odpowiedzialnego łańcucha dostaw. Chcieliśmy bowiem mieć pewność, że nasze produkty w całym cyklu życia charakteryzują się najwyższą jakością i bezpieczeństwem i że każdy ich komponent jest wytwarzany w poszanowaniu naszych wartości i standardów. W tym celu stworzyliśmy Kodeks postępowania dostawców, wdrożyliśmy klauzule etyczne w umowach oraz mechanizmy oceny dostawców. Jednocześnie - co naszym zdaniem było niezmiernie ważne - prowadziliśmy działania podnoszące świadomość dostawców i wspierające ich w doskonaleniu. Takie podejście wśród globalnych koncernów nie jest nowe, jednak wśród firm polskich - to wciąż jeszcze unikalny sposób współpracy z dostawcami. Jaką drogę przeszła firma, aby dziś móc się szczycić mianem lidera CSR w Polsce?
Wydaje mi się, że kluczem do naszego sukcesu, poza strategicznym podejściem, był ogromny nacisk na rozwój kultury odpowiedzialności oraz edukację naszych pracowników. Dotyczyło to wszystkich aspektów - od jakości produktów do różnorodności naszego zespołu. W ten sposób w realizację celów CSR zaangażowaliśmy całą firmę. Przykład jednak zawsze musi iść z góry. Rozwój nie byłby możliwy bez ogromnego wsparcia zarządu, rady nadzorczej oraz samego właściciela Polpharmy - pana Jerzego Staraka.

W kraju i na świecie


Pracownicy Tauron Ciepło zarobią więcej

Co najmniej o 120 zł brutto wzrosną w tym roku wynagrodzenia w Tauron Ciepło. Porozumienie w tej sprawie Solidarność oraz pozostałe związki zawodowe podpisały 8 czerwca. Podwyżka zostanie nadpłacona pracownikom od stycznia 2018 roku. – 120 zł brutto to cześć obligatoryjna, którą dostaną prawie wszyscy pracownicy spółki – mówi Tadeusz Nowak, przewodniczący Solidarności w Tauron Ciepło. Pozostałe środki na wzrost wynagrodzeń zostaną rozdysponowane pomiędzy pracowników w trybie uznaniowym przez przełożonych oraz przez prezesa Tauron Ciepło. – Prezes zdecyduje o podziale puli na podwyżki wynoszącej ponad 400 tys. zł. Z kolei kierownicy rozdysponują wśród załogi 250 tys. zł. Uzgodniliśmy, że ta ostatnia część podwyżki, będąca w gestii kierowników, będzie mogła wynosić maksymalnie 100 zł na pracownika. Chodzi o to, aby z tych pieniędzy skorzystało jak najwięcej ludzi – wyjaśnia przewodniczący. Wzrost wynagrodzeń w Tauron Ciepło to efekt ubiegłorocznego ramowego porozumienia płacowego w Grupie Tauron Polska Energia, podpisanego przez działającą w Grupie radę społeczną oraz zarząd TPE. Zgodnie z zapisami tego dokumentu pracownicy wszystkich spółek wchodzących w skład Grupy mieli otrzymać jednorazowe premie w 2017 i 2018 roku, a w roku 2019 podwyżki płac zasadniczych. Szczegółowe zasady podziału środków wynegocjowanych przez radę społeczną miały być uzgadniane w latach objętych porozumieniem przez zarządy poszczególnych spółek Grupy i działające w nich związki zawodowe. – Zgodnie z porozumieniem ramowych w tym roku pracownicy Tauron Ciepło mieli otrzymać jednorazową premię, a podwyżkę dopiero w przyszłym roku. Udało nam się jednak przekonać pracodawcę do podwyższenia płac zasadniczych już teraz. Takie rozwiązanie jest naszym zdaniem korzystniejsze dla pracowników – wskazuje Tadeusz Nowak. Spółka .
Spółka Tauron Ciepło zatrudnia ok. 1450 osób. W jej skład wchodzą dawne: PEC Katowice, EC Katowice, PEC Dąbrowa Górnicza, EC Tychy, EC Bielsko-Biała oraz EC Kamienna Góra.

Porozumienie płacowe w JSW

Podwyższenie funduszu płac i ujednolicenie zasad wypłacania dodatku stażowego to najważniejsze zapisy porozumienia płacowego podpisanego 11 czerwca przez zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej i związki zawodowe. Porozumienie z pracodawcą podpisały reprezentatywne organizacje związkowe: NSZZ Solidarność, Federacja ZZ Górników JSW oraz Kadra. Zgodnie z jego zapisami fundusz płac będzie wyższy o 7 proc. Pieniądze przeznaczone zostaną na podniesienie stawek zasadniczych wszystkich pracowników spółki oraz ujednolicenie zasad naliczania dodatku stażowego tzw. Karty Górnika. Jak poinformowali związkowcy w komunikacie wydanym po podpisaniu porozumienia, płace zasadnicze zostaną podwyższone z wyrównaniem od 1 czerwca. Wzrost stawek zasadniczych przełoży się także na podwyższenie innych składników wynagrodzeń. Wyższa będzie m.in. dniówka urlopowa, wynagrodzenie za czas choroby i zasiłek chorobowy. Wzrosną także m.in. 14-ta pensja i Barbórka oraz nagrody jubileuszowe. Uzgodniono również, że reguły dotyczące wypłaty dodatku stażowego tzw. Karty Górnika będą jednakowe we wszystkich zakładach wchodzących w skład JSW. Wprowadzone zostaną m.in. jednakowe zasady wliczania okresu nauki do okresów zatrudnienia. W ocenie związkowców wprowadzenie zmian do Karty Górnika stanowi pierwszy krok w kierunku ujednolicenia systemu wynagradzania w spółce – Porozumienie w zdecydowanej części realizuje nasze oczekiwania. Wprowadza wzrost miesięcznych wynagrodzeń oraz przywraca świadczenia, które w ramach programu oszczędnościowego nie zostały pracownikom wypłacone – mówi Sławomir Kozłowski, przewodniczący Solidarności w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Zgodnie z zapisami porozumienia do 20 lipca pracownicy otrzymają nadpłatę 14-tej pensji za 2016 rok. Natomiast po analizie finansowej wyników spółki za III kwartał tego roku wypłacony zostanie zaległy deputat węglowy za 2016 rok. Pieniądze za deputat powinny wpłynąć na konta pracowników do końca października. Są to uprawnienia, które zostały wstrzymane tzw. porozumieniem oszczędnościowym podpisanym w JSW 16 września 2015 roku. Na mocy tego porozumienia, żeby ratować spółkę przed upadłością, pracownicy zgodzili się oddać od 20 do 30 proc. swojego rocznego uposażenia. Związkowcy podkreślali wówczas, że gdyby takie porozumienie nie zostało podpisane, najprawdopodobniej doszłoby do upadłości spółki i likwidacji miejsc pracy. – Zawsze mówiliśmy, że uprawnienia typu 14-ta pensja, czy deputat węglowy są jedynie czasowo zawieszone i będą przywrócone tak szybko, jak to tylko możliwe – czytamy w komunikacie wydanym przez reprezentatywne związki zawodowe JSW.
Jastrzębska Spółka Węglowa jest największym producentem węgla koksowego w Polsce i znaczącym producentem koksu w Unii Europejskiej. Firma zatrudnia przeszło 20,8 tys. pracowników.

Pierwsza premia od pięciu lat
Dzięki staraniom Solidarności ze spółki Koleje Śląskie w przedsiębiorstwie wprowadzony został pilotażowy program premiowania drużyn konduktorskich i trakcyjnych. Dzięki temu 10 czerwca konduktorzy i maszyniści pociągów po raz pierwszy od pięciu lat otrzymają premie. Jak mówi Mariusz Samek, przewodniczący Solidarności w Kolejach Śląskich, wysokość premii jest uzależniona, m.in. od liczby wypisanych przez konduktorów biletów oraz od liczby ich absencji chorobowych. – Najniższa premia nie może wynieść jednak mniej niż 250 zł brutto za miesiąc. W czerwcu konduktorzy dostaną dwie premie za dwa poprzednie miesiące. Wiemy już, że najwyższa premia za ten miesiąc to ponad 800 zł brutto – wylicza przewodniczący. Natomiast maksymalna premia dla maszynistów pociągów wyniesie 960 zł brutto. Jej wysokość dla poszczególnych pracowników ustalać będą ich przełożeni na podstawie m.in. liczby absencji chorobowych, poziomu znajomości szlaków oraz typów taborów, dyspozycyjności oraz dyscypliny. – Kryterium dyscypliny zdecydowało też o tym, że dla maszynistów, wykonujących bardzo odpowiedzialną pracę, nie został określony najniższy próg premii. Przy najmniejszym braku zdyscyplinowania nie dostaną jej w ogóle – wyjaśnia Samek. Podkreśla, że o premie dla konduktorów Solidarność zabiegała od długiego czasu z pomocą Związku Zawodowego Maszynistów. – Blisko od pięciu lat te grupy zawodowe nie były w ogóle premiowane. Za swoją pracę ludzie dostawali tylko gołe pensje – zaznacza przewodniczący zakładowej Solidarności. Pilotażowy program premiowania drużyn konduktorskich i trakcyjnych obowiązuje w spółce od kwietnia. Ostateczne porozumienie w sprawie zapisów tego dokumentu zostało zawarte pomiędzy związkami a zarządem spółki 29 maja.
Koleje Śląskie zatrudniają ponad 1000 pracowników.




Miara Mirosław                    Przewodniczący KM NSZZ Solidarność



czwartek, 21 czerwca 2018

PIGUŁKA nr.22/18

PIGUŁKA       Co słychać  w   Solidarności
Warszawa   22.06.2018r. nr 22/18


W Polfie Warszawa  S.A.
KONGRES KRAJOWEGO SEKRETARIATU PRZEMYSŁU CHEMICZNEGO NSZZ SOLIDARNOŚĆ
W dniach 14-15 czerwca 2018 r. w Warszawie w Hotelu FORT, odbył się XVI Sprawozdawczo Wyborczy Kongres Krajowego Sekretariatu Przemysłu Chemicznego NSZZ Solidarność. Delegaci podczas obrad wybierali na nową kadencję 2018 -2022, władze KSPCH tj. Przewodniczącego, 23 osobową Radę KSPCH oraz 6 osobową Komisję Rewizyjną. Przewodniczącym Krajowego Sekretariatu Przemysłu Chemicznego (KSPCH) NSZZ Solidarność na kadencję 2018-2022 został wybrany Mirosław Miara. Obrady Kongresu modlitwą rozpoczął  diecezjalny duszpasterz ludzi pracy, ksiądz - Michał Kotowski. Gośćmi Kongresu byli: Wiceprzewodniczący Komisji Krajowej - Tadeusz Majchrowski, Przewodniczący Regionu Mazowsze – Andrzej Kropiwnicki, Przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki – Kazimierz Grajcarek, Przewodniczący Krajowego Sekretariatu Metalowców – Bogdan Szozda, Przewodniczący Krajowego Sekretariatu Budownictwa i Przemysłu Drzewnego – Zbigniew Majchrzak. Pierwszy dzień obrad zakończył występ „Kapeli Praskiej”. 56 uczestników Kongresu, to delegaci wybrani podczas Walnych Zebrań Delegatów Krajowych Sekcji wchodzących w skład Krajowego Sekretariatu Przemysłu Chemicznego. KSPCH to około 23 000 członków związku, to około 100 zakładów pracy z branży chemicznej ( Grupa Azoty; Synthos; Anwil, Michelin; Bridgestone i inne);  górnictwa naftowego i gazownictwa (PGNiG; Gaz-System; PSG i inne), przemysłu farmaceutycznego (GSK; Teva; Polpharma; Gedeon Richter i inne); przemysłu papierniczego (IP; Stora Enso; i inne), naftowego (Orlen; Lotos i inne), ceramicznego i szklarskiego (Karolina; Opoczno; IO; Stolzle i inne). KSPCH jest członkiem organizacji europejskiej – IndustriALL European oraz organizacji światowej IndustriALL Global. NSZZ Solidarność Polfa Warszawa wraz z 14 innymi firmami farmaceutycznymi jest członkiem Krajowej Sekcji Pracowników Przemysłu Farmaceutycznego NSZZ Solidarność. Jest to jedna z sześciu Sekcji wchodzących w skład Krajowego Sekretariatu Przemysłu Chemicznego. Pozostałe sekcje branżowe to: Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, Przemysłu Chemicznego, Przemysłu Papierniczego, Przemysłu Naftowego, Przemysłu Ceramicznego i Szklarskiego.







---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Karty LOTOS
Proponujemy członkom NSZZ SOLIDARNOŚĆ z Polfy Warszawa, możliwość pozyskania kart umożliwiających tankowanie z rabatem na wszystkich stacjach LOTOS i LOTOS Optima.
 Zapraszamy członków związku do skorzystania z oferty, należy wypełnić wniosek i złożyć w biurze związku u Pani Sandry Domagalskiej tel. 22 691 35 75; kom: 785 192 803; mail: spch.solidarnosc@gmail.com
Ochrona prawna dla członków NSZZ Solidarność
Wszyscy członkowie  otrzymali ( lub mogą otrzymać) karty ochrony prawnej CDO24, teraz zachęcamy do korzystania z usług prawnych w praktycznie każdej dziedzinie prawnej. Zwracam się również z prośbą o informowaniu mnie w przypadku jakichkolwiek problemów związanych z korzystaniem z usługi. Proszę również o uwagi i spostrzeżenia związane z tą usługą. W przypadku zgubienia karty lub kradzieży, proszę zgłosić do nas, wyrobimy duplikat karty. Zachęcam do korzystania z tej usługi przy każdej sposobności, gdy mamy jakiekolwiek wątpliwości jak postąpić, jak się zachować wobec sytuacji, które nas spotykają w sklepie, przy zatrzymaniu przez policję itd.
Kulturalny Członek NSZZ Solidarność
Kolejny rok kontynuujemy  akcję „Kulturalny Członek Związku”. Akcja rozpoczęła się w dniu  2 stycznia 2018r  i zakończy w dniu 31 grudnia 2018r.  Proszę pamiętać, że po zwrot kwoty za bilety, będzie można się zgłosić tylko raz w roku, co oznacza, że przychodzimy wówczas, gdy mamy bilet o wartości około 200,00zł lub zbieramy bilety w ciągu roku, do momentu uzbierania biletów o wartości  około 200,00 zł.
Bardzo proszę wszystkich, aby nie czekać na koniec roku i nie realizować akcji w ostatnie dni grudnia jak było to w tym roku. Paleta rozrywek kulturalnych jak widać z regulaminu jest duża: kino, teatr, mecz, koncert, kabaret, festiwal, widowisko, imprezy sportowe, muzea, galerie itp. i zapewne każdy z nas w ciągu 11 miesięcy znajdzie coś dla siebie i najbliższej osoby z czego może skorzystać. Przypominam również istotny warunek, który co roku zapominamy: z jednej imprezy realizujemy maksimum dwa bilety i bez znaczenia jest czy pójdziemy z jedną, dwoma czy pięcioma członkami rodziny do kina, dwa bilety z jednej imprezy.

U właściciela ; W farmacji
Polpharma zwycięzcą XII Rankingu Odpowiedzialnych Firm      Puls Medycyny
Polpharma zajęła pierwsze miejsce w XII Rankingu Odpowiedzialnych Firm – najważniejszym zestawieniu liderów odpowiedzialności społecznej i zrównoważonego rozwoju w Polsce. Po raz pierwszy w historii rankingu pozycję lidera zdobyła polska firma. Polpharma uzyskała maksymalną możliwą liczbę punktów. "Jesteśmy największą polską firmą farmaceutyczną, znaczącym pracodawcą w regionach, w których działamy, oraz wiodącym inwestorem w branży. Pierwszy raz w historii Rankingu Odpowiedzialnych Firm pozycję lidera zdobywa polska firma. To dla nas powód do dumy, ale również zobowiązanie wobec pracowników, pacjentów i innych interesariuszy. We współpracy z nimi zamierzamy dalej się rozwijać zgodnie z naszym mottem 'Ludzie pomagają Ludziom'” – podsumowuje Magdalena Rzeszotalska, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej i CSR w Grupie Polpharma. Polpharma w komunikacie podkreśla, że zasady odpowiedzialnego biznesu i zrównoważonego rozwoju stały się integralną częścią sposobu zarządzania w organizacji. W 2015 roku firma wdrożyła Strategię Społecznej Odpowiedzialności Grupy Polpharma i określiła najważniejsze kierunki rozwoju w tym obszarze. Filarami odpowiedzialności społecznej firmy są służba pacjentom i społeczeństwu, etyczne prowadzenie biznesu oraz innowacje i rozwój wiedzy. Co dwa lata Polpharma publikuje raport społeczny, opracowywany według międzynarodowych standardów. W ostatnich latach firma wdrożyła zaawansowane programy, których celem jest doskonalenie organizacji, takie jak Program Etyczny czy Zrównoważony Łańcuch Dostaw. XII Ranking Odpowiedzialnych Firm - pięć pierwszych miejsc. Ranking Odpowiedzialnych Firm to jedyne zestawienie firm działających w Polsce ocenianych pod kątem jakości zarządzania społeczną odpowiedzialnością biznesu (CSR). W 2018 roku organizatorem ROF jest Koźmiński Business Hub, natomiast partnerami merytorycznymi - Forum Odpowiedzialnego Biznesu oraz Global Compact Network Poland. Za weryfikację odpowiada firma Deloitte. Autorami zestawienia są dr hab. prof. ALK Bolesław Rok z Centrum Badań Przedsiębiorczości Pozytywnego Wpływu Akademii Leona Koźmińskiego oraz dziennikarz Jarosław Horodecki.Firmom przyznawane są punkty w kategoriach: odpowiedzialne prowadzenie biznesu, polityka zrównoważonego rozwoju, zarządzanie pozytywnym wpływem i wybrane wskaźniki odpowiedzialności. Oto pięć pierwszych miejsc rankingu: 1. Polpharma (łącznie 500 pkt); 2. Schenker Sp. z o.o. (490 pkt); 3. Polska Grupa Energetyczna (470 pkt); 4. Bank BGŻ BNP Paribas (460 pkt); 5. Coca-Cola HBC Polska (460 pkt); 6. ING Bank Śląski (450 pkt)
7. Grupa Azoty (450 pkt)
Polpharmy przepis na rozwój biotechnologii   Puls Biznesu
Klastry i rozwój kompetencji w dziedzinie biotechnologii — to warunki, które powinna spełnić Polska, by zająć pozycję wśród światowych liderów tej nowej dziedziny farmacji. To jasna i klarowna wizja przedstawiona przez Prezesa Polpharmy Markusa Siegera podczas konferencji Impact ’18. Największy polski producent leków zapowiada, że wyda na rozwój biotechnologii około 2 mld zł. Już wydaliśmy 700 mln zł, a w następnych latach przeznaczymy jeszcze 1,3 mld zł na rozwój produktów, infrastruktury badawczej i produkcyjnej — deklaruje Markus Sieger. Kluczowy warunek rozwoju to kadry: — Otwieramy nową fabrykę w Duchnicach pod Warszawą, gdzie zatrudnimy 500 osób, oraz rozbudowujemy ośrodek w Gdańsku. Dlatego chcemy powołać BioAkademię, która będzie kształciła pracowników, dawała im umiejętności praktyczne i przygotowywała ich do pracy w naszych placówkach. W Akademii przyszli naukowcy i pracownicy będą zdobywać przydatne umiejętności i wiedzę na najwyższym poziomie, której dziś brakuje w Polsce — mówi Sieger. Z opinią, że absolwentom kierunków biotechnologicznych nie brakuje wiedzy, brakuje im natomiast praktycznych umiejętności, zgadza się Marcin Szumowski, prezes OncoArendi Therapeutics, jednej z nielicznych spółek z branży, notowanych na warszawskiej giełdzie.  Ekosystem biotechnologiczny musi stawiać czoła licznym wyzwaniom, by doścignąć najlepszych na świecie. Nauka i jej praktyczny aspekt to podstawa ekosystemu, bez której rozwój nie jest możliwy — mówi Marcin Szumowski. Ale to tylko jeden z elementów układanki. Wytyczanie trendów — Patrząc na biotechnologię jako na globalny biznes, nie wyobrażam sobie sukcesu w tej dziedzinie bez współpracy rządu i firm. To układ naczyń połączonych. Jeżeli jedno nie działa, drugie nie ma szansy przetrwania — dodaje prezes OncoArendi Therapeutics. Propozycją rządu są wirtualne instytuty badawcze, które mają przezwyciężyć problem niskiej efektywności transferu wyników badań naukowych do gospodarki i ograniczeń związanych z rozproszeniem najlepszych zespołów badawczych w Polsce. Ale ton nadawać powinni liderzy branży — uważa Jan Filip Staniłko, dyrektor Departamentu Innowacji w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii. — Każdy oczekuje wsparcia od rządu, ale my tak naprawdę uważamy, że takie firmy jak Polpharma i OncoArendi Therapeutics działają jak latarnia morska, a inne, mniejsze, powinny podążać za ich światłem — mówi Jan Filip Staniłko. Wsparcie dla nauki Według Markusa Siegera, rozwój przyspieszyć mogą klastry, które pozwoliłyby zwiększyć potencjał pojedynczych firm dzięki współpracy między przedsiębiorcami i bliskości ośrodków akademickich. Istotna jest również współpraca samych naukowców z przedsiębiorstwami (staże, doktoraty wdrożeniowe) oraz zachęcenie do powrotu z zagranicy tych naukowców, którzy wyjechali. Miejsca pracy o światowych standardach, możliwościach rozwoju i odpowiednim zapleczu finansowym to sposób na zatrzymanie talentów w kraju i wykorzystanie ich umiejętności — nie ma wątpliwości Markus Sieger. W takiej firmie jak Polpharma start-up może pracować ze świetnie wykwalifikowaną kadrą i daje to szanse wykonywania ważnej pracy w skali międzynarodowej, bez potrzeby wyjazdu za granicę — dodaje Jan Filip Staniłko. Ekosystem biotechnologiczny musi przede wszystkim generować przychód i zysk, ale także korzyści dla społeczeństwa. Trzeba stawiać sobie ambitne cele do zrealizowania. Jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia, ale wspólnie można stworzyć kompetencje w tej nowej dziedzinie — przekonuje Marcin Szumowski. Pracujemy nad rozwojem biotechnologii razem, bo to klucz do naszego wspólnego sukcesu. Widoczne są powiązania między nauką, biznesem i rządem, ale wymagają one jeszcze bardziej intensywnej współpracy — podsumowuje Markus Sieger.


W kraju i na świecie


Obrady Komisji Krajowej NSZZ Solidarność
Obrady KK odbyły się w OW Hyrny. Jest  to ośrodek FWP, który w niedługim czasie stanie się własnością NSZZ Solidarność. Obrady rozpoczęły się od przyznania tytułu „Człowieka Roku 2017 »Tygodnika Solidarność«” Jego Ekscelencji Księdzu Arcybiskupowi Markowi Jędraszewskiemu.
Tuż po wręczeniu tytułu Człowieka Roku Tygodnika Solidarność, w czasie obrad Komisji Krajowej, Solidarność i Uniwersytet Papieski im. Jana Pawła II w Krakowie podpisały akt powołania Międzynarodowego Instytutu Badań Fenomenu Solidarności. Instytut powstanie na Wydziale Filozofii krakowskiej uczelni. Filia Instytutu powstanie w Granadzie, przy tamtejszym biskupstwie. Instytut będzie miał na celu badanie fenomenu Solidarności jako związku zawodowego, jak również jako relacji międzyludzkich. Będzie to pierwszy instytut tego typu. „S” jest też prawdopodobnie pierwszym związkiem na świecie, którego dziedzictwo będzie badane w ten sposób. Przewodniczący Piotr Duda relacjonując ostatnie wydarzenia, podkreślił mocno konflikty jakie mają miejsce w Grupie Energetycznej i w KGHM.  Zarządy tych firm, które jak wiemy są firmami państwowymi nie kryją swojej niechęci do NSZZ Solidarność a faktycznie walczą z naszymi liderami w tych firmach. Piotr mocno skrytykował postępowanie Rządu w sprawie nie odmrożenia odpisu na fundusz socjalny, jak stwierdził Rząd ma pieniądze na swoje akcje (kredki, tornistry) a na fundusz socjalny nie. Chyba jak do tej pory, ze strony przewodniczącego nastąpiła najostrzejsza krytyka obecnej ekipy rządzącej. To wystąpienie przewodniczącego, mocne nadzwyczaj wystąpienie, było początkiem do dyskusji nad proponowanym stanowiskiem dotyczącym wynagrodzeń w strefie budżetowej, minimalnego wynagrodzenia oraz wysokości odpisów na ZFŚS. Obecnie podstawę do wyliczeń odpisu podstawowego stanowi przeciętne wynagrodzenie z drugiego półrocza 2012 roku. Po dyskusji i poprawkach stanowisko przyjęto. Większość dyskutantów przychyliła się do stwierdzenia przewodniczącego, że jeśli sytuacja w wymienionych kwestiach się w najbliższym czasie nie poprawi, to we wrześniu będziemy szykować się do manifestacji. Komisja Krajowa upoważniła kierownictwo Związku do opracowania scenariuszy działań - w tym akcji protestacyjnych - w razie niespełnienia jej postulatów. Następnie przyjęto jeszcze stanowiska w sprawie: rocznicy strajków w 1988 r. oraz  zatrudniania obcokrajowców.

Miara Mirosław                    Przewodniczący KM NSZZ Solidarność



wtorek, 12 czerwca 2018

PIGUŁKA nr.21/18

PIGUŁKA       Co słychać  w   Solidarności
Warszawa   15.06.2018r. nr 21/18


W Polfie Warszawa  S.A.

Pamięć po naszym koledze zostanie z nami
30 maja 2018 roku odszedł od nas do Boga, nasz kolega, przyjaciel, lider związkowy
Władysław Kszczot.
W dniu 9 czerwca 2018 roku w Sławnie koło Opoczna, odbyły się uroczystości pogrzebowe podczas których pożegnaliśmy naszego kolegę. W uroczystościach pogrzebowych oprócz rodziny, znajomych, udział wzięło kilkunastu pracowników i byłych pracowników Polfy Warszawa S.A. wśród nich członkowie NSZZ Solidarność. Władysław Kszczot rozpoczął pracę  w Zakładach Farmaceutycznych Polfa Warszawa we wrześniu 1987 roku i  przepracował w tej fabryce 31 lat.
W 1989 roku gdy można było ponownie organizować związki zawodowe, natychmiast przystąpiono w Polfie Warszawa do reaktywowania NSZZ Solidarność. Władek był w tej pierwszej grupie osób, reaktywujących Solidarność, wszedł w skład Komitetu Założycielskiego NSZZ Solidarność w Polfie Warszawa. Potem przez wiele kadencji, był we władzach naszego związku, kilkakrotnie jako członek Prezydium Komisji Zakładowej, pełnił rolę Skarbnika Komisji. Władziu, bo tak często go nazywaliśmy, wyróżniał się wyjątkową wrażliwością, był osobą, która zawsze miała czas na porozmawianie, na doradzenie, na okazanie wsparcia, czy pomocy. Wspólnie z kolegami z Komisji Zakładowej realizował przez wiele lat, różne zadania związkowe, służąc pomocą pracownikom Polfy. Oprócz działalności społecznej w Solidarności, Władek na co dzień wypełniał zadania pracownika, najpierw pracując przez wiele lat w Dziale Badania i Organizacji Pracy. Po procesie reorganizacji wypełniał swoje obowiązki pracownika w Dziale Sprzedaży i po prywatyzacji Polfy w Dziale Realizacji Sprzedaży. Zawsze solidny, obowiązkowy, koleżeński służący pomocą, przy tym bardzo skromny. Po prywatyzacji Polfy, Władziowi tak jak nam praktycznie wszystkim, pracowało się trudniej, w innej, nowej  korporacyjnej atmosferze. To odbijało się zapewne u  wielu z nas i również u niego, na jego zdrowiu. Po 31 latach pracy w Polfie, Władziu niedługo zapewne wybierałby się na zasłużoną emeryturę, bo w tym roku skończyłby 65 lat. Nie doczekał. Odszedł tak niespodziewanie. Na wieść o jego śmierci wszyscy żeśmy zareagowali tak samo. Jak to ? Co się stało? Przecież widzieliśmy go kilka dni temu ? Przecież był ostatnio w pracy ? Przecież kilka dni temu razem rozmawialiśmy?
Wypełnienie pustki, którą po sobie zostawił u wielu z nas będzie trudne. Na zawsze będzie w naszych sercach i pamięci.

Przewodniczący KM NSZZ Solidarność Polfa Warszawa S.A.
Mirosław Miara

=======================================================================

Jednorazowe Porozumienie

Ze względu na nieplanowane przestoje produkcji, jakie ostatnio miały miejsce na jednym z działów, powstał problem, który mógłby skutkować odpowiednim zabezpieczeniem naszych produktów na rynek.
W związku z powyższym Zarząd Polfy zwracał się do nas kilkukrotnie w ostatnich dniach o zgodę na podpisanie porozumienia na czteromiesięczny okres rozliczeniowy, aby można było wprowadzić niezbędne pracujące soboty.
Po negocjacjach warunków porozumienia uzgodniliśmy, że od 1 czerwca do 30 września 2018r. będzie obowiązywał  czteromiesięczny okres rozliczeniowy, obejmujący pracowników tego działu oraz część pracowników Działu Utrzymania Ruchu i Działu Serwisów i Mediów – niezbędnych do wsparcia produkcji w pracujące soboty. W wyniku podpisania porozumienia za pracujące soboty w tym okresie, oprócz oddania w innym terminie dnia wolnego, będzie wypłacony wynegocjowany dodatek za każdą sobotę.
Podpisanie tego porozumienia było bardzo trudną decyzją dla nas. Znamy zdania pracowników na temat pracujących sobót, czy zmiany nocnej. Znakomita część tych pracowników nie chce pracować w soboty a praktycznie wszyscy nie chcą pracować w nocy. Musimy jednocześnie patrzeć również na realną sytuację i w wyjątkowej sytuacji, zachowaliśmy się wyjątkowo, mam nadzieję, że Zarząd Polfy przy innych negocjacjach weźmie pod uwagę postawę związków zawodowych w trudnych sytuacjach. Niestety Zarząd Polfy w ostatnich negocjacjach, dotyczących dofinansowania funduszu socjalnego nie zachował się moim zdaniem tak odpowiedzialnie, jak obecnie zachowali się związkowcy.

U właściciela ; W farmacji

LATA BADAŃ I SETKI WDROŻEŃ    Dzienniki

Adamed rozwija się w regionie Azji i Pacyfiku. Największa polska inwestycja w Wietnamie to jego zasługa
Firma zarządzana przez Małgorzatę Adamkiewicz oraz Macieja Adamkiewicza ma w swoim portfolio 579 produktów, które są dostępne na rynkach 65 krajów. Historia firmy zaczęła się w 1986 r., kiedy ojciec Macieja - Witold Adamkiewicz - założył Adamed. Pięć lat później do sprzedaży trafił lek na zakażenie układu moczowego, stworzony dzięki autorskiej technologii uzyskiwania bardzo czystej furaginy. W 1994 r. ruszył pierwszy zakład produkcyjny w Pieńkowie koło Warszawy, a w 1998 r. zarejestrowana została pierwsza polska amlodypina - stosowana przy leczeniu nadciśnienia. Dzięki ulepszonej metodzie produkcji dzisiaj z terapii korzysta 1,5 mln pacjentów. W nowe tysiąclecie Adamed wchodził już z własnym centrum badawczo-rozwojowym.
W 2000 r. stery Adamedu przejął syn założyciela - Maciej Adamkiewicz. Prezes ma specjalizację z chirurgii oraz jest członkiem Międzynarodowego Towarzystwa Uroginekologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Menopauzy i Andropauzy. Na swoim koncie ma wystąpienia na międzynarodowych konferencjach medycznych (m.in. w Melbourne), a także publikacje w krajowej i światowej prasie medycznej - m.in. w „International Uroginecology Journal”. Maciej Adamkiewicz został również odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi przez Prezydenta RP.
Dyrektor Generalny Małgorzata Adamkiewicz, prywatnie żona Macieja Adamkiewicza, jest doktorem nauk medycznych, absolwentką Akademii Medycznej w Warszawie oraz The Stockholm School of Economics Executive Educations. Ma specjalizację pierwszego i drugiego stopnia z chorób wewnętrznych oraz endokrynologii. Karierę zawodową rozpoczęła w Klinice Endokrynologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie. Z Adamedem jest związana od początku istnienia firmy i jako dyrektor medyczny była odpowiedzialna m.in. za utworzenie działu badawczo-rozwojowego oraz zainicjowanie badań nad nowymi lekami. - Innowacyjność stanowi fundament naszej organizacji. Każdego dnia ponad 150 naukowców współpracuje z nami nad innowacyjnymi projektami badawczymi, wspólnie doskonalimy istniejące terapie i prowadzimy działalność promującą profilaktykę i zdrowy tryb życia - komentuje Małgorzata Adamkiewicz, która jest także Członkiem Światowego Towarzystwa Endokrynologicznego. Swoje osiągnięcia prezentowała na konferencjach w Polsce oraz na międzynarodowych zjazdach endokrynologicznych. Z jej inicjatywy powstało jedno z najnowocześniejszych w Polsce centrów konferencyjno-szkoleniowych - Narvil pod Warszawą, również odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi. Adamed jest jedną z największych polskich firm farmaceutycznych. Nakłady grupy na inwestycje oraz badania i rozwój przekroczyły miliard złotych. Zatrudnia w Polsce 2 tys. osób. Jednym z najważniejszych wydarzeń w historii firmy jest niedawne przejęcie pakietu kontrolnego akcji wietnamskiej firmy farmaceutycznej Dat Vi Phu. Suma 50 mln dol. oznacza, że będzie to największa polska inwestycja w Wietnamie. - Traktujemy ją jako platformę do dynamicznej dalszej ekspansji Grupy Adamed w rejonie Azji i Pacyfiku. Jednocześnie jestem przekonana, że ze względu na skalę transakcji i dalszych inwestycji w rozwój spółki nasze przedsięwzięcie stanowić będzie kamień milowy dla wzmocnienia stosunków gospodarczych między Polską a Wietnamem - mówi DGP Małgorzata Adamkiewicz.
Dalekowzroczność procentuje. MACIEJ SUS dyrektor departamentu klienta biznesowego Deutsche Bank Polska Gdyby założyciele firmy Adamed zaczęli wypisywać recepty na biznesowy sukces, pewnie musieliby robić zapisy na konsultacje z wieloletnim wyprzedzeniem. Firma uosabia bowiem wszystko to, co składa się na przedsięwzięcie budowane na pasji i wizji. Państwo Adamkiewiczowie od początku rozwijali firmę, równając do najlepszych światowych wzorców. I budowali tak, jakby mieli pewność, że 30 lat później będą globalną marką sprzedającą swoje wyroby z powodzeniem w 65 krajach świata. Jestem pod wrażeniem dalekowzroczności biznesowej założycieli firmy. Adamed dostosował swoje procesy produkcyjne do wymogów unijnych oraz standardów GMP na wiele lat przed tym, zanim Polska dołączyła do grona krajów UE. Wkrótce miną dwie dekady od momentu, gdy firma postawiła na innowacyjność, budując prężny dział R&D i inicjując prace nad innowacyjnymi molekułami. Dziś firma zbiera owoce tamtej dalekowzroczności, a jednocześnie ciągle szuka nowych dróg ucieczki do przodu, nowych źródeł wartości. Gdybyśmy zrobili sondę uliczną, która z branż przeprowadzi największą polską inwestycję w Wietnamie, pewnie niewiele osób stawiałoby na farmację. Tym większy ukłon w stronę Adamedu, że tak odważnie, a jednocześnie rozważnie, zapisuje kolejne karty swojej imponującej historii.

Ministerstwo Zdrowia chce wyrównać szansę polskim firmom farmaceutycznym     Polityka Zdrowotna

Zdaniem Ministra Zdrowia, Polska powinna bardziej niż na wspieraniu rynku farmaceutycznego, skupić się na wyrównywaniu szans polskich producentów względem zagranicznych firmy. Jedna, aczkolwiek znacząca różnica zdaniem ministra zdrowia pozwoli na rozwój rynku leków w Polsce. - Jako Polak i lekarz chciałbym, aby w Polsce były wymyślane nowe rzeczy oraz były prowadzone nowe badania – odpowiadał w kontekście wspierania polskiej produkcji leków podczas debaty „Jak zapewnić innowacyjność krajowych firm farmaceutycznych i bezpieczeństwo lekowe polskich pacjentów?”, organizowanej przez Gazetę Polską Codziennie.
Mafie lekowe uderzają w bezpieczeństwo lekowe państwa. Podczas debaty zwrócono uwagę na proceder wywożenia leków za granicę. Względem Europy, część leków dystrybuowana w Polsce okazuje się być kilkukrotnie tańsza niż u naszych zachodnich sąsiadów. Minister Zdrowia zapewniał, że ostatnie zmiany ustawowe oraz wzmożona współpraca organizacji takich jak Inspekcji Ruchu Drogowego czy Izby Skarbowej z czasem znacząco ukróci ten proceder.
Jak zapewnić bezpieczeństwo lekowe Polsce? Farma znacząco stymuluje gospodarki państw. Nie jest problemem brak kadr, a raczej problem systemowy. Jaką chcemy, żeby przemysł sprawował rolę? Bezpieczeństwo lekowe zdecydowanie jest priorytetem. W następnej kolejności jest to dostępność, jakoś, cena i wysoka jakość leczenia. Nie doceniamy w Polsce jednak rynku generycznego – stwierdzali eksperci podczas debaty. Dla wielu firm wciąż znaczącym hamulcem inwestycyjnym jest nieprzewidywalność systemowa Polskiego ustawodawstwa. Zwracano uwagę na brak stałego, kilkuletniego planu polityki lekowej.  Jesteśmy świadomi, że musimy przyłożyć pewną wagę do celów ministerstwa. Bezpieczeństwo jest kluczowe i jest ona priorytetem polityki zdrowotnej państwa. – mówił Szumowski. Drugorzędnym celem jest bezpieczeństwo gospodarki. W następnej kolejności stawiamy bezpieczeństwo inwestycji firm. – stwierdził minister.
Nie tylko produkcja leków się liczy. Przemysł farmaceutyczny nie ogranicza się do produkcji i badań, nie możemy zapominać o czymś co już w zeszłym roku ruszyło w Polsce – rozwoju obszaru biotechnologii.  - Takie działanie zostało podjęte w Belgii, gdzie po 10 latach sektor biotechnologii urósł do światowej czołówki. – mówił Łukasz Szumowski. - Obszar nie przynosi zysków dla pacjentów bezpośrednio. Jednak na podstawie prac biotechnologów wyrastają firmy farmaceutyczne – zapewniał. Jak działa RTR?
Szczególną uwagę zwrócono podczas debaty na działanie RTR, które z założenia ma wpłynąć na rozwój farmy w Polsce. Zdaniem ministra, RTR nie powinna być zachętą do badań i rozwoju firm, ale mechanizmem państwowym do inwestowania w innowacyjny obszar branży farmaceutycznej. - Jeżeli chcemy mieć gospodarkę innowacyjną to musimy inwestować w farmaceutykę, biotechnologie i nauki o życiu. Dzięki temu, będziemy mieli większe bezpieczeństwo lekowe, zyskamy niezależność i w efekcie tańsze leki. – mówił Szumowski.




W kraju i na świecie


Ostrożnie z szerokim otwarciem rynku pracy

Do liberalizacji warunków wydawania zezwoleń na prace cudzoziemców należy podchodzić z dużą ostrożnością. Szerokie otwarcie rynku pracy na cudzoziemców może nie sprzyjać ochronie miejsc pracy polskich obywateli, szczególnie w sytuacji pogorszenia się sytuacji gospodarczej – uważa Prezydium Komisji Krajowej oceniając projekt rozporządzenia dot. warunków wydawania zezwoleń.

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” ma szereg zastrzeżeń do projektu nowelizacji rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie ws. określenia przypadków, w których zezwolenie na pracę cudzoziemca jest wydawane bez względu na szczególne warunki wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemców autorstwa Ministerstwa Pracy, Rodziny i Polityki Socjalnej. Przede wszystkim Solidarność oczekuje rozwiązań zapobiegających powstawaniu dumpingu socjalnego, w tym szczególnie stałego monitoringu warunków pracy i płacy w jakich zatrudniani są cudzoziemcy. Należy też szczegółowo określić sposób dokonania wyboru zawodów opisanych w załączniku do projektu. Prezydium KK zwraca też uwagę na sprzeczność pomiędzy działaniami rządu zmierzającymi do zatrzymania niektórych zawodów na polskim rynku pracy, np. lekarzy, czy pielęgniarek, a stworzeniem konkurencji w postaci szerokiego napływu cudzoziemców pracujących w tych zawodach.
Dlatego – jak czytamy w opinii – należy z dużą ostrożnością podejść do problemu zatrudniania cudzoziemców w Polsce.
NSZZ Solidarność niezmiennie stoi na stanowisku, że nie ma przeciwwskazań do zatrudniania cudzoziemców w Polsce, pod warunkiem, że będą oni zatrudniani na tych samych zasadach co polscy pracownicy. A z tym jest duży problem. Bez wypracowania skutecznych mechanizmów przeciwdziałania patologiom na rynku pracy, trudno takiemu dumpingowi się przeciwstawić.




Miara Mirosław                    Przewodniczący KM NSZZ Solidarność